- Nasza mała organizacja uratowała w miniony weekend psią rodzinę. Akcja była prowadzona pod wpływem impulsu i dopiero po fakcie dotarło do nas jak bardzo była niebezpieczna - przekazują nam wolontariusze z lokalnego Stowarzyszenia na Rzecz Bezdomnych Zwierząt ''Psijazna Dłoń'' w Raciążu, opisując na fb tę niesamowitą historię. Brawo Wy!
''Dziś (tj.: 14 stycznia - przyp. red.) przekroczyliśmy wiele granic. Ratując cztery psie życia zapomnieliśmy o strachu, o odpowiedzialności, o zdrowym rozsądku.
Liczyły się tylko one ...trzy maleńkie psie życia i ich mama.
Dostaliśmy informację , że w okolicach żwirowni na skarpie, kilka metrów tuż nad wodą słychać pisk szczeniąt. Kobieta odkryła norę, do której nie było dojścia.
W tym miejscu pojawiła się również po długim czasie nieobecności sunia w typie husky. Suczka błąkała się tam od dłuższego czasu. Przeraziło nas to, co zobaczyliśmy. Nie widzieliśmy żadnych szans na ratunek i wydobycie szczeniąt.
Właz do nory "wisiał " kilka metrów nad wodą, a jama miała ok. 2 metrów długości. Pod wpływem deszczu i roztopów zaczęła się zapadać. Szczeniętom groziła śmierć. Maluchy są dzikusami i nie wychodziły na zewnątrz.
Zapominając o ogromnym niebezpieczeństwie, zaczęliśmy działać, w ruch poszły łopaty. Trzeba było poszerzyć norę, by móc się w nią wślizgnąć i wyciągnąć maluchy. Po godzinie okazało się, że ma ponad 2 metry długości.
Doszliśmy do momentu, w którym przyznajemy ...zabrakło rozumu. Ziemia mogła runąć w każdej chwili.
Cała akcja trwała ok. trzech godzin. Było bardzo ciężko, ale udało się!
Sukces akcji zawdzięczamy młodemu człowiekowi widocznemu na zdjęciach.
Nasze konto świeci pustkami, teraz trafiły do nas 4 psy. Nie mogliśmy ich zostawić na pewną śmierć. Będziemy potrzebować Państwa pomocy.
Dziś przedstawiamy bezimienną mamę i jej trójkę dzieci: NORKA ,ŻWIREK I KRECIK ❤ Możecie nam pomóc, kupując karmę dla mamy lub maluszków, dokonując wpłat na zbiórkę:
pomagam.pl/enrdre
lub nasze konto:
NRB 76 1600 1462 1881 4603 6000 0001
Bolo15:17, 18.01.2022
10 1
Brawo Wy! Niech dobro do Was wróci... 15:17, 18.01.2022
Jestem w szoku22:12, 18.01.2022
3 2
Ten młody człowiek mógł przepłacic życiem. Brawo za użycie mózgu podczas akcji. Mieliście dużo szczęścia, może więcej nawet niż rozumu. Czasem warto odróżnić wagę życia psa od wagi życia człowieka, poczekać i zacząć akcje bez pośpiechu, nic by się małym przez ten dzień nie wydarzyło... 22:12, 18.01.2022
Stasiek-09r 23:41, 19.01.2022
1 1
Brawo wielkie 23:41, 19.01.2022