Zamknij

Sona triumfatorem pierwszej edycji piłkarskich Klubowych Mistrzostw Powiatu Płońskiego [FOTO]

13:27, 29.06.2020 REDAKCJA Aktualizacja: 20:33, 29.06.2020
Skomentuj To piłkarze nowomiejskiej Sony mogli cieszyć się z końcowego triumfu [Foto: Martyna Rucka] To piłkarze nowomiejskiej Sony mogli cieszyć się z końcowego triumfu [Foto: Martyna Rucka]

Po nieudanym sezonie, w zasadzie rundzie jesiennej, kapitan nowomiejskiej  drużyny Konrad Wiktorowicz odebrał z rąk starosty Elżbiety Wiśniewskiej puchar dla najlepszego klubowego zespołu naszego powiatu.

Rozgrywki organizowane przez Stowarzyszenie 'Graj z Krystianem' od początku wzbudzały ogromne zainteresowanie wśród fanów piłki kopanej. O turnieju można było przeczytać m.in. na oficjalnym portalu PZPN - 'Łączy nas piłka' oraz w serwisie sportowym 'Wirtualnej Polski'. W zmaganiach trwających trzy weekendy, brało udział osiem zespołów, w stawce tej zabrakło tylko Płońskiej Akademii Futbolu. Z dwóch grup eliminacyjnych do fazy pucharowej awans uzyskały: Wkra Sochocin, Korona Karolinowo, Sona Nowe Miasto i Orlęta Baboszewo.

- Przed rozpoczęciem finału trudno było wskazać faworyta. Cała czwórka prezentowała wyrównany, wysoki poziom - mówi Krystian Jobski, organizator turnieju.

Już pierwszy półfinał, w którym Wkra Sochocin podejmowała Orlęta Baboszewo przyniósł ogromną dawkę emocji. W regulaminowym czasie gry nie oglądaliśmy bramek. O tym kto zagra w wielkim finale decydował konkurs rzutów karnych. Skuteczniejsi w egzekwowaniu "jedenastek" okazali się gospodarze.

Jedyną drużyną, która do finału awansowała z kompletem zwycięstw fazie grupowej była Sona Nowe Miasto. To właśnie podopieczni Bartosza Kaczora rywalizowali w drugim półfinale z Koroną Karolinowo. To właśnie grający trener otworzył wynik tego spotkania, a drugie trafienie dołożył Patryk Skórczyński. Zawodnicy z gminy Załuski odpowiedzieli tylko jednym golem autorstwa Mateusza Szcześniaka. Sona w finale!

O tym kto stanie na najniższym stopniu podium zdecydowały karne. Mecz między Koroną Karolinowo i Orlętami Baboszewo zakończył się wynikiem 3:3. W porównaniu do meczu półfinałowego baboszewianie tym razem wykonywali "jedenastki" skuteczniej, wygrywając 5:4.

W finałowym spotkaniu byliśmy świadkami jednego trafienia. Tytuł mistrzowski swojemu zespołowi zapewnił Maciej Białorudzki pewnie wykorzystując rzut karny. To trafienie pozwoliło 28-letniemu zawodnikowi sięgnąć po koronę króla strzelców.

Każdy z wójtów wręczał puchar i nagrodę specjalną dla najlepszego zawodnika kolejki, której był gospodarzem. Poniżej wójt gminy Baboszewo Bogdan Pietruszewski, wójt gminy Sochocin Jerzy Ryziński oraz Krzysztof Dzięgielewski, piłkarz Wkry. Trzecim z wójtów był Kamil Koprowski z gminy Załuski. Przedsiębiorca Roman Wargulewski sfinansował nagrodę główną, dla najlepszej ekipy, w kwocie 1000 zł.

MVP - HUBERT KOZŁOWSKI (WKRA)
NAJLEPSZY BRAMKARZ - KRZYSZTOF KWIATKOWSKI (WKRA)
NAJLEPSZY STRZELEC - MACIEJ BIAŁORUDZKI (SONA)
NAJLEPSZY ZAWODNIK GRUPY A - MATEUSZ LEWADNOWSKI (KORONA)
NAJLEPSZY ZAWODNIK  GRUPY B - MACIEJ BIAŁORUDZKI
NAJLEPSZY ZAWODNIK FINAŁÓW - MICHAŁ KŁODOWSKI (KORONA) - na zdjęciu poniżej.

- Był to jeden z pierwszych turniejów amatorskich w Polsce po lockdownie. Dobra organizacja, wiele drużyn i emocjonujące finały w Sochocinie. Serdeczne podziękowania dla 'GrajzKrystianem' za organizację rozgrywek. Dziękuję także wójtom, którzy włączyli się w organizację turnieju. Obecny Zarząd Powiatu stawia na rozwój sportu w powiecie i promocje powiatu poprzez sport - mówi Elżbieta Wiśniewska, Starosta Powiatu Płońskiego (na zdjęciu poniżej z głównym organizatorem piłkarskiego wydarzenia Krystianem Jobskim i członkiem Zarządu Powiatu Robertem Adamskim - red.)

- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim osobom zaangażowanym w ten turniej. Dziękuję Pani staroście za objęcie patronatem tej imprezy. Wójtom-gospodarzom za wsparcie przy organizacji turniejów poszczególnych grup. Słowa uznania należą się koordynatorowi sportu w gminie Załuski Czarkowi Kwiatkowskiemu oraz radnemu, grającemu trenerowi i kapitanowi sochocińskiej Wkry Krzysztofowi Dziegielewskiemu. Bez ich pomocy to wszystko nie wyglądałoby tak dobrze jak wygląda. Mam nadzieję, że to dopiero początki imprezy, która na stałe zagości w kalendarzu imprez powiatowych. Ogromnie żałuję, że stan zdrowia nie pozwolił na przybycie na finał byłemu selekcjonerowi Wojciechowi Łazarkowi - dodaje Krystian Jobski.

Więcej zdjęć z finałowego turnieju w Sochocinie znajdziecie poniżej.

(REDAKCJA)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%