Główny faworyt do tytułu, który liderował po trzech kolejkach, nie pozwolił sobie odebrać przewagi i w niedzielę Reckitt Benckiser mógł cieszyć się ze zdobycia głównego trofeum. Na drugim miejscu futsalowe zmagania zakończyli piłkarze Tynk-Polu, a na trzecim glinojecki Auto-Hol Kondrajec.
16 spotkań przewidziano do rozegrania w finałowej batalii o puchar HM Trans. Trzy mecze zakończyły się walkowerem, bowiem ostatni w tabeli Ziemex Team odpuścił grę o choćby jeden honorowy punkt.
Rywalizację rozpoczęły drużyny z niższych pozycji w tabeli. Dwukrotnie wygrywała Gmina Załuski. Zatrzymał ją jednak siedliński Orzeł, który dołożył jeszcze remis z Jutrzenką Unieck, a ta dość nieoczekiwanie zabrała punkty Tynk-Polowi, co było bardzo dobrą wiadomością dla liderującego RB. Reckitt Benckiser dopełnił formalności, wygrywając wysoko z Instalbudem oraz Pal-Robem.
Ambitnie walczyły Orlęta, obserwowane przez Sławomira Goszczyckiego, prezesa baboszewskiego klubu, który objął zawody honorowym patronatem. Dwa remisy z późniejszymi triumfatorami rozgrywek oraz z Kondrajcem sprawiły, że Orlęta zajęły ostatecznie piątą lokatę, choć w obydwu niedzielnych meczach dały z siebie wszystko. W bardzo wyrównanym starciu z Auto-Holem doszło nawet do boiskowej scysji, którą na szczęście udało się szybko opanować.
Na pozycję czwartą wskoczyła z kolei ekipa HM Transu (złożona z piłkarzy PAF-u), mimo porażki 2:3 z Pal- Robem, który dwa inne mecze przegrał, co skutkowało obniżeniem lotów do pozycji szóstej.
W jednym z bardziej prestiżowych spotkań Tynk-Pol rozgromił 4:0 Auto-Hol, co dało mu drugie miejsce tuż przez Kondrajcem.
Reprezentujący Tynk-Pol Damian Wierzchowski (na zdjęciu poniżej - red.), został królem strzelców cyklu HM Trans Cup. Z kolei nagroda dla najlepszego bramkarza powędrowała w szybkie ręce Roberta Goszczyckiego, który nie raz i nie dwa ratował Orlęta przed utratą gola. Po wyróżnienie fair play sięgnął Andrzej Sadowski z siedlińskiego Orła. Nagrodę dla najbardziej wartościowego gracza (MVP) Łukaszowi Sepczyńskiemu z drużyny zwycięzców z RB.
Poza pucharami i statuetkami, nagrody indywidualne stanowiły piłki, rękawice bramkarskie, koszulki z autografami oraz sportowe torby, które wręczali uczestnikom turnieju prezes Orląt Sławomir Goszczycki oraz Marcin Stasiak z firmy HM Trans. Pamiątki przyznano również sędziom. Nad prawidłowym przebiegiem turnieju czuwał jego główny pomysłodawca, Krystian Jobski.
Partnerami piłkarskiego wydarzenia, prócz firmy HM Trans, były jeszcze: Gabinety Lekarskie ''Medicum" z Płońska, sklep Auto-Części Jasiówka (ufundował dla organizatorów vouchery na grę paintball), CUK Ubezpieczenia oraz fotograf Szymon Kirczuk.
Więcej zdjęć znajdziecie poniżej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu plonskwsieci.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Płońszczanie ''dla zabawy'' ukradli rowery
Urzekła mnie ta historia. To wszystko w imię miłości.
Wysoka kultura
19:54, 2025-09-13
Powiat Płoński z umowami na modernizację kilku dróg
Na każdym zdjęciu powinien być Andrzej. A tu nie ma...
Błąd
14:33, 2025-09-13
Potrącenie rowerzystki u zbiegu Sportowej z Kopernika
A skąd babcia ma znać te wszystkie przepisy???? Jak w TV Republika tylko wina Tuska????
Pytanie
06:35, 2025-09-13
Potrącenie rowerzystki u zbiegu Sportowej z Kopernika
jest taka,że baba narobiła kłopotu sobie ale przez kiepski rozum a raczej jego brak i kierowcy auta.Ile razy na pasach gdzie nie ma ścieżki te baby nie schodzą z roweru by bezpiecznie przeprowadzić rower na drugą stronę.Za to powinien być srogi mandat by zapamiętała że słono zapłaciła.I teraz co?! szkoda kierowcy bo musi wyjaśnić no i baba się potłukła niech z tego wychodzi ale sama zawiniła doprowadzając do niemalże tragedii.
Prawda
22:02, 2025-09-12