Nie powiodła się akcja reanimacyjna 48-letniego mieszkańca Baboszewa, który w minioną sobotę wykonywał prace polowe w Dzierzążni.
Służby ratunkowe wezwano około godziny 12:30. - Podczas prac polowych - młócenia mięty - 48-letni mężczyzna osunął się nagle na ziemię. Mieszkańca Baboszewa reanimowano, lecz bezskutecznie. Lekarz stwierdził zgon bez udziału osób trzecich - mówi naszej redakcji podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Na miejscu zdarzenia lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Pojawiła się również policyjna grupa operacyjno-dochodzeniowa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz