Zamknij

Szefowa związku zawodowego pielęgniarek zwolniona

13:36, 11.03.2019 Dawid Ziółkowski Aktualizacja: 18:43, 13.03.2019
Skomentuj Barbara Wojnowska zabrała głos podczas lutowego posiedzenia rady społecznej szpitala [Foto: Redakcja/Archiwum] Barbara Wojnowska zabrała głos podczas lutowego posiedzenia rady społecznej szpitala [Foto: Redakcja/Archiwum]

W ostatnich dniach głośno zrobiło się o zwolnieniu przez dyrekcję płońskiego szpitala jednej z pielęgniarek, Barbary Wojnowskiej. Jako nieoficjalną przyczynę wymienia się wyrażenie niepochlebnych opinii m.in. na temat działania SOR na ostatniej radzie społecznej. Dyrekcja placówki odpiera jednak takie zarzuty i informuje o naruszeniu praw pacjenta i ustawy o ochronie danych osobowych. 

Przypomnijmy, że rada społeczna szpitala została pilnie zwołana przez dyrektora Pawła Obermeyera, a główną kwestią jaka została na niej poruszona była konieczność zmniejszenia ilości łóżek na poszczególnych oddziałach, o czym już informowaliśmy. Rozmawiano także o coraz częstszych skargach dotyczących działania Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i nocnych, jednoosobowych dyżurach pielęgniarskich. W obu tematach głos aktywnie zabierała Barbara Wojnowska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w naszym szpitalu powiatowym. 

Kilka dni po radzie społecznej w sieci zaczęły pojawiać się informacje o zwolnieniu pielęgniarki, również w komentarzach na naszym portalu: „Zwolnić pielęgniarkę i to jest jedyny wniosek dyrekcji, bo upubliczniła nieprawidłowości w szpitalu. Będzie pozamiatane i reszta będzie wiedziała co ma mówić”, „Pielęgniarka, szefowa związków pielęgniarek zwolniona - SOR bez pielęgniarek, są na zwolnieniach, popierają szefową Związków, a dyrekcja tak jakby się nic nie stało. Gorzej jak za komuny, ludzie są zastraszani. Dyscyplinarka? Tylko za co , za odwagę?” – pisali internauci. 

O komentarz poprosiliśmy samą zainteresowaną. - Wiem, że dyrekcja wystąpiła z takim wnioskiem do Zarządu Związku Zawodowego, i mimo że nie wyraził na to zgody, dyrektor w dalszym ciągu podtrzymuje tę decyzję. Ja po prosu sądzę, że jestem niewygodnym pracownikiem, a teraz po prostu znaleziono na mnie haka i postanowiono mnie się pozbyć - powiedziała nam Barbara Wojnowska. - Jestem od 2016 roku przewodniczącą związków zawodowych i zawsze leżało mi na sercu przede wszystkim dobro pielęgniarek i różnie mnie traktowano. Często "walczyłyśmy" z dyrekcją, zgłaszałyśmy problem pracy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Sytuacja dla nas jest nieciekawa, postanowiłyśmy zareagować na to. Wielokrotnie zgłaszałyśmy to dyrekcji, bezskutecznie, dlatego zdecydowałam się na taki desperacki ruch, bo co można było innego zrobić? Jako przewodnicząca zabrałam głos na radzie społecznej, która jest radą opiniotwórczą dotyczącą szpitala. Chciałam w ten sposób znaleźć jakiś złoty środek, który poprawi sytuację pielęgniarek i pacjentów z powiatu płońskiego, natomiast zostałam potraktowana tak jak widać. Nie ukrywam, że przykro mi z tego powodu, bo jestem pielęgniarką od 20 lat i zawsze dobro pacjentów było dla mnie najważniejsze, jak również bezpieczeństwo pracy moich koleżanek. Nie ukrywam, że zamieniłam się, bo pracuję też w innym miejscu, żeby stanąć tutaj w obronie pracy SOR-u [...] jako przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek uważałam, że powinnam być na tym zebraniu. No niestety, skończyło się jak się skończyło […] 22 lutego do mojej zastępczyni wpłynęła decyzja dyrekcji, o której zostałam poinformowana przez koleżankę, że mają zamiar mnie zwolnić dyscyplinarnie w związku ze złamaniem szeregu paragrafów - kontynuuje Wojnowska. - Zarządowi związku przedłożyłam wyjaśnienie, co się działo na radzie. Zarzuty wobec mnie są takie, że ujawniłam dane pacjentów, co jest nieprawdą, ponieważ one były zamazane markerem. Nie podałam żadnych danych pacjentów mediom, więc absolutnie się z tym nie zgadzam. To są bardzo bolesne zarzuty, bo nie miałam na celu nikogo upokorzyć, ani działać na szkodę pacjentów czy personelu. Chciałam po prostu, żeby coś zrobiono, żeby ten szpital cieszył się dobrą sławą, dobrą opinią, ale wyszło niestety inaczej – kończy Barbara Wojnowska.

Nasza redakcja zwróciła się także z prośbą o oficjalne stanowisko w tej sprawie do dyrektora SPZZOZ w Płońsku, Pawła Obermeyera. Poniżej treść odpowiedzi, jaką otrzymaliśmy w poniedziałek, 11 marca.

,,Informujemy, iż rozwiązanie umowy o pracę z pracownicą nie jest spowodowane wyrażeniem przez nią opinii na temat działania SOR-u na ostatniej Radzie Społecznej Szpitala.

Z przykrością informujemy, iż na ostatniej Radzie Społecznej doszło do naruszenia przepisów m.in. ustawy z dnia 6 listopada 2008 r. o prawa pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (tj. z dnia 8 czerwca 2017 r. Dz.U. z 2017 r. poz. 1318 z póź. zm.), rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych/RODO), ustawy z dnia 15 lipca 2011 r. o zawodach pielęgniarki i położnej (tj. z dnia 24 listopada 2017 r.  (Dz.U. z 2018 r. poz. 123 z póź. zm.), ustawy z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych (Dz.U. z 2018 r. poz. 1000 z póź. zm.) poprzez przekazanie obecnym osobom, w tym przedstawicielom środków masowego przekazu, kopii raportów z dyżurów nocnych Szpitalnego Oddziału Ratunkowego ze stycznia i lutego 2019 r., które zawierały m.in. dane osobowe pacjentów i personelu medycznego oraz dane dotyczące stanu zdrowia pacjentów. 

O zaistniałym incydencie w ochronie danych osobowych, z uwagi na istniejący obowiązek prawny, zostały poinformowane odpowiednie organy, w tym Urząd Ochrony Danych Osobowych, pacjenci, których ochrona danych osobowych została naruszona. Niestety tego typu naruszenia mogą wiązać się z dolegliwymi karami finansowymi dla SPZZOZ w Płońsku. SPZZOZ w Płońsku podjął wszelkie niezbędne kroki, by w jak największym stopniu zminimalizować naruszenie jakie zostały dokonane i zapobiec dalszym naruszeniom oraz negatywnym skutkom finansowym dla Szpitala.”

[ZT]3610[/ZT]

(Dawid Ziółkowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(62)

niedlazzniedlazz

17 10

Niech w ogóle te związki zlikwidują! Obecnie nie spełniają one swojej pierwotnej funkcji. Mediacja - którą związki mają za zadanie prowadzić nijak ma się do zwykłej pyskówki i braku konkretnych rozwiązań - a tylko to ze strony zz obserwujemy. Związkowcy widzą tylko to, że im czegoś brakuje, że im dzieje się krzywda. Ale miejsce Waszej pracy nie zostało stworzone dla Was(!). Litości! 14:38, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

rykoryko

10 11

powiedz niech dyrektor wszystkich zwolni,przecież ten szpital jest nie potrzebny-to komentarz do niedlazz.nie masz pojęcia o związkach zawodowych,mediacje możesz prowadzić z mechanikiem w warsztacie podczas naprawy twego auta-tu trzeba ostro,gdyby mediować z komuną to dziś nie byłoby już Polski,wolnej Polski.Związkowcy mają rację co do sytuacji w szpitalu i trzeba szybko coś zrobić.przywrócić pielęgniarkę do pracy i nie szukać kruczków do zwolnienia bo ona się nie upiła i nic nie ukradła a tylko za to można zwolnić funkcyjnego związkowca.tych paragrafów można jeszcze więcej znaleźć tylko co one wnoszą do sprawy i jak traktujemy człowieka,którego też chronią przepisy. 15:18, 11.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

