Od około miesiąca trwają prace związane z budową nowego obiektu handlowego na terenie Raciąża. Tempo prac jest imponujące i wiele wskazuje na to, że jeszcze w tym roku mieszkańcy zrobią zakupy w nowym markecie.
Jak można usłyszeć nieoficjalnie, miasto zyska kolejny market sieci „Biedronka”. Obiekt powstaje przy ulicy Zawoda, vis a vis istniejącego marketu „Topaz”, a także otwartego w 2022 roku parku handlowego, gdzie działają „Rossmann” oraz „Pepco”.
Głównym inwestorem przedsięwzięcia jest firma Projekt Kolejowa Sp. z.o.o., zarejestrowana w Poznaniu, zaś wykonawcą KOMPLEKSBUD Tomasz Kopczyński z Sierakowa w gminie Raciąż. Generalnym projektantem budynku jest IdeaHouse. W przeszłości firma projektowała 11 podobnych budynków.
Na tę chwilę nie wiadomo, czy ewentualne powstanie „Biedronki” w nowej lokalizacji będzie oznaczać zamknięcie tej już istniejącej. Jeśli nie, Raciąż zyska już 6 sklep tego typu.
RW15:00, 09.07.2023
Raciąż teraz. Co za nudy. A na naszej Płockiej co słychać? Jakie inwestycje? Jakie układanki? Kiedy kolejne konkursy ?
MM16:32, 09.07.2023
Basen całoroczny niech wybódują,
poprawny17:03, 09.07.2023
Zamiast basenu szkołę dla analfabetów
Ci18:06, 09.07.2023
Już nic poprawny nie pomoże ,no chyba ŻE 125 w MWiŚ
kupiec17:12, 09.07.2023
W Płońsku budują co roku kilka i to same zagraniczne. Nam pozostało tylko "Min. śledzia i wódka". ;)
Ryba13:01, 10.07.2023
Obciach tam chodzić. Miejsce dla Płońskich pseudo bananowców.
Stary Rynkowiec 21:08, 10.07.2023
Będzie jak w Płońsku : 30 marketów
Trochę myślący22:55, 10.07.2023
Extra, kolonia do kwadratu, a czy ktoś z nas Polaków nie może pobudować i poprowadzić takiego sklepu a lokalni przedsiębiorcy czy rolnicy dostarczyć towar?? Chyba tędy jest droga do sukcesu, a nie nabijać kase szwabom czy innym pogiętusom
nie przebijesz14:49, 12.07.2023
swoim podejsciem reguł ekonomii, skoro producentowi jabłek z Hiszpanii opłaca się sprzedawać do Polski do supermarketu z transportem. A.taki producent jabłek z Grójca chce 2x więcej, przy czym transport stanowi 5% Hiszpana. Chcesz? Zakładając taki sklep. W 3 miesia e maks padniesz, polski rolnik cię wycycka a klienci będą w Viedrze
Trochę myślący22:33, 30.07.2023
Czy hiszpańskiemu rolnikowi opłaca się sprzedawać do Polski, tego nie wiem. Może nie mają komu to sprzedają. Tam idą ilości tirowe, więc i cene ustala się odpowiednią dla odbieranej ilości. Masz ilość, możesz zejść z ceny. U nas rolnicy nie są zrzeszeni, sprzedają indywidualnie. Druga sprawa czy zachodnia sieć sklepów jest zainteresowana kupnem czegokolwiek od polskiego chłopa, nie sądzę, chyba że za bezcen, tak jak na przykład porzeczki czy maliny w tym roku. Cena 1,5 za porzeczkę i 3,5 za malinę za kilogram na skupie a odpowiednio 28 i 73 w markecie.
2 0
Dużo inwestycji w przyszlosć.No!