2,2, 2,1, 1,5, 1,4... - to był mocno zakrapiany weekend na płońskich drogach

Tytułowe wyniki to ilość promili potwierdzająca tylko, że ciągle nie brakuje takich, którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu. Gmina Raciąż, Dzierzążnia, Czerwińsk, czy też Sochocin - mapa złapanych na gorącym uczynku kierowców jest bardzo szeroka.  

Do pierwszego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Pólka Raciąż. Uwagę policjantów płońskiej drogówki zwrócił kierowca osobowego volkswagena. Niepewny styl jazdy mężczyzny wskazywał na to, że może być nietrzeźwy, dlatego też mundurowi zatrzymali go do kontroli. Badanie wykazało, że siedzący za kierownicą auta 28-latek z pow. żuromińskiego miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a jego pojazd przekazali wskazanej, trzeźwej osobie. 

Tego samego wieczoru w miejscowości Nowa Dzierzążnia policjanci zatrzymali do kontroli kierującą oplem 31-latkę z pow. płockiego. Kobieta miała w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Sama przyznała się funkcjonariuszom, co potwierdziło również sprawdzenie w bazach danych, że nie posiada  prawa jazdy. 

Kolejny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w sobotnią noc w Zarębinie (gm. Czerwińsk nad Wisłą). Ujęcia obywatelskiego pijanego 37-latka, mieszkańca tej gminy, dokonał inny kierowca.

- Gdy obywatel jechał trasą K62 w kierunku Płocka, na jego pas ruchu zjechał jadący z naprzeciwka osobowy opel. Kierujący nim mężczyzna nagle, zaledwie kilkanaście metrów od jego pojazdu, skręcił w lewo na teren jednej z posesji. Zgłaszający pojechał za nim, uniemożliwił dalszą jazdę i wezwał policję. Jak się okazało, podczas badania przeprowadzonego przez policjantów, siedzący za kierownicą opla mężczyzna miał w organizmie ponad 2,1 promila alkoholu. Sprawdzenie w policyjnych systemach informatycznych nie potwierdziło, aby kierowca posiadał uprawnienia do kierowania pojazdami - podaje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku. 

W niedzielę rano policjanci płońskiej drogówki zostali skierowani na trasę K-10 do miejscowości Siekluki (gm, Dzierzążnia), gdzie osobowym renault miała kierować nietrzeźwa osoba. Wskazany pojazd funkcjonariusze zauważyli na poboczu drogi, a obok niego mężczyznę zmieniającego koło. Był to 27-latek z Nasielska. Jak dowiadujemy się, oświadczył on funkcjonariuszom, że kierował chwilę wcześniej osobówką i nie posiada prawa jazdy. Badanie na trzeźwość wykazało u niego blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia. 

Do kolejnego zatrzymania pijanego kierowcy doszło chwilę później w w miejscowości Baraki (gm. Sochocin). Osoby jadące w kierunku Ciechanowa, zaniepokoił styl jazdy jadącego przed nimi trasą K-50 kierowcy hyundaia. Kilka razy auto zjeżdżało na pobocze, a następnie na lewą stronę drogi. Gdy pojazd skręcił z krajówki w kierunku miejscowości Baraki, czujni obywatele pojechali za nim. Po zajechaniu drogi nietrzeźwemu kierowcy i zabraniu mu kluczyków, wezwali policję. Od 47-letniego kierowcy policjanci wyczuli alkohol, a badanie wykazało u niego blisko 1,4 promila. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. 

Wszyscy wyeliminowani w czasie weekendu nietrzeźwi kierowcy odpowiedzą niebawem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, czyli jazdę w stanie nietrzeźwości. Wiąże się z tym wysoka kara grzywny, kara kilku lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.