niedlazzniedlazz

5 7

Dlaczego uważasz że tylko pracownicy w zwiazkach zawodowych mają być uprzywilejowani i specjalnie chronieni? A mówiąc o zamknięciu szpitala pokazujsz tylko swoją ignorancję, zeby nie powiedzieć dosadniej. 15:51, 11.03.2019


oburzonaoburzona

7 7

Jestem ciekawa czy jakby Twoje ryko dane upublicznila na co sie leczysz to byś był/była zadowolona? Jak w ogóle można wynosić dokumenty, które nie należą do tej osoby?! Przecież to karygodne! A Pani Wojnarowska do najmilszych nie należy też, bo niestety miałam przyjemność poznać ją. Wiecznie nieszczęśliwa, pyskata i traktująca ludzi z pogardą. 07:42, 12.03.2019


Pacjent dor plonskPacjent dor plonsk

18 20

Baaaardzo dobrze!!! To co się dzieje na sorze w Płońsku to dramat!!! Pielęgniarki niczym księżne, niewzruszone niczym! Nie chcę się pracować to sio!! 16:15, 11.03.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

drdr

6 7

A gdzie ty byłaśyłaś jak w szkole uczyli czytać ze zrozumieniem 07:32, 12.03.2019


Do drDo dr

1 6

Naucz się czytać komentarze innych, a nie ślepo bronić tej kobiety.
Zakochany jakiś czy ki CH*j 10:06, 13.03.2019


drdr

3 1

uderz w stół a ki CH*j (czytaj Pacjent dor plonsk) się odezwie 13:11, 13.03.2019


ZbulwersowanyZbulwersowany

13 25

A te Pani to się swoją drogą zbierało i e końcu zebrało.... wszystkie jak jeden mąż wredne i problemowe! Bardzo dobrze! Zweryfikować prace reszty bo to nie lekarze są dramtem na SORZE w Płońsk tylko te Panie! 16:26, 11.03.2019

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

drdr

11 4

też chyba nie doczytałeś kolego. Lekarze nie są dramatem na SOR bo tych panów się tam rzadko spotyka 07:37, 12.03.2019


zbulwersowanazbulwersowana

6 0

To prawda, popieram. 09:35, 13.03.2019


hahahaha

4 1

Dr.... zacznij czytać ze zrozumieniem później komentuj 09:47, 13.03.2019


innyinny

5 3

Zbulwersowany ma całkowitą rację.Pielęgniarki są większością na SORZE i to one stwarzają taką a nie inną atmosferę. 09:58, 13.03.2019


Czarny Czarny

29 8

A może dyrekcja ma sporo rzeczy na sumieniu i chce odwrócić uwagę od siebie i swoich zaniedbań w szpitalu więc najlepiej znaleźć kozła ofiarnego w postaci pielęgniarki i chcą zrobić z tego jeszcze aferę medialną? Tak to jest u nas w kraju,że niewygodnych ludzi najlepiej się pozbyć żeby nie przeszkadzali w robieniu kariery. 16:37, 11.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

abcabc

14 4

Ale kiedy Zarząd Powiatu w końcu przejrzy na oczy.

A może nie chce tego zobaczyć..... 23:42, 11.03.2019


AnonimAnonim

24 14

Brawo Pani Barbaro! 18:46, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RobertRobert

28 9

Naruszenie przepisów? Może jednak Pani przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych ma rację a Pan dyrektor chcę to wszystko zamieść pod dywan.
Najłatwiej zwolnić niewygodnego pracownika. 18:55, 11.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

wwwwww

16 3

Przecież to niepierwsza osoba zwolniona z tego samego powodu przez dyrektora szpitala

