Pod koniec lutego 2021 r. do Miejskiego Centrum Kultury w Płońsku wpłynął pozew od firmy BGR Bau, która w 2014 i 2015 roku przeprowadzała prace podczas przebudowy MCK-u. Wykonawca domaga się ponad 1,15 mln złotych dodatkowej zapłaty.
Przypomnijmy, że po przeprowadzeniu procedury przetargowej, 31 marca 2014 roku płoński MCK podpisał umowę z firmą BGR Bau, która miała przeprowadzić prace budowlane związane z projektem pn. „Przebudowa obiektu Miejskiego Centrum Kultury w Płońsku przy ulicy Płockiej Nr 50”. Zgodnie ze złożoną ofertą, strony uzgodniły za wykonanie prac kwotę 16 250 000,00 zł. Prace odebrano we wrześniu 2015 roku, ale niemal równo dwa lata później, płońska instytucja kultury otrzymała pozew, na podstawie którego wykonawca domagał się niemal 1,6 mln złotych z tytułu wykonania dodatkowych prac. Efektem tego była rozprawa sądowa w listopadzie 2017 roku, która nie przyniosła jednak ugody. Pod koniec sierpnia 2020 roku przeprowadzono przegląd gwarancyjny, który wykazał usterki. Firma BGR Bau usunęła je, nie wnosząc żadnych uwag, ani roszczeń finansowych. 19 lutego tego roku do MCK-u wpłynął pozew z Sądu Okręgowego w Łodzi, zgodnie z którym wykonawca wzywa placówkę do zapłaty 1 156 200,00 zł z tytułu wykonania dodatkowych robót.
- Według mojej wiedzy, MCK nie zlecało żadnych dodatkowych robót, dlatego pozew jest dla nas zaskoczeniem. Żeby wykonać dodatkowe roboty, powinien zostać przez obie strony podpisany dodatkowy protokół do umowy, a tego nie ma – powiedziała w rozmowie z „Tygodnikiem Ciechanowskim” dyrektor Marzena Kunicka. - Nie zlecałam i nie uznałam żadnych robót dodatkowych, a wszelkie prace były wykonane w ramach umowy ryczałtowej – powiedziała dla tej samej gazety była dyrektor MCK-u, Elżbieta Wiśniewska.
O całej sprawie dyskutowano również na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Płońsku. Radny Ryszard Antoniewski, odnosząc się do ostatniego zdania informacji, którą przygotowała dyrektor MCK w Płońsku, Marzena Kunicka, pytał o jego sens (we wspomnianym zdaniu zawarto, że MCK wniosło o oddalenie powództwa w całości, jednocześnie wyrażając zgodę na mediację, przyp. red.) i dlaczego ma być przeprowadzana mediacja, skoro wnosi się o całkowite oddalenie powództwa?
Burmistrz Andrzej Pietrasik wyjaśnił, że jest to pewnego rodzaju standard, ponieważ sąd pyta strony, czy zgadzają się na ewentualne negocjacje, zaznaczając, że płońska instytucja kultury, zgodnie z przedstawionymi informacjami, chce oddalenia roszczeń wykonawcy w całości. Przypomniał, że w zespole przygotowującym odpowiedź na pozew BGR Bau byli m.in. prawnik MCK, prawnicy ratusza, czy też Sekretarz Miasta Andrzej Bogucki. - Negocjacje dają możliwość polubownego rozwiązania sprawy, a biorąc pod uwagę komplikacje i kwoty, jakie tutaj są […] to chcielibyśmy minimalizować ryzyko. Może się porozumiemy? W każdym razie, źle by to było ze względów taktycznych powiedzieć sądowi, że nie chcemy rozmawiać – dodał szef magistratu.
