W poniedziałek nasi Czytelnicy informowali o zdarzeniu drogowym w miejscowości Kucice w gminie Dzierzążnia. Na poboczu drogi na dachu leżało osobowe renault. Gdzie był kierowca rozbitego auta?
- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, nikogo w samochodzie, ani przy nim nie było. Funkcjonariusze ustalili właściciela pojazdu, a właściwie właścicielkę, która oświadczyła, że autem jechał jej partner - przekazuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku. - 42-letni kierowca oświadczył, iż faktycznie jechał tym pojazdem, wpadł w poślizg, pojazd dachował, a on odszedł z miejsca zdarzenia, twierdząc, że jechał sam - kontynuuje oficer prasowy płońskiej policji.
- Mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania samochodem, więc ukarano go mandatem. Po kilku godzinach od zdarzenia nie było podstaw do kontroli trzeźwości 42-latka, w tamtym momencie nie kierował - przyznaje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska, odpowiadając na głosy o tym, że kierowca w chwili kraksy był pod wpływem alkoholu i rzekomo miał podróżować z dzieckiem. - Policję osoby przejeżdżające poinformowały tylko o tym, że przy drodze leży samochód. Żaden świadek zdarzenia do nas się nie zgłosił - kończy rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Fan BMW14:25, 16.02.2021
Renault się nie nadaje do jazdy po śniegu i oblodzonym podłorzu. Oczywiste to jest. Pozdo dla kumatych. Only baemdablju. 14:25, 16.02.2021
oolek14:17, 17.02.2021
kolejna płońska patologia ...... 14:17, 17.02.2021
Lecz się19:59, 18.02.2021
5 0
Ten człowiek nie jest z Płońska. Ta dziewczyna też. 19:59, 18.02.2021
dood 09:57, 19.02.2021
4 0
Ty biedo umysłowa 09:57, 19.02.2021