Jak wiemy, projekt nowego płońskiego stadionu już jest, wciąż jednak brakuje pieniędzy na jego wybudowanie. Dziś jednym z przystanków na swojej kampanijnej drodze do wyborów parlamentarnych ministra sportu Kamila Bortniczuka było nasze miasto. Nie mogło zabraknąć wątku stadionowego, bo rodzimym obiektem sportowym od lat chwalić się z pewnością nie możemy. 

W czwartek płońskie środowisko sportowe spotkało się z ministrem sportu Kamilem Bortniczukiem, któremu towarzyszył Maciek Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Nasi trenerzy i prezesi klubów mówili o działalności miejscowych sekcji oraz o osiągnięciach ich najlepszych zawodników. Jednak głównie ich uwaga skupiła się na apelu do ministra Bortniczuka w kwestii stadionowej inwestycji za grubo ponad 20 milionów złotych. 

REKLAMA

- Panie ministrze, Płońsk czeka na stadion. Te pieniądze, które już są, są świetnym zaczynem, ale trochę jeszcze brakuje. Działamy wspólnie w tym celu, starając się pozyskać środki - mówił m.in. Maciej Wąsik. - Tak, udało nam się znaleźć porozumienie, bo sport ma łączyć a nie dzielić, również różna środowiska polityczne, by pozwalać rozwiązywać choćby problemy dotyczące budowy infrastruktury sportowej. Wiadomo, że żadna z gmin wiejskich nie jest w stanie udźwignąć ciężaru utrzymania później dużych obiektów sportowych, może to zrobić tylko Miasto - stwierdzał burmistrz Płońska Andrzej Pietrasik. - Pierwsze kroki już zrobiliśmy i mam nadzieję, że będą one skuteczne w przyszłości. Dodam tylko, że Miasto Płońsk bardzo dba o sport, a łącznie nasze nakłady na utrzymanie obiektów sportowych i dotacji dla klubów to jest ok. 5 mln zł. - Liczymy na dalszą pomoc i wsparcie finansowe, które wzbogacą nasze miasto o piękny obiekt sportowy i na pewno odwdzięczymy się działalnością dla dobra naszego miasta, mieszkańców i powiatu - zaznaczał Henryk Zienkiewicz, przewodniczący Rady Miasta w Płońsku. 

O potrzebie powstania nowego stadionu mówił m.in. prezes Płońskiej Akademii Futbolu Tomasz Rembecki, który podawał przykład Mławy, jako tego miasta, które ma ''oświetlone boisko treningowe, sztuczne, z piękną murawą''. - My nie mamy takiego obiekty, jak dla ryby tlen tak dla naszych piłkarzy potrzebne jest boisko, nie tylko to główne - podkreślał szef płońskiego klubu piłkarskiego. - Bardzo potrzebny jest nam obiekt lekkoatletyczny, ponieważ korzystamy z bieżni żużlowej i szczególnie sprinterzy mają z nią problemy. A lekkoatletyką staramy się ''zarażać'' dużą liczbę młodzieży - zabierał głos Piotr Kozera, szkoleniowiec MKS Bank BS Płońsk. O działalności w sporcie osób niepełnosprawnych opowiedział pokrótce ministrowi Artur Czapliński, radny wojewódzki.  

- Nie chcemy tej inwestycji robić drobnymi kroczkami i nie chcemy iść w bylejakość, zależy nam na dobrej jakości stadionie - zaznaczał jeszcze burmistrz Pietrasik.  

[FOTORELACJA]1114[/FOTORELACJA]

Spotkanie podsumował główny gość wydarzenia - minister sportu i turystyki. - Nie mam żadnych wątpliwości, że stadion w Płońsku powinien powstać, myślę, że powstanie i zrobimy wszystko, co w naszej mocy - z panem ministrem Wąsikiem - żeby powstał jak najszybciej. Mamy wiele możliwości dotacyjnych, mamy możliwości sięgania po środki centralne z tzw. ''Polskiego Ładu''. Myślę, że w przyszłej kadencji będziemy mieli możliwości, aby wspierać rozwój tej infrastruktury sportowej - kończył Kamil Bortniczuk. 

REKLAMA