Piątkowa nawałnica nie oszczędziła między innymi okolic Baboszewa. We wsi Dramin tamtejsi strażacy-ochotnicy do tej pory usuwają skutki wichury. Zerwane dachy i linie energetyczne, wyrwane drzewa - to obraz, jaki zastaliśmy na miejscu. Okoliczni mieszkańcy są załamani, m.in. Pani Elżbieta, która rozmawiała z naszym reporterem.
Nagranie: Łukasz Wielechowski
Dramin... Jedno z wyrwanych przez bardzo silny wiatr drzew [Foto: Czytelniczki/Ola Łazarska]
Więcej zdjęć obrazujących obraz zniszczeń znajdziecie poniżej/Foto: Łukasz Wielechowski
1 0
Przepowiednie się spełniają ! Pewien kandydat wiele lat temu już mówił - "Niczego nie będzie" !!!