Firma BGR Bau domaga się od płońskiej instytucji kultury dodatkowej zapłaty za roboty podczas przebudowy MCK-u [Foto: MCK Płońsk/Archiwum]
Radny Marcin Kośmider odniósł się do wniosku, który złożył w sprawie przekazania pełnej dokumentacji dotyczącej całej sprawy. Burmistrz Pietrasik odpowiedział, że w tej chwili trwają dyskusję jak to „ugryźć”, ponieważ są tam dane osobowe stron i zgodnie z prawem - nie można przekazać ich osobom trzecim. Radny PiS zaznaczył, że nie chodzi tutaj o dane osobowe, ale o clou sprawy. Ocenił, że może rzeczywiście, wykonano dodatkowe prace i wykonawca ma rację, a być może chce od MCK-u „wyciągnąć” pieniądze. Dodał, że nad tą sprawą trzeba się pochylić, bo w sumie może chodzić tu o bagatela 2 mln złotych, które stanowiłaby kwota z pozwu wraz z odsetkami.
W dniu 18 września 2017 roku MCK otrzymało zawiadomienie o zawezwaniu do próby ugodowej. Ja nie przypominam sobie, żebyśmy mieli wiedzę na ten temat. Informację mamy teraz po tylu latach? Gdzie sprawa jest na tyle zagmatwana, na tyle poważna i za chwilę się okaże, że będziemy szukać dodatkowych pieniędzy – stwierdził Marcin Kośmider. Andrzej Pietrasik zaproponował, że można będzie zorganizować spotkanie z mecenas, która prowadzi sprawę i wyjaśni wszelkie niezrozumiałe kwestie.
Radny Antoniewski posiłkując się aktami prawnymi i wyrokiem sądu w podobnej sprawie zaznaczył, że w przypadku wynagrodzenia ryczałtowego wykonawca nie może żądać dodatkowych pieniędzy, ponieważ zgodził się na konkretną kwotę przy podpisaniu umowy, dlatego też jego zdaniem pozew złożony przez BGR Bau jest niezrozumiały.
Andrzej Pietrasik zwrócił się do radnych, aby uporządkować nazewnictwo i nie mówić, że „my” zostaliśmy pozwani, ponieważ pozwany został inwestor, którym jest Miejskie Centrum Kultury. Przypomniał, że odpowiedź na pozew przygotowywało co najmniej czterech prawników, więc należy być dobrej myśli, jednak w ostatnich latach zmieniło się orzecznictwo sądów i w tej chwili, takie sytuacje bada biegły i to on wydaje wiążąca opinię, czy dodatkowe pieniądze wykonawcy się należą, czy nie. - Daj Boże, żeby było tak, jak Pan mówi – zwrócił się burmistrz Płońska do radnego Antoniewskiego.
?08:46, 31.03.2021
Przeczytałam ten tekst i jest polemika burmistrza z radnymi PiS ale rola pani Wiśniewskiej w tej przykrej sprawie zupełnie pominięta... Czy to nie ona powinna się tu tłumaczyć przed radnymi?.
Nic się nie stało09:06, 31.03.2021
Widzę że koalicja Razem z PiS zobowiązuje...
Hehe09:20, 31.03.2021
No tak na wszystko odpowiedź może być btylko jedna to wina rządzących albo opozycji zależy jak wygodniej ... To świetna inwestycja i zaskakujące jest, że wykonawca przedstawia po takim czasie od jej zakończenia jakieś roszczenia.
Pamięć09:25, 31.03.2021
O ile mnie pamięć nie myli tę inwestycję samodzielnie prowadziła pani Wiśniewska A teraz burmistrz musi po niej posprzątać.I jeszcze jedno budynek MCK to kupa betonu
.
ja19:59, 31.03.2021
Od kiedy można być samodzielnym w tym mieście, dziecinko?
Nie stać nas09:33, 31.03.2021
Uważam, że Przebudowa MCK to bardzo nietrafiona inwestycja. Powstało betonowe gmaszysko typu urząd. Może jest i estetyczny ale brak mu atmosfery przybytku kultury i rozrywki. Pieniądze na to poszły olbrzymie a my obywatele będziemy to spłacać latami.
Ewa12:43, 31.03.2021
Przy tym zlikwidowano szereg większych imprez w Płońsku bo komuś się zwyczajnie nie podobały. Taki kaprys, czyjeś "widzimisię". Przykre.
