idz na swoja parade ,uszanuj tradycje jesli rozumiesz co to znaczy

Moja parada to bycie wolnym od zabobonów człowiekiem, codziennie. Naprawdę polecam

A z tradycjami to radzę ostrożnie się obchodzic. Nie licząc kulinarnych, to Polska ziemia lubi tworzyć raczej dość osobliwe tradycje oparte na podziałach, urojeniach, uprzedzeniach i strachu przed obcymi

Jesteś upośledzony umysłowo?

Banda oszołomów wierząca że za srebrniki kupią sobie życie wieczne a na czele idzie kecak który na nich żeruje i się cieszy jakie to baranki *%#)!& i bezmyślne

Twoje dziecko nie musi iść na rekolekcje. Wypisz je z lekcji religii i po sprawie. Nie potrzeb takich jak ty -"katolików". A co osoby o nicku ,,,, to właśnie tacy, kiedy spotka ich nieszczęście, choroba, to zaczynają gorliwie się modlić. Teraz latają po paradach, machają tęczowymi malowankami, a jak robi się źle, to lecą do kościoła, księdza. Nie życzę wam niczego złego, ale wierzcie, życie bywa zaskakujące. Trochę tolerancji , prostaczki.

Moje dziecko jest wypisane z lekcji religii tak samo jak dziewięcioro innych uczniów z jej klasy a i tak musieli iść do kościoła na rekolekcję

Nie latam po żadnych tęczowych paradach wręcz nimi gardzę Ale tak samo nie lubię nakłaniania kogoś do swojej wiary . Szczególnie jeśli robią to osoby które w swoich szeregach mają pełno pedofili i innych zboków . Jeśli mam się modlić do Boga to bez pośredników którzy pewnie mają więcej na sumieniu ode mnie

Niech te mohery modlą się o siebie przyda im się na starość myślą że odpokutują grzechy z młodości .Niektórzy pracują w tych godzinach lub mają inne sprawy do załatwienia a tu takie utrudnienia w ruchu .Po co te cyrki i pokazuwa na mieście kto chce się pomodlić może w kościele lub w domu

Jak pracują w tych godzinach, to zablokowana jezdnia nie przeszkadza. Można jechać inną trasą. Szydzisz, nazywając innych "moherami". Popatrz na siebie, zakompleksiony powiatowo-gminny wolnomyślicielu.

To miasto umiera