A jak się chce kogoś zwolnić to powód zawsze się znajdzie. 23:39, 11.03.2019


LaryLary

16 12

Płoński szpital to dramat i nie chodzi o kadre medyczna a administracyjna. Długo to z takim personelem ten szpital nie postoi. 19:07, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŁysyŁysy

28 6

Panie Obejmajer a może warto też zgłosić jako naruszenie przepisów (RODO) błędne ustawienie monitorów na których widać dane pacjentów po wejściu do gabinetów lekarskich.
A może to jest as w rękawie na innego niewygodnego pracownika.
19:16, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do zarządu powiatu pDo zarządu powiatu p

31 9

Odwołać w trybie pilnym dyrektora szpitala!!!!! 21:12, 11.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

11111111

22 6

Jestem za
Wpisujcie się kto jeszcze jest za odwołaniem dyrektora 23:37, 11.03.2019


mieszkaniec mieszkaniec

6 2

Myślę,że nie pisać tutaj tylko do Zarządu Powiatu. Po co anonimowo???Brak odwagi i argumentów? 09:11, 13.03.2019


Lupa Lupa

15 2

To nie opinia jak pisze dyrektor tylko fakty pppoparte wpisami w raportach . Zostało to upublicznione na radzie szpitala i o to wtym wszystko chodzi. Dyrektor wziął pod lupę te raporty i dopatrzyl się pod flamastrem prześwitu nazwiska a dalej wszystko po staremu. 21:15, 11.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

haha

5 3

To powinien zgłosić ten fakt organom ścigania. 11:52, 12.03.2019


OpiniaOpinia

19 6

Pan dyrektor widać uznał że może sobie na to pozwolić i nic mu nie będzie. Mocna pozycja. 21:26, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaja

21 5

Szanowny Panie Dyrektorze w momencie popełniania czynu owa Pani pozostawała w stosunku pracy do zakładu, więc szpital poniesie wszelkie konsekwencje , również finansowe , podobnie jak za błędy lekarskie . Proszę zmienić prawnika! Należy więc przypuszczać, że nie o to chodziło w tym zwolnieniu ! 22:20, 11.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OlaOla

13 4

Czyli doniósł Pan dyrektor sam na siebie. 07:16, 12.03.2019


KrzykKrzyk

23 6

Każdy kto jest niewygodny dla dyrektora zostanie dla przykładu zwolniony ze szpitala.
Tak samo było z kardiologiem i urologiem którzy również zostali zwolnieni swego czasu ze szpitala 23:27, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zaciekawionyzaciekawiony

22 5

Jak myślicie dlaczego dyrektor szpitala czuje się taki pewien siebie i zachowuje się jak DYKTATOR
bo nikogo ten szpital nie obchodzi nawet zarząd powiatu
23:36, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Wdzięczny pacjentWdzięczny pacjent

23 6

A może czas na zmiany? Może trzeba odwołać dyrektora? Może ktoś inny byłby bardziej otwarty do ludzi i lepiej by zarządzał szpitalem i wtedy nie byłoby skarg na SOR? Być może to problem jest w zarządzaniu a nie w pielęgniarkach. Ja osobiście bardzo szanuje ten zawód bo to ciężka praca a panie z Soru są bardzo miłe 3 lata temu trafiłem tam z całą rodziną leżałem 11godzin pod tlenem i właśnie to ta pani pielęgniarka miała dyżur biegała przy nas jak by rodzinę prezydenta przywieźli na oddział bez przerwy dopytywala jak się czujemy czy już lepiej itp. Jedynie co mi się nie podobało to że jak już dobrze się czułem pod koniec tej wizyty nie pozwoliła mi wyjść zapalić ???????????? to taki mały żarcik. ???????????? Ale tak było. 00:45, 12.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

innyinny

5 8

Tym Paniom nie dogodzi. Królewicza z bajki może? Poprzedni też był zły..W czym więc problem? 09:24, 13.03.2019


Tak jestTak jest

23 6

Nieudolność w zarządzaniu przykrywa się konfliktem personalnym a przecież to o opiekę pacjentów chodziło. 06:59, 12.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OjejOjej

18 6

Jak się czyta co Pan dyrektor pisze o przestępstwach pielęgniarki to jest i straszne i śmieszne.jeszcze pozostał tylko chyba areszt. 07:23, 12.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwatorobserwator

23 7

byłem na tej Radzie Pani przewodnicząca walczyła o to aby pacjenci ze skierowaniami na oddziały nie czekali na lekarzy a co w konsekwencji odbija się na pielęgniarkach i złej opinii szpitala - walczyła o nas Pacjentów a nie o podwyżki dla pielęgniarek 08:38, 12.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZaciekawienieZaciekawienie

3 5

A czystej ciekawości zapytam a jako kto obserwator tam byles? Moze jeszcze powiesz, ze każdy moze sobie isc na rade spoleczna szpitala? 21:27, 12.03.2019


anonimanonim

8 15

Nawet gdyby dyrektorem był czarodziej to i tak nie zmieni roszczeniowej postawy pielegniarek. Nie rozumiem, co w tym momencie zmiana dyrektora przyniesie lepszego? Myślicie, ze przyjdzie i na dzien dobry da 1000 zł podwyżki pielegniarkom? Sytuacja jest jaka jest, ale z drugiej strony skoro dyrekcja nie może myśleć o dobru pacjentów bo najpierw musi spełnić szereg zachcianek i postulatów pielęgniarek to nie dziwię się że tak jest. Może najpierw trzeba zmienić podejście do pacjentów, starać się zrozumieć działanie takiej instytucji jak szpital publiczny, może odrobina dobrej woli? W dobie kryzysu jakiejkolwiek firmy, pracownicy muszą wspierać managera i działać dla dobra ogółu. A tu jak jest kryzysowa sytuacja to pielęgniarki jeszcze bardziej ją pogłębiają swoim zachowaniem. Jasne, każdy pracownik ma prawo do rozmowy nt. podwyżki, zmian warunków pracy itp., ale nie w momencie kiedy firma ma inne poważniejsze sprawy do rozwiązania. Na szczęście taka postawa jest mi obca. Jak w firmie źle się dzieje, to pracujemy więcej i ciężej, a tu obserwuję zgoła inne podejście. Smutne. 09:08, 12.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

W sprawieW sprawie

10 2

Sprawdź najpierw czy stać szpital na płacenie 200 zł za godzinę pracy i porównaj zamiast wypisywać te pochwały bo to jak za dawnych lat. Ręce na pokład bo naszych biją. 09:56, 12.03.2019


drdr

9 4

najpierw zapoznaj się z tematem. Bo to co piszesz to nie na temat. Zapoznaj się z wpisem Obserwatora 13:17, 12.03.2019


KożuchKożuch

7 18

Likwidacja naszego szpitala, to śmierć wielu osób. Kto się do tego przyczynia, powinien natychmiast zostać usunięty. Pani Barbara odkryła karty stwierdzając: ?i zawsze leżało mi na sercu przede wszystkim dobro pielęgniarek?. A co z dobrem pacjentów? Ona jest zwyczajnie niewiarygodna.

Jeśli nie Paweł Obermeyer, to niby kto? Może jego poprzednik, którego dyktatorskie harce opisywałem szeroko, jako lokalny dziennikarz.
A swoją drogą leżałem dwa tygodnie temu w szpitalu na Lidleya w Wa-wie. Niektóre pielęgniarki tej placówki do dziś są wdzięczne dyrektorowi Oberameyerowi (wówczas stołecznego szpitala) za ich obronę.

Nie ma co tu więcej pisać, gdyż mądry rozumie, a głupca się nie przekona.
09:31, 12.03.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

SprostowanieSprostowanie

14 1

Chyba szpital ci się pomylił bo pracował w praskim. 10:12, 12.03.2019


Walka w sadachWalka w sadach

11 0

Znamy z autppsji te walkę o pielegniarki. Nie trzeba nam opisywać. To znane sprawy. I mamy powtórkę. Tylko wtedy był konflikt pałacowy bo przez 5 lat ani grosza a teraz chodzi o opiekę nad pacjentem. 11:06, 12.03.2019


a tak na prawdęa tak na prawdę

15 2

to zwalanie winy na poprzednika jest bardzo słabe, bardzo!!
sprawa pewnie będzie miała swój finał w sądzie, mam nadzieję że pielęgniarka wygra i do tego szpital zapłaci odszkodowanie i wtedy też będzie wina poprzednika?? 11:16, 12.03.2019


