- Człowiek żyje we wspomnieniach i dziele, jakie po sobie pozostawił - mówiła o śp. Andrzeju Bujakowskim, nieodżałowanym trenerze piłki nożnej i nauczycielu wychowania fizycznego w Szkole Podstawowej nr 2, Bożena Dzitowska, dyrektor tejże placówki. W czwartek na płońskim stadionie rozegrano turniej nazwany jego imieniem. Upływa pięć lat od tragicznego wypadku, w którym zginął Andrzej Bujakowski. Społeczność szkolna ,,dwójki" rokrocznie organizuje piłkarski memoriał, aby uczcić tym samym pamięć zasłużonego dla miasta i naszego powiatu płońszczanina.
- Cieszę się, że dzięki zaangażowaniu wielu osób możemy kultywować poprzez ten memoriał, poprzez futbol, który tak bardzo kochał, pamięć o Andrzeju. To on zaszczepiał piłkarskiego bakcyla w młodych ludziach, jego wychowankach, którzy uważali go za swój autorytet - mówił wuefista Robert Kwiecień, który zaczynał pracę w ,,dwójce" razem z Andrzejem Bujakowskim. - Andrzej podkreślał zawsze, że każdy wychodzi z turnieju wygrany, że liczy się przede wszystkim dobra zabawa z piłką - dodawał Darek Kowalski, jeden z głównych organizatorów memoriału, który zachęcał uczestników turnieju do obejrzenia krótkiej prezentacji zdjęciowej, ukazującej, jak szanowanym człowiekiem był śp. Andrzej. ,,Jędrusia", bo tak mówiono o Andrzeju Bujakowskim w szkole, wspominali jego wychowankowie oraz nauczyciele wychowania fizycznego, z którymi na co dzień współpracował. Właśnie tak należało uczcić pamięć o Andrzeju.
- Pan Andrzej Bujakowski odcisnął swoje pozytywne piętno na osobowościach i wyborach życiowych wielu młodych ludzi - przyznawała dyrektor Bożena Dzitowska. - Jak widać, warto być dobrym człowiekiem.
Organizatorzy turnieju oraz delegacja kapitanów drużyn złożyli kwiat i zapalili znicze na grobie Andrzeja Bujakowskiego. Piłkarskie zawody dla uczniów podstawówek otworzyli jego bliscy: żona oraz syn (na zdjęciu powyżej - red.). Oprócz płońskich szkół - ,,trójki" i ,,czwórki" oraz ,,dwójki"- w turnieju brali również udział chłopcy z Sochocina, Kołozębia i z Nowego Miasta.Oprawę artystyczną zapewniły dziewczęta z grupy sportowo-akrobatycznej z SP nr 2. Wszyscy tego dnia mogli czuć się zwycięzcami... (DT)
Darek Ż.18:31, 08.06.2018
4 0
Brakuje mi ich obu. Dwóch Andrzejów od w-f z tej szkoły. Świetni koledzy. Wyjątkowi nauczyciele. 18:31, 08.06.2018