Płońscy policjanci apelują do kierowców o ostrożność na drogach po kolejnym wypadku - zderzeniu samochodu z łosiem. Dzikie zwierzęta są nieprzewidywalne i wychodzą nawet na bardzo ruchliwe trasy. Wczoraj na DK 50 w okolicach Skarżyna nagle przed samochód osobowy wybiegły dwa łosie. Jeden z nich zderzył się z pojazdem. Kierowca auta z urazem kręgosłupa i głowy został przewieziony do szpitala.
- Wczoraj kilkanaście minut po godz. 20 na drogę krajową nr 50 na wysokości Skarżyna wybiegły dwa łosie. Jedno ze zwierząt przebiegło przez trasę, natomiast drugie zderzyło się z osobowym oplem. Uderzenie było tak silne, że 45-letni kierowca osobówki, mieszkaniec Płońska stracił panowanie nad autem, które zjechało na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał do przydrożnego rowu
- relacjonuje kom. Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Jak dowiadujemy się dalej, płońszczanin z obrażeniami głowy i urazem kręgosłupa został przewieziony do szpitala. Zwierzę nie przeżyło zderzenia z pojazdem.
- To już kolejne niebezpieczne zdarzenie z udziałem łosia na ruchliwej trasie - jednej z dróg krajowych na terenie powiatu płońskiego. Dlatego policjanci apelują do kierowców o nieignorowanie znaku A-18b „zwierzęta dzikie” oraz tablic informacyjnych (ostrzegawczych) „uwaga na łosie”. Takie znaki nie tylko ostrzegają kierowcę o możliwości napotkania na drodze dzikich zwierząt, ale także nakładają na niego obowiązek jazdy z zachowaniem szczególnej ostrożności. Kierujący pojazdem jest zobowiązany do zwolnienia i bacznego przyglądania się sytuacji na drodze. W każdej chwili musi być gotowy do awaryjnego hamowania
- przestrzega rzecznik prasowa miejscowej policji.
Teresa16:53, 22.03.2023
Trzymaj się Marcin!!! ❤️❤️❤️
Smutny21:32, 22.03.2023
Dzięki Bogu że ten człowiek nie zginął.Tragedia jak takie olbrzymie zwierzę wpada pod pojazd. Kierowco wracaj do zdrowia. Pozdrawiam.
Adele 05:05, 23.03.2023
Większość pędzi na złamanie karku, po minięciu świateł zaraz robi swoją pokazówkę i gaz do dechy, i wyprzedza mimo że pojazdy jadą z naprzeciwka, i chce pokazać swoim zakażeniem, co on nie może a smrodu za nim aż głowa puchnie, właśnie przeszedł analizę spalin na Plonskich Stacjach Diagnostycznych gdzie nikt nie robi analizy spalin.
Tusk 06:27, 23.03.2023
Cha Cha Cha dobre, nikt nie robi analizy ??? i połowa wiesniackich Plonskich wozów od truskawek do Afryki. Cha Cha
Tucson07:14, 23.03.2023
Opel Astra 1 na LPG, nie ma dziwne że smródz skoro nie ma Katalizatora, auto warte 500zł, a katalizator 2000 zł, częsta praktyka wieśniaków i handlarzy złomem, a do tego pewnie papiery za 100zł od butli kupione na Skarżynie na złomnie bez ??? butli LPG.
Drako09:02, 23.03.2023
ty pewnie od zawsze jeździsz bmw7, mercem amg i porsche. Mariusz, daj juz spokój.
Maniek10:43, 26.03.2023
Co boisz się spotkać ? Że został usunięty komentarz? Zdziwił byś się co mniała w sobie i co potrafiła.
Miki10:36, 23.03.2023
A co ze zwierzem, przeżyło czy poszło do utylizacji .
RazmusE16:52, 23.03.2023
było napisane że łoś nie przeżył
Justa15:59, 23.03.2023
Ale wredny naród. Napsioczyli na samochód że stary. A to każdy musi mieć nowy? Patrzcie jaka magnateria. Tylko o kierowcę nikt się nie zamartwił i niby jego wina bo miał stary samochód i szybko jechał. Nie pomyśleli jednak że każdy jeździ i każdemu może coś wyskoczyć np. takie badziewie jak łoś. Może wielki czas coś zrobić z tym badziewiem bo jak okazuje w naszym kraju łoś jest bardziej wartościowy niż człowiek.
EKO19:42, 23.03.2023
Auto w gazie bardziej eko niż elektryk
1 0
Jak widć wpada na samochód. łoś to zwierzę na wysokich nogach.