Blogerka wygrała z fiskusem spór o kosmetyki i torebki

Czy można od podatku odliczyć może m.in. wydatki na ubrania, torebki, perfumy i kosmetyki. Każdy przedsiębiorca oczywiście odpowie, że nie! Ale okazuje się, że są takie rodzaje działalności, gdzie takie odliczenie jest możliwe! 

Przełomowy wyrok sądu. Stwierdził on, że blogerka modowa może od podatku odliczyć m.in. wydatki na ubrania, perfumy i kosmetyki. Wszystko dlatego, że mają one związek z jej działalnością gospodarczą - informuje "Rzeczpospolita".

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach przyznał rację blogerce modowej (gazeta nie podaje jej personaliów) spierającej się z fiskusem. "Zgodnie z wyrokiem kobieta może odliczyć wydatki na zakup przedmiotów, które prezentuje na prowadzonej przez siebie stronie internetowej" - napisano.

Chodzi o zakupy w postaci ubrań, biżuterii czy kosmetyków, które według blogerki są "niezbędne do stworzenia prezentowanych przez nią stylizacji".

Początkowo kobieta dostała od fiskusa negatywną interpretację podatkową, którego zapytała - jak podkreśla "Rz" - czy wydatki na zakup prezentowanych na blogu produktów mogą być kosztem uzyskania przychodu. Skarbówka stwierdziła, że to wydatki o charakterze osobistym.

Blogerka decyzję zaskarżyła do sądu i wygrała. 

Wymiar sprawiedliwości stwierdził, że fiskus jest niekonsekwentny. Jak opisuje dziennik, skoro skarbówka stwierdziła, że "przychody z prowadzenia bloga to przychody z działalności gospodarczej, to kosztami będą wydatki poniesione w celu ich osiągnięcia" - czytamy w "Rzeczpospolitej".