Planowany od dłuższego czasu rolniczy protest plantatorów truskawek z powiatu płońskiego, przede wszystkim z gminy Czerwińsk, zorganizowano 17 maja. Blisko 50 rolników ciągnikami, z włączonymi kogutami i z wpiętymi biało-czerwonymi flagami, ruszyło drogą Czerwińsk-Płońsk pod siedzibę starostwa powiatowego, gdzie spotkali się z dyrekcją Powiatowego Urzędu Pracy i władzami powiatu. Rozmawialiśmy z rolnikami jeszcze przede wyjazdem, kiedy zbierali się po godzinie ósmej pod Urzędem Gminy w Czerwińsku. Pytaliśmy, jaka motywacja kieruje nimi, że postanowili właśnie w taki sposób demonstrować swoje niezadowolenie.

- Mamy nadal problem z rejestrowaniem, która odwleka się w czasie. Takich utrudnień w urzędach być nie powinno, wszystko przez to się blokuje ? stwierdza Marek Turkowski. - Nie wyobrażam sobie, aby ktoś dwa tygodnie sobie siedział czekając na zbiory. Ludzie, których jest i tak mało do pracy, przyjeżdżają do nas, aby pracować, a nie bezczynnie siedzieć, bo nie ma zezwolenia na ich zatrudnienie. Straszy nas się strażą graniczną ? dodaje Piotr Adamski. - Rząd ładnie mówi, ale nie widzi jak wygląda to w praktyce. Nie widzi się problemów. Mówiono, że póki nie wejdą nowe przepisy, to możemy korzystać z umowy o dzieło, a wiadomo jak było ? urzędy pracy nie przyjmowały i odrzucały nasze wnioski. Nie było przepływu informacji ? podkreśla rolnik z gminy Czerwińsk.

- Jeżeli my możemy cudzoziemców zarejestrować do pracy na podstawie paszportów biometrycznych, to dlaczego na granicy niektórych z nich się nie przepuszcza. W ciągu 180 dni 90 przecież może pracować ? dziwi się Piotr Adamski. Zatrudnić pracownika. - Dlaczego konsulaty nie respektują naszych sugestii w dokumentach, przecież w zaświadczeniach zaznaczamy okresy, w których chcemy, a konsulat wydaje wizy jak chce ? zauważa Radosław Pręgowski. - Po 20 maja będzie już za późno, aby Ukrainiec do mnie przyjechał i muszę postarać się o kolejnego pracownika, który uzupełni mi tę lukę ? dodaje rolnik.

Wojciech Szafrański, rolnik z gminy Czerwińsk, jeden z głównych organizatorów protestu, tak skomentował dzisiejsza manifestację:

,,Wiedzieliśmy, że cudów nie zwojujemy, Może dzięki temu przejazdowi niektórzy się obudzą i nie będą już obiecywali gruszek na wierzbie. Zmieniliśmy nieco trasę przejazdu. Mieliśmy też przejścia z policją, która jednak odstąpiła od swoich czynności. Otrzymaliśmy m.in. zapewnienie od dyrekcji Powiatowego Urzędu Pracy w Płońsku o zamieszczeniu w urzędzie informacji o możliwości rejestracji osób przyjeżdżających na paszporty biometryczne, dla których oświadczenia złożyliśmy przed 18 maja. Po to, aby mogły one obowiązywać, a nie znowu nowymi oświadczeniami byśmy tylko blokowali serwer. Jesteśmy zadowoleni z dzisiejszej akcji".

(DT)