Tryb Obsługi Pacjenta antidotum na bolączki Szpitalnego Oddziału Ratunkowego?

Gorączkowa atmosfera, sprzeczki, złość, żal i wzajemne niezrozumienie - takie emocje towarzyszą wielu sytuacjom na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych. SOR-y są piętą achillesową wielu placówek medycznych i to stamtąd pochodzi najwięcej skarg od pacjentów. Czy sytuację tę zmieni projekt TOPSOR, czyli Tryb Obsługi Pacjenta w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym,  na który płoński szpital podpisał już umowę z Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym? Dyrektor SPZ ZOZ Płońsk uważa, że tak. 

Projekt TOPSOR, przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia, ma służyć usprawnieniu pracy Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych. Ministerialny pomysł realizuje Lotnicze Pogotowie Ratunkowe jako jednostka ogólnopolska, które zbiera dane o pacjentach. Program ma zostać wprowadzony docelowo w 232 SOR-ach w całej Polsce. Ruszy od października. W skrócie - zakłada on określenie czasu oczekiwania w kolejce, a także ujednolicenie zasad segregacji medycznej. 

- Ta umowa poprawi komunikację między Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym a naszym SOR-em. Wzmocni też SOR w dodatkowy sprzęt - kolejkomat, czy kardiomonitory. Usprawni, ale też zmobilizuje odziały ratunkowe do uważnej pracy i współpracy z LPR-em - mówi w środę Paweł Obermeyer, dyrektor płońskiego szpitala. 

Wspomniany przez dyrekcję kolejkomat, czy jak kto woli biletomat to urządzenie, które możemy spotkać w urzędach. Pacjent, który zgłosi się na SOR, ma z założenia drukować sobie taki numerek, gdzie znajdzie informację o tym, ile wynosi czas oczekiwania. Następnie zostanie on zarejestrowany w systemie i skategoryzowany według pięciu kolorów, tzw. triaż. Jeśli okazałoby się, że stan pacjenta jest na tyle dobry, że nie wymaga pozostania na oddziale, to otrzyma informację, że może ewentualnie udać się do nocnej i świątecznej pomocy medycznej.

Czas pokaże, jak nowy projekt sprawdzi się w praktyce, i czy zadowoleni będą z niego pacjenci oraz medyczny personel.