Można by rzec, że w świąteczny czwartek wszystkie drogi prowadziły do Smardzewa, wsi pod Sochocinem, gdzie mieści się kościół ustanowiony Diecezjalnym Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. Nieprzebrane tłumy towarzyszyły dziś w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jednemu z najważniejszych wydarzeń w historii tamtejszej parafii i lokalnej wspólnoty - koronacji obrazu Matki Bożej. 

15 sierpnia 2011 r. biskup płocki Piotr Libera ustanowił kościół w Smardzewie Diecezjalnym Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej. Po ośmiu latach od tego wydarzenia, na prośbę proboszcza ks. kan. Henryka Dymka i zasięgnięciu opinii kompetentnych gremiów, podjął on decyzję o papieskiej koronacji obrazu Matki Bożej Smardzewskiej. 

Dwaj proboszczowie: wspomniany ks. Henryk Dymek ze Smardzewa oraz ks. Czesław Stolarczyk z sąsiedniej parafii w Sochocinie wraz z parafialnymi delegacjami uczestniczyli w maju ubiegłego roku w pielgrzymce do Watykanu. Wzięli oni udział w audiencji, podczas której papież Franciszek pobłogosławił koronę przygotowaną do koronacji obrazu Matki Bożej Smardzewskiej. - To bardzo podniosłe wydarzenie dla społeczności smardzewskiej. Już od kilku lat przygotowujemy się do koronacji obrazu na prawie papieskim. To proces, który swój finał będzie miał 15 sierpnia 2019 roku - mówił nam wówczas ks. Henryk Dymek, proboszcz Parafii pw. św. Stanisława Kostki w Smardzewie. 

Nadszedł oczekiwany dzień. Mszy św. koronacyjnej, która rozpoczęła się w samo południe na placu przed kościołem, przewodniczył abp Józef Michalik (na zdjęciu poniżej - red.), były wieloletni metropolita przemyski i były przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Towarzyszyli mu biskupi z Płocka: biskup senior Roman Marcinkowski i biskup pomocniczy Mirosław Milewski. Do udziału w uroczystości zaproszono wszystkich diecezjan: kapłanów, osoby życia konsekrowanego, świeckich wiernych, szczególnie członków Kół Żywego Różańca. Nie zabrakło lokalnych samorządowców. 

Arcybiskup Józef Michalik w swej homilii mówił m.in.: - Ta korona jest owocem wiary (...). Do sanktuarium przychodzimy, aby odnaleźć siebie, aby odrodzić się wewnętrznie, żeby oddać nasze słabości oraz grzechy i poprosić o ich przebaczenie. Warto odejść od tego obrazu umocnionym, z przekonaniem, że nie jesteśmy sami, że Bóg jest z nami. Tu, w tych małych sanktuariach dokona się odrodzenie narodu. Jeśli wrócimy do naszych domów, opierajmy się na dłoni maryjnej (...). W kazaniu hierarchy nie zabrakło wątków odnoszących się do aktualnych wydarzeń krajowych, skoncentrowanych na środowiskach LGBT. - Przepuszczono wielki atak na Kościół, Polskę, pobożność ludową i prawa natury. Odpowiedzialność rodziców za wychowanie swoich dzieci musi się ożywić - dodawał abp Michalik, kontynuując: - Dziś próbuje się uderzyć w księży niemoralnością. Na tysiące znajdzie się jeden - nad czym Kościół bolał i boleje od wieków - odnosił się lakonicznie do kwestii pedofilii wśród duchownych. Krytykował on m.in. propozycje wprowadzenia wczesnoszkolnej edukacji seksualnej, podkreślał fakt rozpadających się małżeństw, rodzin. Zachwalał z kolei toruńskie media. Dwukrotnie rozległy się nieśmiałe brawa... 

Obraz Matki Bożej otrzymał koronę (srebrny, pozłacany i ozdobiony kamieniami diadem), którą 23 maja 2018 r. podczas audiencji generalnej pobłogosławił papież Franciszek [Foto: D. Turowiecki]

Głównym punktem liturgii była papieska koronacja obrazu Matki Bożej, znajdującego się na ołtarzu smardzewskiej świątyni. - Koronacje obrazów maryjnych to przejaw czci dla Matki Najświętszej i Dzieciątka Jezus. Koronowane mogą być tylko obrazy łaskami słynące w miejscach będących ośrodkami kultu liturgicznego. Koronacja jest duchowym aktem uwielbienia Maryi - powiedział gospodarz uroczystości ks. Henryk Dymek.   

Dodajemy, że Sanktuarium w Smardzewie jest siódmym sanktuarium Maryjnym w diecezji płockiej z wizerunkiem koronowanym tzw. koroną papieską. 

Więcej zdjęć z czwartkowego wydarzenia w Smardzewie publikujemy poniżej.