Sygnał o tym zdarzeniu dostajemy od okolicznych mieszkańców, którzy mówią nam o mocno pijanym kierowcy jeżdżącym po wsi. Początek tygodnia, około godziny 9, Chrościn w gminie Dzierzążnia. Dyżurny w miejsce zgłoszenia kieruje patrol. Rutynowa kontrola odsłania przykry obraz mężczyzny za kółkiem fiata seicento.
To 68-letni mieszkaniec płońskiej gminy. - ''Z wejścia" od mężczyzny czuć było zapach alkoholu. Nie był on w stanie o własnych siłach wyjść z auta, ani też nie był w stanie dmuchnąć w alkomat, więc pobrano od niego krew do badań na zawartość alkoholu - mówi nam podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku, tłumacząc, dlaczego nie może podać jeszcze wyniku promilowego owego kierowcy.
Policjanci ponadto sprawdzili policyjną bazę danych i okazało się, że 68-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. - Z mieszkańcem gminy Płońsk podróżowała 32-letnia pasażerka, która prawdopodobnie również była pijana - dodaje oficer prasowy płońskiej policji.
******
Dwie godziny później, w pobliskim Dalanówku funkcjonariusz żandarmerii wojskowej zwrócił uwagę na motorowerzystę, którym był 34-letni płońszczanin. - Mężczyzna wyjechał spod sklepu i jechał ''wężykiem", co zauważył funkcjonariusz. Okazało się, że 34-latek ma ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie, a do tego posiada czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, obowiązujący do 2022 roku - informuje podkom. Drężek-Zmysłowska.
Zatrwożona22:15, 15.09.2020
9 8
Czy mieli maseczki??? Pytam się 22:15, 15.09.2020
no10:38, 16.09.2020
6 7
Patologia patologia, pięćset plus, pięćset plus, co za naród. ...prut..
Ups. Chyba popuścilem w majty. 10:38, 16.09.2020