Zamknij

Płońszczanin znów nie miał sobie równych w ''Jednym z dziesięciu"

12:47, 18.12.2018 DT Aktualizacja: 08:35, 21.12.2018
Skomentuj Stanisław Beszczyński wziął kolejny raz udział w "Jeden z dziesięciu", ponieważ, jak przyznaje, ''parę razy mu się udało i to go motywowało" Stanisław Beszczyński wziął kolejny raz udział w "Jeden z dziesięciu", ponieważ, jak przyznaje, ''parę razy mu się udało i to go motywowało"
reo

We wczorajszym odcinku teleturnieju emitowanego na antenie TVP2 wystąpił Stanisław Beszczyński, mieszkaniec Płońska, emerytowany elektryk, zapalony działkowiec. Płońszczanin ponownie pokazał klasę i wygrał rywalizację w 10. odcinku 110 edycji, robiąc bardzo duży krok do wielkiego finału bieżącego cyklu ''Jednego z dziesięciu".

Pan Stanisław jest już zaprawionym w bojach zawodnikiem teleturnieju prowadzonego przez Tadeusza Sznuka. Dość powiedzieć, że dwukrotnie w poprzednich latach wygrał wielki finał. Po ostatnim odcinku, gdzie zdobył 303 punkty, jest na najlepszej drodze do kolejnego triumfu.

- Szczęście było przy mnie - komentował skromnie dla tv Stanisław Beszczyński, którego mottem życiowym, jak czytamy, jest zdanie: "Żeby w chwili skończenia pobytu na ziemi wszystko zło ponaprawiać".

Panie Stanisławie gratulujemy ogromnej wiedzy i życzymy powodzenia!

(DT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

HubertHubert

3 0

Szacun dla Pana Stanisława :) :) :) !!! 21:42, 21.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

CieciuchCieciuch

1 0

Aby tak dalej 17:30, 27.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%