Wczoraj po południu w Miączynie (gm. Czerwińsk) osobowy saab uderzył w słup energetyczny. Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że auto wcześniej jechało żwirową drogą w kierunku krajowej 62-ki. Nagle zjechało na jej lewą stronę, uderzyło w przydrożny słup i ogrodzenie posesji. Kierujący saabem mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia.
- Funkcjonariusze ustalili szybko, w którym kierunku uciekł i zatrzymali podejrzewanego o kierowanie saabem 54-letniego mężczyznę. Znaleźli go leżącego w pobliskim lesie. W chwili zatrzymania 54-latek miał w organizmie ponad 1,8 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu - podaje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.
Z kolei dziś rano, tuż przed godz. 8, na krajowej 62-ce w miejscowości Zdziarka (też gm. Czerwińsk) osobowy nissan wpadł do rowu. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca autem 26-letnia mieszkanka Czerwińska, jadąc w kierunku Warszawy, na łuku drogi straciła panowanie nad samochodem. Pojazd zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w znak drogowy i wpadł do przydrożnego rowu. Kierująca nissanem kobieta była trzeźwa. Przewieziona została do szpitala na badania.
Apelujemy o trzeźwość za kierownicą, ostrożność i rozwagę!!!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz