Płońska policja wraz z policjantami KWP w Radomiu w trzech miejscach na terenie pow. płońskiego zabezpieczyła kilkaset beczek i pojemników z nieznaną substancją. W akcji uczestniczyli inspektorzy WIOŚ. Prowadzone jest w tej sprawie postępowanie pod nadzorem prokuratury. Za nieodpowiednie postępowanie z odpadami grozi nawet do 5 lat więzienia.
- Wczoraj, policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu wraz z płońskimi funkcjonariuszami i pracownikami WIOŚ w dwóch miejscach na terenie Płońska oraz na terenie po żwirowni (gm. Płońsk) ujawnili plastikowe pojemniki oraz metalowe beczki z nieznaną substancją - podaje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z miejscowej komendy policji. - W Płońsku pojemniki składowane były w halach magazynowych, a znalezionych zostało w sumie około 155 tzw. mauzerów o pojemności 1000 l i około 180 beczek o pojemności 200 l. Ilość pojemników znajdujących się na terenie po żwirowni na chwilę obecną nie jest znana, gdyż są zakopane - dodaje policjantka.
Wkrótce powinniśmy dowiedzieć się, co znajdowało się w tych plastikowych pojemnikach i metalowych beczkach [Foto: KPP w Płońsku]
Policjanci z płońskiej komendy zabezpieczyli wszystkie trzy składowiska i przyległy do nich teren. Czynności na miejscu wykonywane były z udziałem straży pożarnej i WIOŚ. - Prowadzone jest w tej sprawie postępowanie pod nadzorem prokuratury. Dalsze czynności podejmowane w tej sprawie zależne będą od wyniku badań próbek, które w niedługim czasie zostaną pobrane - stwierdza oficer prasowy płońskiej policji.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami art. 183 k.k, za nielegalne składowanie odpadów grozi kara od 3 miesięcy do lat 5.
[ZT]4811[/ZT]
ggg11:16, 07.02.2020
goście wylewali zawartość beczek do kanalizacji na całej Mazowiecka czuć było smród z kanalizacji 11:16, 07.02.2020
jj13:43, 07.02.2020
apotem wożą się mercami 13:43, 07.02.2020
Tojestzalosne15:44, 07.02.2020
Żyjemy w 21 wieku, skoro ta substancja jest nieznana osoba która to zrobiła powinna dostać nagrodę Nobla. Może jakieś laboratorium i śledztwo? Nie chcemy takich rzeczy! Wolimy żeby policja zajęła się takimi sprawami i dała młodszym ludziom trochę życia i wolności bo jak narazie to Gestapo 21 wieku 15:44, 07.02.2020
Jarosław Nowakowski 12:20, 08.02.2020
Odpad z zakładu produkcyjnego, możliwe że przepracowany olej z maszyn. Firma zewnętrza zajęła się odpowiednio utylizacją:) Zakopać i po problemie Polskie myślenie... 12:20, 08.02.2020
Alan12:09, 07.02.2020
5 2
Racja ,zawsze tam śmierdzi ,smród nie do wytrzymania 12:09, 07.02.2020