Dwóch mieszkańców Sochaczewa z jednego ze sklepów na terenie powiatu płońskiego próbowało wynieść alkohol, ale ich działania przerwał czujny ochroniarz. Policjanci ustalili, że to nie pierwsza kradzież na koncie 17- i 38-latka. Przez ostatnie trzy miesiące razem okradali sklepy na terenie dwóch powiatów, powodując straty sięgające ponad 7 tys. zł. Teraz grozi im nawet 5 lat więzienia.
- We wtorek wieczorem dyżurny płońskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zatrzymaniu dwóch sprawców kradzieży przez pracownika ochrony w jednym z marketów w Czerwińsku nad Wisłą. Na miejscu policjanci ustalili, że ochroniarz, analizując monitoring, rozpoznał mężczyzn jako osoby odpowiedzialne za wcześniejsze kradzieże, do których doszło w tym sklepie w grudniu minionego roku. Podczas obserwacji zauważył, że 17- i 38-latek próbowali wynieść butelki alkoholu bez uiszczenia opłaty. Dzięki szybkiej reakcji ochrony obaj mężczyźni zostali ujęci i przekazani w ręce policji
- opisuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
[ZT]20767[/ZT]
- W toku dalszych czynności funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani, mieszkańcy Sochaczewa, na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy, od listopada 2024 roku dokonali co najmniej sześciu kradzieży na terenie powiatów płońskiego i warszawskiego-zachodniego. Ich łupem padał głównie alkohol oraz artykuły chemiczne, w tym kapsułki do prania. Straty, jakie spowodowali, oszacowano na kwotę ponad 7200 złotych
- dodaje rzecznik prasowa płońskiej policji.
17- i 38-latek usłyszeli po pięć zarzutów związanych z kradzieżami, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Na uwagę zasługuje skuteczność współpracy policji z pracownikami ochrony, co pozwoliło na szybkie zatrzymanie sprawców i zapobiegnięcie dalszym stratom - kończy policjantka.
Ok.16:33, 09.01.2025
2 0
Brawo dla pana ochroniarza. Premia się należy. 16:33, 09.01.2025