Pracownia PoCoMiTo traci instruktorkę. Płońszczanie zaniepokojeni sytuacją w MCK-u

Kiedyś w Płońsku mieliśmy takie imprezy o których mówiło się w świecie. Mieliśmy Kupalnocke na którą przyjeżdżały zespoły nie tylko z Europy ale też innych kontynentów. Sami również mieliśmy się czym pochwalić - np. LZA. Dziś mamy potańcówki tarasowe.

odnoszę wrażenie że nowa Pani dyrektor chcę tak ,,uporządkować '' MCk by cofnęło się do momentu przed remontem-likwiduje zwalnia nie oferuje nic w zamian . Ona też pod kogoś podlega może pora zrobić coś by uratować MCK w obecnej ( jeszcze) postaci ??

Rozumiem, że w ramach realizacji audytowych postulatów, Płońszczanie by się rozwijać kulturalnie i artystycznie ruszą do nowopowstałego sekrateriatu ...

Czytałam program MCK na wakacje. Są różne zajęcia w lipcu i sierpniu. Również PoCoMiTo. Nowa pani dyrektor ma takie samo prawo doboru kadry i pracowników jak jej poprzedniczka, która zwalniała jak zaczęła rządy w MCK. A w powiecie to przypadkiem nie ma zwolnień?

ubolewać nad usprawnianiem pracy MCK, starosta niech pomyśli o strajkujących nauczycielach i zrekompensowaniu ich strat finansowych!

jest niekomentowanie działań nowej dyrektor przez poprzednią.

Brak imprez plenerowych to jest największa wada obecnego MCK

niektórych najlepiej jest tak, jak ongiś bywało!

Która z tych pań które bronią pracowni krawieckiej szyje?

Jeszcze na ulicy Płockiej obserwowałam działalność pracowni krawieckiej.Zawsze bylo tam pusto. Zapełniała się tylko parę razy kiedy przychodziły przedszkola.Po co ?

Nieważne że dzisiaj nikt nie szyję. Nieważne że podobno MCK zatrudnialo 65 osób. Co szycie ma z krzewieniem kultury. Kto ludzi tak buntuje. A w starostwie nie ma zwolnień. I co cisza. Niedługo kwiatka nie wolno przestawić nowej dyr. Bo niektórzy chcą dalej rządzić. Trochę rozwagi.

Uprawiany jest precedens kiedy to odmawia się zarządzania firmą nowej p. Dyr.. Jakaś paranoja.

Była szefowa MCK zajmie się powiatem który miała rozruszać.Niech nie zajmuje sie MCK tylko koalicja z PiS

Rozpasanie etatów w zatrudnianiu w MCK to fakt. Ciekawi mnie ile osób zatrudnia urząd miasta. Tak dla porównania bo w MCK zatrudnionych podobno było 65.

Pani dyrektor powiedziała do instruktorki zwalniam Cię bo po co mi to

W Wydziale Komunikacji po ósmej zabrakło numerków do końca dnia. Gorzej niż za komuny. Ale za to mamy bardzo kulturalną starościnę.

Kupalnocka musi wrócić!!!

Oooo, wypowiadają się tu osoby, które nie mają odwagi bronić nowe dyrektor z otwartą przyłbicą? Dalej, komentować nie ukrywając twarzy na, fb. Czyżby strach? Jak tam "przydoopaski" nowej "dyrektor"?

Nowej pani dyrektor nie trzeba bronić. Podejmuje racjonalne decyzje odpowiadające jej koncepcji pracy MCK. Tyle i aż tyle!

Niektórym mylą się nadzorowane placówki. MCK chyba jest w gestii władz miasta? Owładnięci lękami - wyciszcie się! W powiecie jest sporo spraw do rozwiązania, wystarczy się dobrze rozejrzeć!

Ten atak na dyrektor MCK to panika.A co jak okaże się że może być lepiej? Chodzi też o odwrócenie uwagi.W powiecie cicho a trzeba być w centrum uwagi.

Czytam w komentarzach, że mieszkańcy Płońska i okolic oczekują od MCK organizacji imprez plenerowych w tym powrotu „KUPALNOCKI”. Faktycznie wyjątkowo było w Płońsku przez kilkanaście lat organizowania KUPALNOCKI. Pamiętam, te piękne korowody z udziałem zespołów z Europy i innych kontynentów, prowadzone przez gospodarzy LZA ”PŁOŃSK”. Ubrani w kolorowe, regionalne stroje, z piosenką na ustach, z instrumentami w dłoniach, przemierzali ulice, by dawać radość mieszkańcom Płońska. Tańcom podczas estradowych występów nie było końca i trwały niemalże do świtu. Każdy z zespołów prezentował przed publicznością to, co ma w swoim repertuarze najlepsze. Zawsze efektownie prezentował się LZA Płońsk prowadzony przez ś.p. Artur Kucińskiego. Pamiętam efektowne pokazy fajerwerków, które kończyły KUPALNOCKĘ. Z nostalgią wspominam te piękne chwile. Szkoda, że ówczesna p. dyrektor to wszystko zniszczyła zwalniając z pracy Artura Kucińskiego kierownika LZA Płońsk i głównego organizatora KUPALNOCKI.
Żałosne jest komentowanie przez byłą dyrektor MCK działań nowej p. dyrektor. Teraz ubolewa nad zwolnieniem instruktorki krawiectwa, a wcześniej zniszczyła LZA, który rozsławiał Płońsk na całym świecie.

Każdy powinien zająć się tym, do czego został powołany. Teraz P. Starosta to powinna zająć się całym powiatem i m.in. Wydziałem Komunikacji, bo ludzie coraz bardziej są sfrustrowani kolejkami i brakiem numerków już o godz.8,00!!! Jest to jedna z pilniejszych spraw. MCK to już sprawa dla kogoś innego. Jednak jak widać i słychać, problemy widzi się u kogoś innego a nie u siebie.

No cóż ...obecna Pani dyrektor musi posprzątać ten bajzel, który stworzyła jej poprzedniczka....wybrana nomen omen bez konkursu i bez odpowiednich kompetencji, mianowania po znajomości przez burmistrza P. Była dyrektor MCK'u zamiast krzewienia kultury stworzyła bardzie Cech Rzemiosł Różnych: szwaczki, tkaczki, krawiectwo lekkie oraz gastronomię rozbudowaną na maxa przy MCK'u przynoszącą same straty. Ci którzy lizali jej 4 litery byli ok....ale Ci którzy mieli swojej zdanie i którzy byli przez wiele lat doceniani za swoje osiągnięcia byli przez nią bez pardonu i BEZPRAWNIE ! wyrzucani z pracy. A później idzie takie ,,coś'' pod sądy i demonstruje w ich obronie.

A mnie jest żal starego kina i mck,było i kulturalnie,i kameralne.Przytulnie i swojsko.Klimat w sam raz odpowiedni dla tego miasta.A gdzie podziały się wakacyjne imprezy nad rutkami?Od ładnych 10 lat Płońsk wiochą stoi...

Kiedyś w mck dawali wodę pracownikom w trakcie upałów A nową dyra sadystka zakazała. Trzeba o tym mówić głośno

głośno o liczbie zatrudnionych osób, zeszytach itp. Wypada współczuć pani dyrektor, która próbuje przywrócić ład!

zwolniła no to zatrudniła koleżankę co jej sukienusie uszyła ot kolejna dobra zmiana