Zamknij

Zmiana zarzutu na śmiertelne pobicie. Młody płońszczanin w areszcie

09:08, 31.01.2023 RED Aktualizacja: 21:26, 31.01.2023
[fot.: Shutterstock/zdjęcie ilustracyjne] [fot.: Shutterstock/zdjęcie ilustracyjne]

Wracamy do tematu śmierci 40-letniego mężczyzny, mieszkańca powiatu płońskiego. Prokuratura Rejonowa w Płońsku, po otrzymaniu wyników sekcji zwłok, zmienia kwalifikację prawną czynu z pobicia na pobicie ze skutkiem śmiertelnym oraz występuje z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie 17-latka, który podczas spotkania zakrapianego alkoholem, które przerodziło się w karczemną awanturę, w mieszkaniu przy ul. Przechodniej miał zaatakować znajomego swojej matki.  

O sprawie pierwszy raz pisaliśmy niespełna dwa tygodnie temu. 

-  Najpierw doszło do domowej, wzajemnej awantury między młodym chłopakiem spokrewnionym z właścicielką tego mieszkania a 40-letnim mężczyzną. Synowi nie spodobało się zachowanie tego pana w stosunku do jego matki. Uczestnicy spotkania spożywali alkohol. 40-latka do szpitala zabrało pogotowie i w trakcie przeprowadzonych badań okazało się, że mężczyzna ma poważne obrażenia głowy, m.in. złamanie kości skroniowej. Przyszli do nas członkowie rodziny tego pokrzywdzonego, więc podjęliśmy natychmiastowe działania - stwierdzała wówczas Ewa Ambroziak, szefowa Prokuratury Rejonowej w Płońsku. - Mając już pierwszą dokumentację z leczenia, w tej sprawie przedstawiliśmy zarzut 17-latkowi. To zarzut pobicia z art. 157 par. 1. Mieliśmy informację, że w wyniku jednorazowego uderzenia 40-latek spadł z krzesła i upadł na podłogę. Młody płońszczanin przyznał się zresztą, że uderzył, bo myślał, że pokrzywdzony robi matce jakąś krzywdę - kontynuowała prokurator Ambroziak. - Dostaliśmy też dokumentację medyczną ze szpitala z końcówki leczenia i powołany biegły stwierdził, że obrażenia pokrzywdzonego 40-latka kwalifikują się na powyżej 6 miesięcy, czyli są ciężkie, co spowodowało, że wszczęliśmy śledztwo w tej sprawie. Nie zmieniliśmy jeszcze zarzutu, bowiem tę opinię musieliśmy pogłębić o poznanie mechanizmu powstania tych obrażeń, czy powstały one na skutek upadku, czy na skutek uderzenia, czy bicia pięścią po głowie, czy kopania - wymieniała prokurator.  

[ZT]12077[/ZT]

Płońska prokuratura od razu podkreślała, że to od wyników sekcji zwłok 40-latka będzie zależała dalsza kwalifikacja czynu popełnionego przez młodego płońszczanina.  

- Sekcja zwłok była dla nas takim zwierciadłem. Jej wyniki zobligowały nas do zaostrzenia kwalifikacji na pobicie ze skutkiem śmiertelnym - to jest bardzo poważne przestępstwo zagrożone karą od 5 lat pozbawienia wolności, czyli zbrodnia, w górę. 17-latek nie dostanie dożywocia, w stosunku do osoby w takim wieku można stosować nadzwyczajne złagodzenie kary - przekazuje naszej redakcji Ewa Ambroziak, szefowa płońskiej prokuratury. - Złożyliśmy wniosek o tymczasowe aresztowania na okres 3 miesięcy 17-letniego chłopaka i sąd do tego się przychylił - dodaje prokurator.

- Biegli określili mechanizm powstania obrażeń i przyczynę zgonu - kontynuuje Ewa Ambroziak. - Ich wstępne ustalenia wskazują, że śmierć 40-latka nastąpiła na skutek trzykrotnego uderzenia, z tymże co najmniej dwukrotnie albo jakimś przedmiotem, albo z pięści w różne części głowy - dwa potężne ciosy w newralgiczne jej okolice, które spowodowały najpierw uszkodzenie czaszkowo-mózgowe, a w konsekwencji zgon - wskazuje prokurator z Płońska. - Obrażenia były tak ciężkie, że mężczyzny nie można już było uratować. Będąc w szpitalu, a potem w zakładzie opiekuńczo-leczniczym nie odzyskał przytomność, więc nie było z nim rozmowy. Mieliśmy tylko luźne informacje od rodziny sprawcy i samego sprawcy - oni podawali różne rzeczy - zaznacza . 

Portal

plonskwsieci.pl

Napisał o tym

pierwszy

- Dodajmy, że wcześniej, niezależnie od zdarzenia z listopada ubiegłego roku, 40-latek miał operację na głowie, więc musieliśmy wyjaśnić, czy to, że miał wcześniej uszkodzenia głowy, niezwiązane z tym zdarzeniem, to mogło spowodować ten zgon, czy to było ze sobą w jakiś sposób ze sobą powiązane. Otóż nie, nie miało to ze sobą nic wspólnego, zgon nastąpił na skutek uderzenia z pięści lub ewentualnie jakimś przedmiotem - wyjaśnia prokurator Ewa Ambroziak. - Rozpoczynamy bardzo poważne śledztwo. Zlecimy między innymi badanie psychiatryczno-psychologiczne 17-latka - kończy. 

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%