Zepsute i nieprzydatne w domu sprzęty można przeznaczyć w ramach akcji pomocy na rzecz pracujących na misjach misjonarzy. Elektrośmieci, które przekazują wierni w wybranych parafiach w diecezji płockiej, zostaną sprzedane, a cały dochód będzie wykorzystany na zakup najpotrzebniejszych rzeczy czy leków w krajach misyjnych oraz seminarzystów pochodzących z ubogich rodzin z Peru, gdzie m.in. pracują księża z diecezji. Taka zbiórka trwa właśnie w parafii w Chociszewie.

Kościół płocki systematycznie wspiera peruwiańskie seminarium. Setki kilogramów starego sprzętu przekazali już wierni parafii pw. św. Leonarda w Chociszewie, w gminie Czerwińsk. 

Na parkingu przy kościele parafianie zostawili kilkanaście lodówek, telewizorów czy kuchenek mikrofalowych.

- Aż się zdziwiłem, że parafianie tak pięknie odpowiedzieli na ten apel i przywożą naprawdę dużo tych zużytych sprzętów elektronicznych, elektrycznych, co widać przed kościołem

- mówi ks. Marek Grzeszczak, proboszcz parafii pw. św. Leonarda w Chociszewie.

W krajach misyjnych, gdzie ludzi często nie stać na zakup niezbędnych do codziennego funkcjonowania rzeczy, pracuje 10 księży z diecezji płockiej. Niosą oni pomoc m.in. w Peru czy na Jamajce, gdzie od dwóch lat pracuje najmłodszy w diecezji płockiej misjonarz, ks. Kamil Kowalski.

– Tutaj misjonarze na Jamajce prowadzą wiele akcji charytatywnych, wiele instytucji takich jak szpitale dla bezdomnych, szkoły, pomagamy również charytatywnie poprzez dystrybucję żywności. Nie byłoby to oczywiście możliwe bez ludzi dobrej woli, bez pomocy z Polski - 

- przyznaje misjonarz. 

Zbiórka elektrośmieci potrwa do końca listopada.