Tak rozbitym fiatem 80-latek dotarł spod Glinojecka do Płońska...

Załoga karetki pogotowia nie miała daleko, aby dotrzeć dziś do pasażerki rozbitego fiata, który stanął pod Sądem Rejonowym w Płońsku. Tyle że do kraksy nie doszło w okolicach ulicy Sienkiewicza, ale ...pod Glinojeckiem. 

Płońska policja informację otrzymała około godziny 8:40 - pod sąd podjechał samochód, który brał udział w zdarzeniu drogowym, a jego pasażerka, starsza kobieta źle się poczuła. 

Jak ustalili funkcjonariusze, fiatem kierował 80-latek z Mławy, który podróżował z 82-letnią pasażerką. - Ci Państwo jechali z kierunku Mławy w stronę Płońska. Na 'siódemce' doszło do kolizji, najprawdopodobniej z poprzedzającym fiata pojazdem ciężarowym. 80-latek nie był w stanie określić, w którym miejscu dokładnie doszło do kraksy z innym autem - słyszymy z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku. - Kierowcy żadnych danych między sobą nie wymienili, być może w ciężarówce nie było więszych uszkodzeń. W Płońsku pasażerka źle się poczuła, trafiła do szpitala, lecz nie odniosła poważniejszych obrażeń - poinformowano naszą redakcję. 

Po drogowej kolizji pod Glinojeckiem kierowca wsiadł w uszkodzone auto i ruszył na rozprawę do Płońska. Na miejscu pojawiła się córka mławian i kiedy zobaczyła rozbity samochód, wezwała ambulans. 

Jaki tok będzie nadany tej sprawie, na tę chwilę policja nie informuje.