Ponad dwie godziny trzy zastępy straży gasiły pożar drewnianego domku letniskowego i przyczepy kempingowej we wsi Popielżyn Górny w gminie Joniec.
Było po godzinie 23, kiedy strażacy zostali zaalarmowani o pożarze. Jak przybyli na miejsce, domek stał już cały w ogniu. - Z budynku zrobiła się jedna wielka pochodnia, a zostały z niego zgliszcza - mówi nam st. bryg. Dariusz Brzeziński z KP PSP w Płońsku.
Trudno mówić jeszcze nawet o wstępnych przyczynach pożaru. - Nie ma możliwości określenia przyczyny, kiedy cały drewniany budynek strawił ogień, a do tego działo się to w nocy - dodaje zastępca Komendant Powiatowego PSP w Płońsku. W pożarze nikt nie ucierpiał.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz