Jednak będzie drożej za parkowanie w Płońsku

Od nowego roku stawki za parkowanie w strefach płatnych w naszym mieście miały pozostać na niezmienionym poziomie. Tak zdecydowano w październiku, lecz po miesiącu uchwałę w tej sprawie zmieniono, głosowanie powtórzono, co oznacza, że od stycznia postój będzie droższy - o 50 groszy w przypadku parkowania półgodzinnego i godzinnego.

W październiku przekazywaliśmy, że kwoty za postój nie zmienią się od nowego roku, chociaż w projekcie uchwały przewidywano wzrost stawek. Miejscy radni większością głosów tej propozycji nie przyjęli, co było niewątpliwie dobrą informacją dla mieszkańców. Okazuje się, że podczas listopadowej sesji do tematu opłat za parkowanie powrócono, co spotkało się ze zdziwieniem m.in. radnych klubu Prawa i Sprawiedliwości. 

- To chyba sprawa bez precedensu, bo w naszej samorządności z ostatnich lat nie było tak szybko zmienianej uchwały - zauważał radny Wojciech Bluszcz. - Były zmieniane, też podatkowe - odparł przewodniczący rady Arkadiusz Barański. - Więc potwierdza to, że tylko w jednej dziedzinie są zmieniane, w kwestii podnoszenia podatków - kontynuował Bluszcz. - Ta uchwała z poprzedniego miesiąca została podjęta bez żadnych uchybień prawnych. Stawki zaproponowane przez klub Koalicji Obywatelskiej uzyskały bezwzględną większość i teraz mija miesiąc a dostajemy kolejny projekt uchwały, zmieniający tę uchwałę podjęta 17 października. To jest dla mnie duże zaskoczenie - dodawał przedstawiciel PiS. - Miesiąc temu klub KO poparliśmy w głosowaniu w tym punkcie, a po miesiącu nie wiem co się stało, wycofujecie się z tego - zabierał głos także radny Marcin Kośmider (PiS), zaznaczając, że klub radnych Prawa i Sprawiedliwości jest przeciwko podniesieniu opłat.

REKLAMA

- To, co się wydarzyło na poprzedniej sesji, to był wniosek, aby wprowadzić te 15 minut (nowa opłata za kwadrans postoju, która wyniesie złotówkę - przyp red.). To zostało wprowadzone, natomiast teraz pytam o potencjalne skutki wprowadzenia tej opłaty - mówiła na ostatnim posiedzeniu rady radna Bożena Dzitowska. - Skutki z 15 minut będę znał w przyszłym roku i o nich poinformuję, ale jeżeli tych 50 gr. nie podniesiemy do góry, to stracimy na tym, wpływy będą znacznie mniejsze - odpowiadał Rafał Jerzak z wydziału utrzymania miasta. 

Płoński ratusz przekazuje, że stawki za parkowanie, mimo inflacji, nie były zmieniane przez ostatnie dwa lata. - Środki z płatnej strefy parkowania oraz z opłaty za parkowanie na niestrzeżonych płatnych parkingach przeznaczane są na utrzymanie dróg na terenie naszego miasta. Chodzi o remonty dróg i chodników, utwardzanie, zamiatanie, a także odśnieżanie. W tym roku, do końca października na ten cel przeznaczono blisko 2 mln zł - informuje Filip Przedpełski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Płońsku. Dodajmy, że roczne dochody z parkometrów to blisko 700 tysięcy złotych.

Temat na sesji kontynuowała radna Dzitowska: - Rozmawialiśmy na komisji, że wprowadzenie tych 15 minut może spowodować, że wpływy do budżetu będą mniejsze, dlatego mnie przekonuje, żeby w innych punktach było jednak podniesienie o te 50 groszy, bo te te pieniądze - mówi się o nich ''znaczone'' - pójdą tylko na naprawy dróg i chodników, a wszyscy wiemy, że gros wniosków, które składają mieszkańcy do urzędu albo za naszym pośrednictwem, dotyczy właśnie albo budowy nawierzchni, albo utwardzeń, albo naprawy chodników i ulic i to jest argument, który mnie jako radną w tym momencie przekonuje.  

Tak więc podczas listopadowych obrad Rady Miasta w Płońsku radni podjęli większością głosów między innymi uchwałę dotycząca wysokości opłat w strefie płatnego parkowania przy drogach gminnych oraz opłat na niestrzeżonych płatnych parkingach. Od początku przyszłego roku stawki te wyglądać będą następująco: za 15 minut - złotówka, pół godziny - 2 złote (było 1,50) i godzina - 4 zł (było 3,50). 

REKLAMA