Zajeżdżanie drogi, nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, czy agresja w czasie akcji. To tylko niektóre z problemów, z jakimi borykają się służby mundurowe i ratunkowe z terenu powiatu płońskiego. Ostatnio na drodze strażaków OSP w Czerwińsku nad Wisłą, stanął – i to dosłownie – samochód ciężarowy, który zablokował przejazd przez rondo. By zdążyć na czas do akcji, druhowie, musieli jechać pod prąd.
Gdy na trasie spotykamy wóz strażacki bądź karetkę na sygnale, wiadomo, że pędzą one, by pilnie pomóc. Co trzeci wyjazd płońskiego pogotowia jest w trybie alarmowym, oznaczającym zagrożenie życia, w którym czas dojazdu do pacjenta jest bezcenny.
- Każda sekunda jest tutaj na wagę złota, chcemy wykorzystać maksymalnie upływający czas, który działa na niekorzyść pacjenta, poszkodowanego, który jest w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego. Bo przede wszystkim wyjeżdżamy do tego typu zdarzeń
- mówi Grzegorz Gaworek, kierownik Działu Pomocy Doraźnej i Transportu Medycznego w SPZ ZOZ w Płońsku.
[ZT]12215[/ZT]
Kierowcy, widząc jadącą karetkę pogotowia czy wóz strażacki, niekiedy jednak nie ustępują przejazdu i nie robią obowiązkowego korytarza życia.
- Tym samochodem nie manewruję się i przede wszystkim nie hamuje się tak jak samochodami osobowymi. Niestety gros kierowców jest tego w ogóle nieświadomym
- podkreśla Wojciech Szafrański, wiceprezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Czerwińsku nad Wisłą.
- Zbyt późna reakcja podczas prowadzenia rozmów telefonicznych, zbyt głośne słuchanie muzyki, a czasami, właściwie zastanawiamy się czy to nie jest zwykła złośliwość, po prostu utrudnia nam dojazd do miejsca docelowego, nie możemy płynnie przemieszczać się - dodaje Grzegorz Gaworek.
Gmina Czerwińsk nad Wisłą wyposażyła wszystkie samochody strażackie w wideorejestratory. Mają one nagrywać drogę przejazdu pojazdu uprzywilejowanego oraz wszystkie niebezpieczne sytuacje, w których zagrożone może być życie ratowników.
- Te pojazdy, które mamy, nie były seryjnie wyposażone w te rejestratory i taki drobny zakup myślę, że w znacznym stopniu poprawi bezpieczeństwo, a na pewno wpłynie na to, aby w przypadkach spornych w sposób łatwy i szybki rozstrzygać tę właśnie sporną sytuację
- mówi Marcin Gortat, burmistrz Miasta i Gminy Czerwińsk nad Wisłą.
- Nagrania zostaną przekazane do urzędu gminy, jak również na policję - zaznacza Paweł Chludziński, kierowca w Ochotniczej Straży Pożarnej w Starym Radzikowie.
Przypomnijmy, że ułatwienie ruchu pojazdowi uprzywilejowanemu, czy tworzenie korytarza życia przez kierowców od 2019 roku jest ich obowiązkiem.
- Korytarz życia ma na celu umożliwienie jak najszybszego, swobodnego przejazdu pojazdom ratunkowym, a tym samym skrócenie czasu dojazdu służb do osób poszkodowanych. Za złamanie przepisów dotyczących tworzenia korytarzy życia grozi mandat karny w wysokości do 2,5 tysiąca złotych
- przypomina kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Do świętokrzyskiego po ciągnik rolniczy...
To się przejechał laweto w keleckie ;)
Wycieczka
18:14, 2025-06-12
Do świętokrzyskiego po ciągnik rolniczy...
Że właśnie takie WSIOWE INTELEKTUALISTY głosowały na alfonsa, dobrze mu tak!
Przypominam
14:50, 2025-06-12
Trwa nabór do Nagrody TwórczeJ
Jest nagroda za radosna twórczość na pograniczu z fantazją?jeśli mogę to proponuję taka nagrodę dać twórcom wniosków o warunki zabudowy , dziękuję
Ttyt
08:53, 2025-06-12
Jazda na promilach. Policja ustala, kto kierował seatem
Sprawa będzie się ciągnąć w nieskończoność a i tak się z tego wywiną.
Zakład?
08:09, 2025-06-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz