Im cieplejsza zima i mniej grzejemy tym opłaty za ogrzewanie są większe ? takie głosy docierają do naszej redakcji od mieszkańców Płońska. Niektórym już na samo słowo ,,podzielniki? robi się gorąco. Prezes spółdzielni mieszkaniowej twierdzi, że miniony sezon grzewczy niczym szczególnym się nie wyróżniał. - Moim zdaniem jest to taki sam rok jak każdy inny. Nic się nie zmieniło. Zawsze były dopłaty i niedopłaty ? ocenia Ireneusz Duszczyk, prezes Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej w Płońsku. System rozliczeń z podzielników ciepła był, jest i będzie kontrowersyjny. Konieczność dopłaty za ogrzewanie w sezonie zimowym, którą lokatorzy otrzymują od spółdzielni, budzi wciąż wątpliwości, mimo że podzielniki wprowadzono u nas w sezonie 1997/98. Gorąca dyskusja na ten temat toczy się m.in. w mediach społecznościowych. - Jak to jest, że przykręcamy grzejniki, kiedy zima nie jest sroga, a rachunek rośnie o kilkaset złotych do nawet 1500 zł w porównaniu z poprzednimi latami ? takich wypowiedzi jest sporo, choć sama spółdzielnia twierdzi, że przychodzą w tej sprawie pojedyncze osoby.
- Nie ma nawałnicy. Zgłaszają się do nas jedna, dwie osoby dziennie. Tak jak to jest co roku ? komentuje prezes Duszczyk, odnosząc się do sprawy sposobu rozliczania kosztów centralnego ogrzewania, pokazuje pismo z firmy Metrona, która świadczy usługę rozliczeniową, stanowiące odpowiedź na protest jednej z płońszczanek. - Jedna z lokatorek twierdzi, że więcej jak na dwójeczkę to nie ustawiała przez cały okres grzewczy ? mówi prezes SM w Płońsku, pokazując wyniki z trzech podzielników. - Mamy tu do czynienia z maksymalną temperaturą czynnika grzewczego, więc nie dwójeczka, czy dwa i pół, ale piątka. Na trójce dopiero powoli zaczyna coś grzać ? ocenia Duszczyk.
Na pytanie dlaczego jest drożej, prezes odpowiada: - Dłużej grzaliśmy, nawet jeszcze w pierwszej dekadzie maja, a z reguły kończymy pod koniec kwietnia. Prezes przypomina o niepisanym kryterium stosowanym od lat, które mówi, że kiedy temperatura spada poniżej 15 stopni to zaczyna się sezon grzewczy, a kiedy jest powyżej 15-tu wtedy się kończy. - Mniej więcej tego staramy się trzymać ? dodaje nasz rozmówca. Czy była podwyżka cen ciepła? - dopytujemy. - Minimalnie pozmieniało się w taryfach. To bardziej lekka korekta, aniżeli podwyżka ? tłumaczy prezes spółdzielni. - Gdyby doszło do drastycznej zmiany cen to taka informacja ukazałaby się na klatkach schodowych.
Podzielniki ciepła na kaloryferach spędzają sen z powiek wielu lokatorom, którzy nie godzą się na wysokie dopłaty za ogrzewanie w sezonie zimowym
W zasobach płońskiej spółdzielni mieszkaniowej jest 96 budynków wielorodzinnych. Jak wygląda sytuacja z rozliczeniami ciepła przy pomocy powierzchni użytkowej mieszkań? - Regulamin rozliczeń ciepła jest jasny, aczkolwiek mało komu znany. Dopuszcza rozliczenie z metra kwadratowego tylko musi wyrazić na to zgodę połowa plus jeden lokali mieszkalnych w budynku ? wyjaśnia Ireneusz Duszczyk. - Jednak nikomu nie udało się uzbierać wymaganej ilości lokatorów. Większość o podzielnikach mówi źle, ale kiedy miałoby przyjść do rezygnacji z nich, to chętnych naprawdę nie ma. Większość osób zdaje sobie sprawę z tego, że grzejniki ruszą na piątkę, regulacja temperatury będzie odbywała się z reguły oknem a nie głowicą termostatyczną, a straty ciepła będą na tyle duże, że wszyscy za nie zapłacą.
Prezes Duszczyk twierdzi, że nie ma możliwości, aby zmienić komuś bez zdania racji współczynniki oceny za centralne ogrzewanie, bo i takie głosy się pojawiły. - Nie ma takiej opcji. Może do tego dojść tylko wtedy gdy ktoś, np. przy remoncie mieszkania, zmienia grzejnik. Wówczas zmianie ulega i współczynnik oceny ? tłumaczy. - Ludzie nie zdają sobie sprawy, że w te części, tak zwane wspólne budynku, tego ciepła idzie cała masa, a to kosztuje ? stwierdza prezes, podając z drugiej strony przykład dwóch bloków 16-rodzinnych przy ulicy Padlewskiego, gdzie większość użytkowników ma zwroty. - Dlaczego? Bo wszyscy korzystają tam z grzejników. Jak ktoś zakręca kaloryfery i siedzi ciepło ubrany przez całą zimę, bo sąsiedzi go trochę dogrzewają z boku, to takie sytuacje zaburzają kwestię rozliczeń kosztów c.o. - kończy prezes Duszczyk. (DT)
miro15:48, 11.10.2017
A w piwnicach kartofle kiełkuja
lokator/ właściciel16:49, 11.10.2017
Panie Prezesie,
a jak Pan rozlicza mieszkania skoro : drzwi na klatach wymienił Pan 2-3 lata temu. Ich sprawność szacuję na pierwsze ok 3-6 m-cy. Drzwi konstrukcji lekkiej (taniocha !) Pierwotnie w kolorze później umazane srebrzanką, wypaczone po pierwszym większym wietrze (brak wiatrołapu). Po tych załóżmy 6 m-cach już nigdy się nie domknęły. Zimno przez klatkę do mieszkania. Może korektę na to do rozliczenia należy uwzględnić ? Administrator : nie znam - w życiu nie widziałem , brak na klatce danych kto to czy nr tel ( a na pewno płacę na fundusz wynagrodzeń ) Trawa : cięta 3x od czerwca do października. Był moment, że do łydki etc etc.
wojtek10:19, 17.10.2017
Pisac kazdy potrafi ,a kiedy jest pora na walne przychodzi 200 osob na 3 tys osob,a pozniej jest pretensja do garbatego ze ma proste dzieci ,nazwiska administratorow wieszano ,w gablotki ,lecz widocznie komus z lokatorow byo to niepotrzebne i wyrzucil
:/17:19, 11.10.2017
I tak nic nie przebije bloku przy ulicy Młodzieżowej 21. Mieszkańcy opłacają ogrzewanie bezdomnych meneli, którzy zdychają pod oknem oraz kuchenki posiadają na BUTLĘ gazową, która jak kiedyś pierd..nie to wysadzi caly blok, ale co tam wg. Spółdzielni to nie ich problem, Pietrasik kazał...
Lokator05:39, 12.10.2017
Mój wujek nie mieszkał już w marcu tego roku w mieszkaniu , więc grzejniki zostały zakręcone. I co ma zwrot? Ależ skąd - musi dopłacić 1500 zł za 6 miesięcy . Niech pan prezes ruszy tyłek i bez zapowiedzi skontroluje mieszkania bo ludzie wymieniają grzejniki-te z pomiernikami stoją na balkonie a grzeją do woli bez pomiernika. Reszta która oszczędza musi płacić za zużyte jednostki ciepła tych co są sprytniejsi. Ale Panu prezesowi się nie chce bo kiedyś był poinformowany o takich możliwościach lokatorów to kazał wskazać którzy to. Kpina. Dodam że ja za ogrzewanie domu 200 m kw płacę na całą zimę 3000 tys a tu za mieszkanie 38 m kw trzeba zapłacić też ok. 3 tys.
Konrad11:31, 12.10.2017
Ciekawa sytuacja: mam znajomych, którzy mieszkają w budynku nie należącym do spółdzielni (wspólnota), korzystają z ogrzewania pec mają licznik zurzycia ciepła w swoim mieszkaniu, mieszkanie ma ponad 90m, grzejniki w sezonie mocno grzejące i wychodzi im koszt miesieczny ok 90zł (i to tylko w sezonie grzewczym). ja mam mieszkanie spółdzielcze 60m (blok ocieplony, okna i drzwi nowe, termostaty na grzejnikach pilnowane i urzywane zgodnie z zaleceniami) placę całym rokiem w czynszu ponad 250zł (12miesiecy) plus na koniec sezonu ponad 1200 dopłaty... Ciekawie wylicza ta metrona...może koszty administracji wzrosły? Brzydko to pachnie panowie prezesi (Duszczyk i Kocot)! Moze czas aby sprawą zajeły się organy ścigania
Lokator14:27, 12.10.2017
W większości miast i spółdzielni w całej Polsce, już dawno zrezygnowano ze stosowania podzielników. Ciekawi mnie ile pieniędzy na tych podzielnikach przechodzi pod stołem, pomiędzy Metroną i zarządem spółdzielni, że w Płońsku od lat nic się nie zmienia w tym temacie... Sprawą powinna zająć się prokuratura...
wojtek05:30, 17.10.2017
Jak czlonkowie maja w dupie walne zebrania ,a przeciez byl temat podzielnikow c.o to przyszlo na walne 200 osob na 3 tys czlonkow
Mieszkaniec SM cz.115:28, 12.10.2017
Szanowny Panie Prezesie i Lokatorzy SM.
Ponieważ sam jestem mieszkańcem SM chcę podzielić się z Wami swoimi uwagami i spostrzeżeniami. W artykule powyżej pan Prezes powiedział ?Regulamin rozliczeń ciepła jest jasny, aczkolwiek mało komu znany? otóż jak dla mnie niestety nie. A wyjaśniam już o co dokładnie mi chodzi.
Mieszkamy w jednej SM i koszty ponosimy takie same np.:
1. Eksploatacja podstawowa 1,80 zł /m2
2. Fundusz remonty 1,60 zł/m2
3. Centralne ogrzewanie 3,30 zł/m2
4. Podatek od nieruchomości 0,15 zł/m2
5. Śmieci segregowane 11,00 zł/osoba
6. Abonament za liczniki z.w. 0,60 zł
Dodatkowo woda, ścieki, prąd, gaz ? koszty jednakowe u wszystkich (ewentualnie koszt/taryfa wykupiona przez klienta). Natomiast koszt C.O. Metrona Polska już nie.
Mieszkaniec SM cz.215:30, 12.10.2017
Starałem dowiedzieć się w SM o co tu chodzi niestety nie uzyskać jasnej i czytelnej odpowiedzi. Dokładniej chodziło mi o podział kosztów nieruchomości, dlaczego są takie duże różnice między kosztem jednostki w blokach? Czym się różni moja jednostka od tej z bloków w sąsiedztwie oprócz ceny? Usłyszałem tylko, że blok nieocieplony ludzie oszczędzają nie odkręcając kaloryferów i dlatego tak. Zapytałem więc, jak wszyscy odkręcimy na piątkę to mniej zapłacimy? odpowiedź był - TAK.
Koszt rzeczywisty naszego ciepła za jedną jednostkę. Możemy to znaleźć.
(Podział kosztów nieruchomości ? Koszty zużycia C.O. ? 50% koszty zmienne ? zł/jednostkę ? u mnie np. 0,91681 zł).
Mieszkaniec SM cz.3715:30, 12.10.2017
Co się okazuje, w jednym bloku lokator zużyje 2000 jednostek będzie miał zwrot np.100 zł, a inny zużyje 300 i będzie musiał dopłacić np. 200 zł. Koszt ten może się diametralnie różnić w zależności od bloku, a uzależniony jest od lokatorów z całego bloku, a nie od Nas. Także pojedynczy lokator nie ma żadnego wpływu na to czy będzie miał dopłatę lub zwrot za C.O. I to jest właśnie dla mnie najbardziej niezrozumiałe. Stąd takie różnice w dopłatach i zwrotach za C.O.
Dlatego moje pytanie do Pana Prezesa. Czy nie możemy wszyscy (SM) być rozliczanie według jednej policzalnej, określonej dla wszystkich ceny za 1 jednostkę ciepła (np. MW, GJ, kJ)?
inny lokator16:22, 14.10.2017
Dla mnie różnice w cenach za jednostkę są jasne.
Bo to jest tak:
Podzielniki nie są urządzeniem pomiarowym tylko jak sama nazwa wskazuje mniej więcej dzielą zużyte ciepło na poszczególnych podzielnikach. Za pomocą podzielnika nie można zmierzyć ile kto zużył ciepła, ale proporcje w jakich poszczególni lokatorzy powinni dołożyć się do całościowych kosztów bloku. Jeżeli w danym bloku jeden lokator zużył dwa razy więcej jednostek niż drugi lokator, to ten pierwszy powinien dołożyć się do ciepła dwa razy więcej niż drugi. Bardzo prosta zasada.
Natomiast różnica w cenach jednostki w różnych blokach związana jest z całkowitym kosztem ciepła na bloku. A dokładniej pisząc w punkcie pomiarowym, gdzie zamontowany jest ciepłomierz z którego następuje rozliczenie z PECem. Łatwiej będzie wyjaśnić na przykładach może trochę nierealnych, ale dla łatwiejszego liczenia:
inny lokator16:23, 14.10.2017
Blok 1 - zużycie 100GJ na cały sezon co kosztowało 1000pln
w bloku mieszkańcy (czterech) mają odczyty jednostek na podzielnikach:
Mieszkanie1 - 10j
Mieszkanie2 - 10j
Mieszkanie3 - 20j
Mieszkanie4 - 30j
Wszystkich zużytych jednostek jest 50, więc cena jednej to 1000pln/50=20pln
Blok 2 - zużycie 200GJ na cały sezon co kosztowało 2000pln
w bloku mieszkańcy (czterech) mają odczyty jednostek na podzielnikach:
Mieszkanie1 - 10j
Mieszkanie2 - 10j
Mieszkanie3 - 20j
Mieszkanie4 - 30j
Wszystkich zużytych jednostek jest 50, więc cena jednej to 2000pln/50=40pln
Blok 3 - zużycie 200GJ na cały sezon co kosztowało 2000pln
w bloku mieszkańcy (czterech) mają odczyty jednostek na podzielnikach:
Mieszkanie1 - 1j
Mieszkanie2 - 1j
Mieszkanie3 - 2j
Mieszkanie4 - 3j
Wszystkich zużytych jednostek jest 5, więc cena jednej to 2000pln/5=400pln
inny lokator16:23, 14.10.2017
Wnioski z powyższych przykładów:
1. Cena jednostki zależy od kosztów ogrzewania z ciepłomierza oraz sumy wszystkich jednostek
2. Na bloku 3 cena jednostki jest 10 razy wyższa niż na bloku 2 ale dla mieszkańców nic się nie zmienia:
Mieszkaniec 1 na bloku 2 zapłaci 10j*40zł = 400pl
Mieszkaniec 1 na bloku 3 zapłaci 1j*400zł = 400pl - dokładnie te same koszty
wojtek05:35, 17.10.2017
Teraz tacy madrzy jestescie jak byl temat na walnym to przyszlo 200 osob na 3tys czlonkow
Agnieszka13:28, 13.10.2017
Rozliczenie każdego za metr wychodzi dużo taniej ,ale lepiej wciskać lokatorom kit ,ze wychodzi drożej. Guzik prawda. Dlaczego na klatkach kaloryfery są rozkręcone na 2 skoro Prezes mówi,ze zaczynaja grzać od "trojeczki"? Powinny grzać na 5 wtedy z mieszkań ciepło by nie uciekało i nie dogrzewali klatki schodowej. Dlaczego SM przy zmianę podzielników nie wybrała tych z odczytem bez wchodzenia do mieszkania? Jak chodziło o liczniki wody to takie właśnie SM założyła ;) zastanawiające prawda?:)
Członek nie SM18:08, 13.10.2017
Drodzy Lokatorzy! Czas najwyższy żebyście odłączyli się od SM/ zgodnie z nowymi przepiasami/ i założyli w kazdym bloku wspólnotę. Wówczas koszty będą o 1/2 niższe a SM zbankrutuje.
Yajo18:39, 15.10.2017
Popieram, należy uczynić to jak najszybciej!
Pan przes20:53, 15.10.2017
gada głupoty. Tyle w temacie/ Zapomina, że ma robotę dzięki spółdzielcom, czyli ludziom. Uważa, że SM to jego królestwo, a siebie uważa za króla. Prywatny folwark prezesi spółdzielni mieszkaniowych sobie urządzają. A to przecież nie ich prywatna firma!
Mateusz21:03, 15.10.2017
Panie prezesie, co pan opowiada?
Nie mam ochoty, nie grzeję i nie płacę. Darmo, ale w dupę zimno. Chcę, grzeję i płacę. W dupę ciepło, ale nie za darmo.
Co pan za niestworzone historie opowiada? System jest do kitu, trzeba go szybko zmienić. No, chyba że pan uważa, że ludzie to debile.
wojtek10:28, 17.10.2017
Mateusz.Czyja to jest wina ze lokatorzy czlonkowie sm nie przychodza na walne,bylo w tamtym roku punkt o podzielnikach przyszlo 200 osob z 3 tys czlonkow,sami z siebie robia debili,dopuki czlonek sm bedzie mial wszystko w dupie to tak bedzie dalej
rysiu06:58, 17.10.2017
w zgmie nie ma podzielnikow tylko liczniki i jak zakrecisz zawor to nie nalicza nic a w metronie nabija sie jednostki przy zakreconym zaworze kaloryfera dobra oszczednosc
2 0
Napisz podanie do zarzadu to na wiosne wszelkie rury od centralnego ogrzewania przeniosa na elewacje budynku zatem piwncach bedzie chlodniej