Wyjątkową uroczystość obchodzono w miniony piątek w Przedszkolu nr 4 ,,Pod Zielonym Listkiem?. Placówka przy Padlewskiego świętuje bowiem 40-lecie istnienia. Okrągły jubileusz był doskonałą okazją do wspomnień. Nie zabrakło gratulacji i życzeń kolejnych długich lat opieki i wychowywania następnych pokoleń małych płońszczan.

Zebranych powitała obecna dyrektor ,,czwórki? Barbara Kostrzewa. Wśród gości były m.in. miejskie władze, wizytator kuratorium oświaty z delegaturą w Ciechanowie, rodzice, dzieci, absolwenci przedszkola oraz poprzedni dyrektorzy placówki.

Helena Chełmicka (na zdjęciu poniżej), pierwsza dyrektorka Przedszkola nr 4, wspomnienia rozpoczęła od daty 20 czerwca 1976 roku. - Kiedy weszłam do nowo budowanego przedszkola, ogarnęło mnie przerażenie. Szybko jednak nawiązaliśmy współpracę z ówczesnym ,,Wedlem?, który został naszym zakładem-opiekunem ? wracała do początków funkcjonowania placówki przy Padlewskiego pani Helena. - Pieniędzy na wyposażenie mieliśmy bardzo dużo. Cóż z tego, skoro w tamtych czasach ogromnie trudno było cokolwiek kupić. Potrzebne rzeczy zdobywaliśmy dzięki znajomościom i protekcji ? przyznawała Helena Chełmicka. - Kiedy mieliśmy już personel pedagogiczny, mogliśmy wspólnym wysiłkiem urządzać już nasze przedszkole. 6 grudnia ?76 pojawiły się tu pierwsze dzieciaki, które od razu dostały z ,,Wedla? paczki ze słodyczami pod choinkę.

Pani Helena przypomniała jeszcze jedną historię, do której puentę dopowiedziała Ewa Podlaska, również była szefowa ,,czwórki?. - Kiedy prace budowlane dobiegały końca, jeden z robotników powiedział: ,,proszę pani, to takie papierowe przedszkole, jeśli chodzi o konstrukcję. Ono długo nie postoi. Nie wytrwa nawet 10 lat...?. Zła przepowiednia, jak widać, nie spełniła się ? mówiła Chełmicka. - Z ,,papierowego? przedszkola wyczarowaliśmy wszyscy razem cudowne przedszkole dla naszych pociech ? dodawała pani Ewa.

Przedszkole dzięki przeprowadzonym remontom ma się dobrze. Wychowało setki płońszczan. Obecni na uroczystościach absolwenci mogli przypomnieć sobie jak wyglądali za młodu i z kim chodzili do jednej grupy. Przewracanie kolejnych kart pamiątkowych ksiąg to dla niejednego była sentymentalna podróż do przeszłości.

- Niech jubileusz 40-lecia będzie impulsem do podejmowania kolejnych wyzwań, wyznaczania sobie nowych zadań edukacyjnych ku radości dzieci. Niech przedszkole będzie miejscem zabaw i radości, ale też poznawania świata oraz przeżywania wielu ciekawych przygód ? życzyli jubilatom zaproszeni goście. Redakcja PwS i autor tej fotorelacji, absolwent Przedszkola nr 4 w Płońsku 1985/86, oczywiście przyłączają się do urodzinowych życzeń.

(Dawid Turowiecki)