W piątek po godzinie 13 strażacy interweniowali na drodze powiatowej w Drozdowie w gminie Raciąż. W ogniu stanęło tam auto przewożące ponad 100 jedenastokilogramowych butli gazowych.
Jak podaje płońska straż pożarna, na drodze zapalił się przedział silnika i kabina pojazdu. Na skutek wysokiej temperatury i płomieni doszło do rozszczelnienia butli, które były składowane na skrzyni ładunkowej samochodu (część butli była pełna, część pusta).
Kierowca sam ewakuował się z pojazdu, nie odniósł żadnych obrażeń.
- Strażacy chłodzili wodą butle aż do momentu ustania zagrożenia - informuje dalej KP PSP w Płońsku.
Przyczyną pożaru było zwarcie w komorze silnika auta.
- Kierowca twierdził, że wyświetlił mu się błąd na kontrolce świec żarowych. Ruszył spod sklepu, ujechał ok. 150 metrów i spod maski zaczął wydobywać się dym - podają nasi strażacy. - Butle co prawda rozszczelniły się, ale do wybuchu nie doszło, a że zdarzenie miało miejsce w ''szczerym polu'' - nie było zagrożenia dla ludzi i zabudowań. Silny wiatr rozwiewał dosyć mocno tę strefę, która pojawiła się po rozszrzelnieniu się tych butli - przyznają strażacy.
[ZT]9365[/ZT]
Fan elektryków19:13, 14.01.2022
4 0
Przekaźnik od grzania świec żarowych nie odpuścił i efekty widać na zdjęciu. Tak jest czasami z dizlami 19:13, 14.01.2022