Na placu zabaw przy ulicy Północnej, zaraz za ''Orlikiem" powstała sporych rozmiarów altana, która już otrzymała nazwę - ''Płońsk się dzieli". To kontynuacja akcji Państwa Rogowskich i radnej Moniki Zimnawoda, którzy dopiero co stworzyli przed domem parafialnym jadłodzielnię. ''Każdy znajdzie tu coś dla siebie" - czytamy, kiedy już do altany wejdziemy. Na regałach są książki, zabawki, planszowe gry, a w szafie dziecięce ciuszki. To dobroczynny aspekt tego projektu, ale można też wygodnie usiąść, skorzystać z cienia i odpocząć, kiedy najmłodsi oddadzą się zabawie. Jest tylko jedna prośba od pomysłodawców i wykonawców tego przedsięwzięcia - dbajmy o altanę, aby służyła mieszkańcom jak najdłużej.
Tak jak w przypadku jadłodzielni inicjatorami powstania altany są Paulina i Jakub Rogowscy oraz Monika Zimnawoda. - Tu też wprowadziliśmy zasadę dzielenia się. Akcja dzielenia się jedzeniem, zabawkami, ubraniami, książkami jest piękną akcją, wszyscy mamy w domach rzeczy, które nam zalegają i tak naprawdę nie wiemy, co mamy z nimi zrobić. Przynieśmy te rzeczy właśnie tutaj - mówił w słoneczną niedzielę podczas otwarcia osiedlowej altany Jakub Rogowski. - Altana będzie pełniła również funkcję schronienia przed słońcem w ciepłe dni. Można samemu usiąść, kiedy dzieci bawią się tuż obok. Obiekt można wykorzystać na wiele sposobów, to kwestia naszej wyobraźni. Dziękuję mieszkańcom, że pomimo wielu odmiennych zdań, projekt udało się ukończyć. Niech to miejsce będzie czymś, co będzie wyróżniało Płońsk na tle innych miast - dodawał.

Monika Zimnawoda o zabranie głósu poprosiła m.in. burmistrza Płońska. - Jest tu mowa o dzieleniu się, ale to też przecież łączenie się ludzi poprzez dzielenie się różnymi dobrami, kiedy jedni mają czegoś za dużo, a drudzy za mało. Niech to miejsce żyje przyjaźnią, dobrą energią i dobrymi wartościami. Niech płońszczanie się tu spotykają, integrują, razem budują nową jakość życia w naszym mieście - stwierdzał Andrzej Pietrasik, dziękując autorom projektu za aktywność i zaangażowanie.
Dodano ponadto, że obiekt znajdzie się w oku kamery, aby nikomu nic głupiego nie przyszło do głowy, bo jak mówi Monika Zimnawoda, pomysł z altaną sprawdzi się, jeśli korzystajacy z niej mieszkańcy będą o nią dbali.
Podczas wydarzenia dzieciom umilał czas, przy muzyce, animator Piotrek Jezierski.
WIĘCEJ ZDJĘĆ ZNAJDZIECIE PONIŻEJ.
Zakończyły się konsultacje w sprawie nocnej prohibicji.
Proponuję ankietę kto jest za likwidacją parkomatów i straży miejskiej.
Może ankieta
21:29, 2025-11-18
Zakończyły się konsultacje w sprawie nocnej prohibicji.
Może byście lepiej zajęli się lokalami z automatami Sprawa ucichła mimo obietnic .Minęło tyle czasu a lokale jak były tak są. Alkohol kto będzie chciał kupić to sobie poradzi. To tak jak z fajkami kto pali podruby to wie gdzie kupić
Tak.......
21:19, 2025-11-18
Zakończyły się konsultacje w sprawie nocnej prohibicji.
Wystarczy w rynku śledzia zamknąć i w mieście w nocy będzie o połowę spokojniej
112
21:12, 2025-11-18
Usłyszała trzask dobiegający z rejonu parkingu przy jed
Jak pijaki czują się bezkarnie jak po mieście na zakupy jeżdżą tak nawaleni . Brawo dla tej pani
,,,,,
16:37, 2025-11-18