Po dojeździe na miejsce zdarzenia pierwszych zastępów (w akcji gaśniczej brało udział 7 jednostek), pożar był już w pełni rozwinięty, słyszymy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Płońsku.
- Doszczętnie spaliła się drewniana stodoła, część budynku gospodarczego, a do tego samochody: honda civic i skoda fabia - przekazują strażacy.
[fot.: OSP Smulska]
- Na miejscu zastaliśmy rozwinięty pożar już częściowo zawalonego budynku, a także dwa samochody osobowe już w całości objęte ogniem. W akcji gaśniczej nie pomagał zmienny kierunek wiatru, przez co pożar rozprzestrzeniał się na sąsiadujące drzewa owocowe i przyległe drewniane budki - podają w mediach społecznościowych strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Smulskach.
[ZT]17807[/ZT]
Postępowanie w związku z pożarem będzie prowadzić płońska policja.
- Doszło do spalenia stodoły i pojazdów, które stały tuż obok niej. Właściciel posesji zdążył przyjechać jednym z tych aut. Z tego co udało nam się ustalić, chwilę wcześniej zatankował samochód i zaparkował go przy wspomnianej stodole. Wszedł do domu, po czym usłyszał trzask i zaczęło się wszystko palić - podaje nam kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku. - W sprawie tej będzie prowadzone postępowanie, gdyż straż pożarna nie mogła ustalić przyczyn pożaru. Powoływany będzie biegły z zakresu pożarnictwa - dodaje rzecznik prasowa miejscowej policji.
0 2
To byli ruscy szpiedzy. Na sto procent. To oni są sprawcami tych podpaleń
0 2
dostaliśmy 20000zł za podpałkę