Płońsk w Sieci ? nowy wymiar lokalnej informacji

Witajcie po ledwie lub aż po dwóch miesiącach przerwy. Jak wiecie, portal Nowy Kurier Płoński to już historia. Z tego miejsca dziękuję wszystkim tym, którzy z zainteresowaniem pytali: co się stało, gdzie teraz klikać po szybkie info, kiedy wracasz? Takich osób było wiele. Po tym poznaje się wiernych Czytelników, są z dziennikarzem na dobre i na złe, żywiąc nadzieję, że jeszcze kiedyś znajdziemy wspólny temat. Jeden z projektów Media Płońsk Group, który macie okazję w tej chwili oglądać, jest odpowiedzią na te wszystkie pytania. I powinien również rozwiać budzące niesmak wątpliwości co poniektórych...

Tak ? propos. Przed 10 laty z okładem, kiedy pracowałem jeszcze dla ,,Życia Warszawy?, składając papierowe wydanie ,,Życie Płońska?, jeden z redakcyjnych kolegów, który szybko wybrał inną drogę zawodową, przyniósł mi tekst ? tak zwaną typową zapchaj dziurę ? o pewnym kieszonkowcu, podobno z naszego terenu. Materiał z gatunku mało wiarygodnych, ale z ciekawości przeczytać nie zaszkodzi, pomyślałem. Przytoczę tylko dopisek końcowy. Mniej więcej tak to brzmiało: ,,kieszonkowiec wolał pozostać anonimowy, bo nie chciał się ujawniać?...

Autorowi powyższego komentarza odpisuję, że mam się świetnie i na mieście bywam. Wcale też nie zdziwię się, tak jak i w przypadku tego doliniarza, że nadal będzie on tkwił w ukryciu, w nie takim wcale anonimowym wirtualnym świecie Internetu? 

Chcemy, aby portal ,,Płońsk w Sieci? wychodził naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców Płońska i całego powiatu. Skutecznie wypełnił lukę, jaka pojawia się w lokalnych mediach internetowych o profilu informacyjnym, co zresztą sami sygnalizujecie. Postaramy się zarzucić sieci na jak największą grupę Internautów. Dość płynnie przechodzimy z NKP do PwS, więc Ci, którzy byli z nami przez te ponad trzy lata, mam nadzieję, że z przyjemnością i teraz będą odwiedzali nasz nowy serwis: www.plonskwsieci.pl, po prostu Twoje Źródło Informacji. 

Czy dużo nas ominęło? Jak to nad Płonką, żurnaliści na brak newsów narzekać nie mogą. Czołówki zdominowały dwa tematy. Samorządowe trzęsienie ziemi o sile 12 radnych, którego epicentrum znajdowało się za prezydialnym stołem, wywołało tsunami o takiej mocy, że potężna fala nowo zawiązanej koalicji zmiotła z fotela przewodniczącego rady Krzysztofa Tucholskiego. Koła ratunkowego nie rzucono. Na jego miejsce dopłynął stylem klasycznym, tak lubianym przez miejscowych pływaków, były szef rewizyjnej, Henryk Zienkiewicz. Wzburzony dotychczas ocean miejskich spraw ma się teraz uspokoić... 

Afera przy Warszawskiej! Pewnego dnia z Lapidarium ulotnił się niczym kamfora obelisk ku czci pamięci Żydów zamordowanych w latach wojennej okupacji oraz pamiątkowe macewy. Władzom miasta jest przykro, prywatna spółka nie poczuwa się do winy, a mieszkańców całe to szokujące zdarzenie mocno podzieliło. Sprawa ma charakter rozwojowy, czekamy na jej finał.   

Jeszcze o nas. Wydawcą portalu, który macie okazję teraz przeglądać, jest spółka Media Płońsk Group. Programowaniem zajęła się zawodowo ekipa Malaja Promotion Agency. Dopiero ruszamy, czekamy na końcowe efekty ich pracy, choć już postarali się, aby szata graficzna portalu przyciągała wzrok, a serwis był funkcjonalny, a przede wszystkim czytelny dla użytkowników. Czekamy też na Wasze komentarze na gorąco i pierwsze uwagi. Piszcie tu lub na [email protected]. Już wkrótce spodziewajcie się realizacji kolejnego naszego projektu. Tymczasem..

Dawid Turowiecki, redaktor naczelny portalu Płońsk w Sieci

{jcomments on}