Uwaga interesanci Urzędu Stanu Cywilnego w Płońsku! [KOMUNIKAT]

W takim razie inne urzędy USC proszą o kierowanie się mieszkańców Płońska i Gminy Płońsk w pierwszej kolejności do USC w Płońsku. Droga redakcjo to jest temat, którym powinniście się zająć. Od początku pandemii USC w Płońsku zamknął się na interesantów. Nagminne są przypadki odsyłania interesantów, mieszkańców Płońska i gminy Płońsk, do ościennych USC, gdyż tam ludzi, w przeciwieństwie do USC w Płońsku pomimo pandemii obsługują. To jest sytuacja niedopuszczalna. Pandemia dotyka tak samo "wielki" USC w Płońsku jak i małe urzędu w gminach wiejskich. Nie może być tak, że USC w Płońsku zamyka się na interesanta i wszystkich odsyła do sąsiednich gmin, bo tam rzekomo nie mają nic do roboty. A tak na marginesie, każdy obywatel ma prawo pójść do usc w Płońsku i załatwić sprawę, pisanie więc, że w pierwszej kolejności obsługuje się jakąś wybraną grupę mieszkańców to jawna dyskryminacja.

Te panie w naszym USC są tak przemiłe, że nawet wolę jechać do innego miasta.

Proponuję, aby starostwo i Urząd Miasta wydały oświadczenie, że w pierwszej kolejności realizują zadania i projekty ratujące życie i zdrowie Płońszczan. Inaczej niech się bujają w kosmos.

Czy panie w w Lidlu lub w Biedronce są mniej zagrożone, od urzędników? Chyba nie, a przecież od roku bez dnia przerwy, obsługują setki, jak nie tysiące osób dziennie. To dlaczego zamknięte są urzędy, może ktoś to logicznie wyjaśnić? Jeżeli normalnie pracują w części otwartych szpitali pielęgniarki, to proszę wskazać gdzie to podwyższone zagrożenie w urzędzie? Brać się do roboty, a nie stwarzać sobie wyimaginowane zagrożenia. O tym, że nie tak łatwo zarazić się tym, rzekomo śmiertelnym mikrobem, najlepiej pokazuje histerycznie opisywana przez media głównego ścieku, jako "autobus śmierci", sytuacja z 20 marca tego roku, kiedy poseł Konfederacji Braun jechał na antycovidowy protest z Rzeszowa do Warszawy, i wszyscy pasażerowie autobusu byli bez maseczek.
https://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,26903909,grzegorz-braun-w-autokarze-pelnym-osob-bez-maseczek-jedzie-na.html
Do dzisiaj chociaż minęły już ponad 3 tygodnie, poseł i współpracownicy czują się wyśmienicie, a i tak aktywne wówczas w sianiu paniki media i "eksperci" dziwnie milczą, nie donoszą o masowych zachorowaniach wśród uczestników wyjazdu.