Zamknij

Przyznano Płońskie Wieże i Złote Kłosy. Kogo wybrała kapituła?

14:09, 12.02.2019 DT Aktualizacja: 17:22, 12.02.2019
Skomentuj Nikola i Bartosz, płońscy młodzi tancerze z wyróżnieniem - Płońską Wieżą [Foto: DT] Nikola i Bartosz, płońscy młodzi tancerze z wyróżnieniem - Płońską Wieżą [Foto: DT]

Nowy tydzień rozpoczął się w naszym mieście od wydarzenia, któremu dano początek dwa lata temu, a jego głównym celem jest uhonorowanie płońszczan rozsławiających miasto i budujących jego pozytywny wizerunek. ''Płońskie Wieże", bo tak nazwano statuetki autorstwa Marka Zalewskiego, przyznaje burmistrz na okolicznościowej gali w sali kina. Tym razem w przedsięwzięcie zaangażowała się również gmina Płońsk, a jej gospodarz, wójt Aleksander Jarosławski także wpadł na pomysł wręczenia nagród, tzw. ''Złotych Kłosów".

Wejściówki zaproszeniowe rozeszły się szybko, ale gdzieniegdzie na sali widoczne były jeszcze puste miejsca. Wśród publiczności zasiedli m.in. laureaci poprzednich edycji ''Płońskich Wież", radny sejmiku województwa maz., Paweł Obermeyer, reprezentująca powiat i starostę Anna Czerniawska, przewodniczący rad, wójtowie oraz duchowni, w tym honorowy obywatel naszego miasta, ks. kan. Edmund Makowski. 

- Pierwsze dwie edycje miały wyraźnie charakter podsumowujący, historyczny. W gronie tegorocznych kandydatów są osoby i instytucje, które od lat mogą pochwalić się swoją pracą i znakomitymi wynikami, ale są też laureaci, którzy w ubiegłym roku osiągnęli sukcesy, będąc dopiero na początku kariery i w bardzo młodym wieku. Lista nagrodzonych, zgłoszonych przez kapitułę, to wyjątkowe połączenie młodości i rutyny, biznesu i działalności charytatywnej, ale, co najważniejsze, pracowitości, talentu i pasji. I wszystkich ich łączy Płońsk - stwierdzał, otwierający galę, burmistrz Andrzej Pietrasik.  

Tym razem ilość statuetek została zmniejszona w porównaniu choćby do roku minionego, kiedy to wręczono ich aż 15. Teraz z każdą edycją wydarzenia wybór laureatów przez kapitułę będzie trudniejszy, zabraknie na przykład Marka Dzięgielewskiego, który po raz pierwszy spośród uczestników gali otrzymał ''Superwieżę" za trzecie z rzędu wyróżnienie.      

- Pomimo że nie dostanę już wieży, nadal będę startował i reprezentował płoński klub i osiągał, mam nadzieję sukcesy - mówił pół żartem, pół serio, dziękując za nagrodę, multimedalista biegów długodystansowych, reprezentujący barwy Klubu Biegacza im. P. Sękowskiego w Płońsku. - Ja nie zawsze nadążam za panem Markiem rowerem - dodawał szef ratusza. 

Z powodzeniem startowali na tanecznych zawodach w Anglii, czy Chinach, plasując się w czołówce w swojej kategorii wiekowej. Byli uczestnikami programu telewizyjnego ,,World of Dance": Nikola Bilińska i Bartosz Hass, również laureaci ''Płońskich Wież" w kategorii ''Sport". - Lepszy ze mnie tancerz niż mówca - stwierdzał z uśmiechem Bartek, dziękując rodzicom, bez których sukcesy nie byłyby możliwe.

W kategorii ''Kultura i Sztuka" nagrodę otrzymała Anna Szalast, rzeźbiarka, zajmuje się twórczością w dziedzinie medalierstwa, malarstwa i rysunku. - Ceńmy dzieła sztuki wszystkich artystów, które tu powstają. To dorobek kultury, który trzeba szanować. Jednak boleję nad tym, że pomnik i całe to miejsce upamiętniające martyrologię Żydów płońskich zostało tak bezmyślnie potraktowane. Wierzę, że władze miasta, które dbają o kulturę, naprawią to - przyznawała laureatka ''PW". 

Za rozwój lokalnej, rodzinnej przedsiębiorczości, w kat. ''Gospodarka i Ekologia" statuetka powędrowała do Państwa Jana i Narcyzy Golacików z firmy Martex Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe. -  Nasz hotel promuje miasto Płońsk, bowiem gościmy gości z zagranicy i z całej Polski - mówił pan Jan.   

W kategorii ''Społecznik Roku" przyznano dwie ''Płońskie Wieże": Ewie Szymańskiej, prezes Stowarzyszenia Niepełnosprawnych ''Bądźmy Razem" i Janusowi Rosiakowi, który aktywnie udziela się na niwie działań senioralnych.  - Nie byłoby mnie tutaj, gdyby nie moi podopieczni i ci, z którymi na co dzień pracuję. To im dedykuję tę nagrodę - powiedziała laureatka. - Pracuje na rzecz ludzi w podeszłym wieku. Chcę podziękować szczególnie młodym ludziom, dzięki którym ta nagroda została mi przyznana - dodawał Rosiak. 

