W przyrodzie nie wszystko jest takie, jak się wydaje. Nie każde „rogi” są rogami – a to, co widzimy na głowie jelenia, sarny, daniela czy łosia, to w rzeczywistości coś znacznie bardziej niezwykłego - poroże. Żywa, rosnąca tkanka kostna, która każdego roku pojawia się od nowa, by stać się symbolem siły i dojrzałości samców jeleniowatych.
To, co czyni poroże wyjątkowym, to jego tempo wzrostu. W zaledwie kilka miesięcy może osiągnąć pełny rozmiar, a w szczytowym momencie przyrasta nawet o 2 centymetry dziennie! To sprawia, że poroże jest najszybciej rosnącą tkanką kostną w całym świecie zwierząt.
Na początku procesu poroże pokryte jest delikatną, miękką skórą zwaną scypułem. Jest ona gęsto unaczyniona i unerwiona – to właśnie dzięki niej rosnąca tkanka otrzymuje tlen i składniki odżywcze. W tym okresie każdy uraz może być dla zwierzęcia bardzo bolesny. Kiedy poroże osiąga pełną dojrzałość, wzrost zostaje zatrzymany. Scypuł wysycha, a byk zaczyna go ścierać, ocierając poroże o drzewa. To wtedy w lesie pojawiają się charakterystyczne ślady – obdarte pnie, z których odpada kora. To znak, że byki szykują się do rykowiska i prezentują swoją siłę.
Co roku, po sezonie godowym, poroże zostaje zrzucone. Ten naturalny proces różni się w zależności od gatunku.
• Jeleń szlachetny zrzuca poroże między lutym a kwietniem, a nowe zaczyna nakładać w marcu.
• Łoś robi to jako pierwszy – już w listopadzie lub grudniu.
• Sarna – jako jedyna wśród naszych jeleniowatych – zrzuca poroże jesienią, w październiku lub listopadzie, i zaczyna wzrost zimą.
Warto przy tym pamiętać, że poroże a rogi to nie to samo. Poroże jest kością, która co roku odpada i odrasta – to prawdziwe dzieło natury w cyklu życia. Rogi natomiast, jak u kozic, muflonów czy bydła, są trwałe. Rosną przez całe życie, są zbudowane z keratyny i wewnątrz puste. Nigdy się ich nie zrzuca – służą głównie do obrony i walki o dominację.
Poroże jest więc czymś więcej niż tylko ozdobą. To symbol siły, zdrowia i równowagi przyrody. Przypomina nam, że w świecie przyrody prawdziwa potęga tkwi nie w trwałości, lecz w zdolności do odradzania się.

Autor: Katarzyna Dudek
Łowczy Okręgowy Zarządu Okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Ciechanowie