Atmosfera13:05, 31.03.2021
Stary MCK był dla wszystkich. Każdy mógł się tam jakoś znaleźć. Teraz odnoszę wrażenie, że jest on bardzie zamknięty dla ludzi.
Mieszkaniec13:32, 31.03.2021
"Atmosferę przybytku kultury" tworzą ludzie. Głównie ci, co mają to robić zawodowo, jak i odbiorcy. Jeszcze dwa lata temu było to wspaniałe miejsce, pełne wydarzeń i ludzi. Zmieniło się wraz z wyborem nowej dyrektor Kunickiej. Bardzo nie trafiony wybór, ta osoba nie ma kompetencji, ani serca do kierowania taką jednostką.
Zdegustowany.22:34, 01.04.2021
O wiele gorzej wygląda nowa siedziba płońskiego magistratu. O lokalizacji nie wspominając.
Punkt09:33, 31.03.2021
widzenia zależy od tego,kogo dotyczy. Rodzina na swoim nie musi się tłumaczyć. Kruk krukowi oka nie wykole ...
.11:05, 01.04.2021
Patrząc na płońskie urzędy i nie tylko płońskie to od prawie 30 lat "rodzina jest na swoim".
MCK jak większość12:51, 31.03.2021
A jak idzie malowanie obwodnicy wedlowskiej? Temperaturę mamy odpowiednią. No chyba pomylili farby i pomalowali na czarno. Bo białych znaków nie widać.
Andrzej Ferski.13:34, 31.03.2021
Pewnie Struzik nie ma czasu wstegi przeciąć trzeba czekać??.
Troll14:17, 31.03.2021
Radny z PiS to może by tak Obajtka rozliczył czy Szumowskiego, tam są miliony do odzyskania, a tu o jakieś drobne niepotrzebne zamieszanie robi... Hipokryzja w najczystszej postaci.
ja20:01, 31.03.2021
Obajtek sam się publicznie rozliczył, lamusie.
Do "ja"22:25, 31.03.2021
Ładnie się nam Pan przedstawił, ale to co zaprezentował prezes Obajtek może przekonać tylko wyborcę PiS bo do normalnych i myślących ludzi nie trafia, że za 250 tys zł. można mieć willę z basenem na działce o pow. kilku hektarów gdzie samo ogrodzenie jest warte dużo więcej, ale rozumiem, że Pana to przekonało. OK, już wiemy do której grupy się Pan zalicza.
Proste15:47, 31.03.2021
Jeśli pani dyr Wiśniewska tak dobrze poprowadziła inwestycję to skąd ten dług?
Jak16:55, 31.03.2021
widać koalicjantów to nie bulwersuje... Taki mamy klimat..
ja20:01, 31.03.2021
Papcio rządzi!
One20:02, 31.03.2021
To wszystko to wiina Tuska
Akurat16:09, 03.04.2021
niemieccy politycy nie mieli tu udziału.
Oko06:02, 01.04.2021
Ciekawe czy przy tej modernizacji tylko MCK przybrał nową szatę? Jeśli były kosztorysy to skąd nagle jakieś pracę dodatkowe?
Rynkowiec20:45, 07.11.2021
Jak ktoś trafnie już ujął - powstało olbrzymie gmaszysko, nijakie, nieestetyczne. Zdecydowanie bardziej wolałem stary budynek. Jakiś taki przytulniejszy był.
5 21
Tłumaczyć to się ma burmistrz bo on nad wszystkim czuwał co to znaczy ugoda "mediacje " to znaczy że sie zgadzamy a to jest juz drugie dno.
9 24
Pani Wiśniewska dobrze poprowadziła tą inwestycję. MCK to jedno z najładniejszych budynków w mieście. Jest nowoczesny i funkcjonalny. Do tej pory Burmistrz chwalił się nim i sprawiało wrażenie jakby czuwał nad każdym detalem a teraz co ... Nie był świadomy jakie prace mają być wykonywane i że jeśli były to były zlecane w ramach ryczałtu ? ... Dziwne też, że rozszczenia Wykonawcy wypływają teraz ... Przypadek ? Nie sądzę ...
7 2
Każdego można oszukać... przecież to by był nie pierwszy raz...