Całe swoje życie zawodowe poświęcili Płońskowi i mieszkańcom Płońska i to kilku pokoleniom. Lekarze, małżeństwo - Janusz i Elżbieta Dąbrowieccy. To oni otrzymali ''Płońską Wieżę" w kategorii ''Szczególne zasługi dla Płońska". - Płońsk zmienił się niesamowicie na korzyść. To piękne miasto, które szalenie lubię - mówiła m.in. pani Elżbieta, odbierając nagrodę. 

W tej samej kategorii statuetkę odebrał również Ryszard Buczyński, przez 26 lat dyrektor I LO w Płońsku. - Tytan pracy, człowiek niezwykle skromny, o wielkim zasługach dla naszego miasta - komplementował Ryszarda Buczyńskiego burmistrz Płońska. - Lepiej jak mówią o człowieku dobrze, niż mieliby mówić źle - odpowiadał humorystycznie Buczyński. - Zawsze czułem się nauczycielem. Dyrektorem się bywa, nauczycielem się jest - parafrazował znane powiedzenie. - My nauczyciele zawsze powinniśmy myśleć o uczniach. A jedni i drudzy poruszają się w trudnej rzeczywistości ciągłych reform, które nie zawsze nam służą. Najważniejsze nie są olimpiady, ale to, żeby uczniowie mogli zrealizować swoje cele, i żeby mogli znaleźć swoje miejsce w życiu, i by czuli się szczęśliwymi ludźmi - podkreślał Ryszard Buczyński. 

Wójt gminy Płońsk, który włączył się w organizację galowego wydarzenia (w tym roku nie będzie noworocznego spotkania samorządowego w Płońsku, bowiem powiat płoński, na którego przypadała w tym roku organizacja takiego tradycyjnego podsumowania roku, nie był tym zainteresowany), wyróżnił tego wieczoru cztery osoby nową nagrodą wójta gminy Płońsk, jaką są ,,Złote Kłosy". Najpierw jednak, jak to ma w zwyczaju, ''porymował" o dokonaniach swojej gminy w ubiegłym roku. Za, jak podkreślano, rozsławienie ziemi płońskiej statuetki ''Złotych Kłosów" otrzymali: skarbnik gminy, Marianna Klimkiewicz, samorządowiec Włodzimierz Kędzik, Roman Korzybski, prezes Zakładu Mleczarskiego w Skarżynie oraz proboszcz parafii św. Ojca Pio w Płońsku ks. Tomasz Markowicz. 

Galę zwieńczył występ laureatów Bartosza i Nikoli, a także galowy koncert wiedeński w wykonaniu Zespołu Salonowego MaesQuartet oraz Justyny Dyli (sopran), Agaty Savy (sopran) i tenora Dariusza Pietrzykowskiego.   

Więcej zdjęć z wydarzenia znajdziecie poniżej.     

(DT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

Wierny temu miastuWierny temu miastu

13 4

Panie Burmistrzu ja też bym chciał dostać taką wieżę. Co muszę zrobić ?
Nadmieniam, że jestem od 10 lat bezrobotnym bez prawa do zasiłku zarejestrowanym w PUP i nie ma dla mnie pracy. 16:27, 12.02.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

NickNick

2 3

To złóż w końcu Pan gdzieś to CV 18:04, 13.02.2019


Niewierny piesNiewierny pies

3 2

Bądź szanowny kolego wierny temu panu to może coś Ci skapnie więcej jak ta wieża , może nawet będziesz 4 burmistrzem w tej metropolii . 17:35, 14.02.2019


reo

klifklif

9 2

ulalaa.. puściutko na sali. Gdyby nie spędzono urzędników i dyrektorek szkol i przedszkoli to by Pietrasik siedzial tylko z tymi którym wreczał nagrody. Coraz niższy poziom, coraz niższy 07:17, 13.02.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Nie jest tak źleNie jest tak źle

5 3

Radny Kwiatkowski jest niezawodny. Jest na widowni. Nie wyobrażam sobie tej imprezy bez niego. 13:25, 14.02.2019


klifklif

7 2

Radny Kwiatkowski,który głosował aby sam sobie przyznać dietę grubo ponad 1000 zł. Społecznik zatroskany o losy miasta buhahaa 14:33, 14.02.2019


tak trzymaćtak trzymać

5 2

Super Ci mali tancerze. Fajne dzieciaki i zasłużona nagroda. Gratuluję. 11:30, 14.02.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Tak uważam.Tak uważam.

6 2

Nagroda to może by się jakaś inna przydała tym wspaniałym młodym ludziom, a nie tylko tandetne wieżyczki. No cóż , ale te darmozjady potrafią tylko sobie przyznawać nagrody ,diety itp. 17:26, 14.02.2019


0%