Już w najbliższą sobotę we Wrocławiu, w Klubie ''X-Demon'' płońszczanin Dawid Rostek stoczy swoją pierwszą walkę w Federacji Basement Fight Circle, w ringu wyznaczonym przez zebraną w kole publiczność. Skąd pomysł na taką formułę? - Hmmm, po prostu lubię się bić, nie ma dla mnie znaczenia czy robię to w klasycznym ringu, czy ringu stworzonym ze stojących ludzi - mówi nam 32-letni Dawid.
Wspomniana federacja urządza walki na zasadach boksu w ringu trzy na trzy, który tworzą ludzie. Jest to zainspirowane ulicznymi bójkami, ale odbywa się w kontrolowanych warunkach. Jest jeden sędzia ringowy. Na zawodnikami czuwa również lekarz. Starcie przebiega w trzech dwuminutowych rundach. Fighterzy biją się w rękawicach i ochraniaczach na szczękę. 25 lutego swój debiut w takim ringu będzie miał Dawid Rostek z Horda Spoty Walki Płońsk.
- Każdy kto interesuje się sztukami walki, powinien kojarzyć film pt.: ''Podziemny krąg'' i właśnie na podstawie tego filmu powstał ten projekt. To są 3 rundy po 2 minuty, więc nie ma tu żadnej kalkulacji, wychodzimy i robimy swoje - podkreśla Dawid.
Dawid Rostek trenuje boks z przerwami od 14 roku życia, a zaczynał przygodę z pięściarstwem w ówczesnym klubie Budowlani Płońsk, który działał przy MCSiR. W sumie płońszczanin stoczył do tej pory około 50 walk amatorskich. Jakie są jego oczekiwania i plany w związku z występami w Federacji Basement Fight Circle?
- Mój plan jest taki, aby wejść tam i zrobić to co umiem najlepiej, i to co kocham, czyli bić się. Krótko mówiąc - wychodzę, bije się i zostawiam tam serducho. Mimo że miałem mało czasu na przygotowania, to jestem gotowy i naładowany pozytywną energią - mówi naszej redakcji przed wydarzeniem we Wrocławiu Dawid Rostek. - Z kolei już 1 kwietnia w Warszawie na Gali Underground Boxing Night stoczę walkę w ringu zrobionym ze słomy, więc to też coś nowego w naszym kraju - kończy płońszczanin.
4 0
Zaczynał od solówek z szkoło
4 1
Nawet nie kojarzę nazwiska.. a ze sportem nie ma to nic wspólnego.
1 2
A umie czytać i pacież?
0 1
Waszemu miastu, a Wy zamiast się cieszyć, to go wygryzacie. Fe !