Do obrońców Do obrońców

16 3

Proszę nie pisać głupot na zasadzie źle pielęgniarki. Chodzi tu o pacjenta. Miałam doświadczenie w opiece lekarskiej w szpitalu i mogę z całą odpowiedzialnością stwierdzić że jest zła. I nic z tym się nie robi sądząc na powazszym przykładzie. To nie jest konflikt personalny i nie manipulujcie. 09:47, 12.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

oooooo

13 4

Brawo Dyrekcja!!! Wszystkie szpitale poszukują pielęgniarek a Płońsk zwalnia ! Proponuje zwolnic wszystkie , nie będą psuły opinii szpitalowi ! Ten skład zarządzający już ma na koncie zwolnienie pracownika który działał związkowo a potem przegrał w sądzie pracy i poniósł konsekwencje , ale tylko *%#)!& muszą się uczyć na błędach, wielcy i najmądrzejsi wiedzą wszystko najlepiej! 18:30, 12.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Skład zarzadzajacySkład zarzadzajacy

7 0

Widać że co dwie głowy to nie jedna. 22:33, 12.03.2019


nie lubię nie lubię

10 10

Nie znoszę jeździć na SOR w Płońsku. Wszyscy wykonują tam swoją pracę ZA KARĘ! Pielęgniarki ważniejsze od Boga. Jak możesz im przeszkadzać, kiedy one smacznie śpią. Jeżdżą z jednego dyżuru na drugi co świadczy o tym, że zwyczajnie nie są zmęczone i mogą sobie na to pozwolić. Wszystko oczywiście kosztem pacjentów. Postawa mega roszczenia, znieczulica totalna. Uważam, że Dyrektor postąpił słusznie. 09:59, 13.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Oj takOj tak

5 6

Zdecydowanie się z tym zgadzam.
Przez "serdeczność i zrozumienie" tej Pani to chyba nawet Uwaga tam miała być 10:04, 13.03.2019


drdr

8 4

a po co jeździsz na SOR może trzeba się wybrać do lekarza pierwszego kontaktu.
A może jeszcze karetką bo paluszek boli od dwóch dni 13:04, 13.03.2019


xxxxxx

7 5

Tak bywa..jak ktoś pod kimś" dołki kopie" często sam w nie wpada :) 10:39, 13.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

xxxxxx

4 4

komentarz xxx dotyczy Pani Przewodniczącej 10:43, 13.03.2019


nn

8 2

ciekawy jestem gdzie przyjdziesz jak Ci się coś stanie czy pierwszy zajmie się tobą lekarz , dyrektor czy pielęgniarka zastanów się człowieku i czytaj uważnie artykuły a nie opluwasz jak dobrze nie znasz tematu 13:01, 13.03.2019


Pacjentka Pacjentka

10 3

O złej pracy pielęgniarek to czytać nie mogę bo gdyby ich nie było to stan fatalny. Zawsze jest pod ręką pacjenta i jest na stanowisku pracy. Spędziłam wiele godzin w sor i proś, e głupot nie pisać chyba że jest takie zamowienie 12:13, 13.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

EllkaEllka

4 7

A mnie nie chce się czytać takich komentarzy jak powyżej. Komitet koleżeński się włączył?? 13:05, 13.03.2019


pacjentkapacjentka

13 4

nie mogę tego czytać przecież w tej jadowitości do pielęgniarek zapominamy o metitum sprawy poruszyła dziewczyna temat długiego oczekiwania pacjentów na lekarzy z oddziałów a teraz całe pomyje wylewa się na nią 12:57, 13.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

do pacjentkido pacjentki

7 0

Zgadzam się z Pani komentarzem. W miesiącu październiku 2018 r. trafiłam na SOR w Płońsku ok.godz. 11,00, lekarz do mnie przyszedł ok. godz.15,00, był to czwartek. Do czasu przyjścia lekarza, cały czas zajmowały się mną przemiłe pielęgniarki. Dzięki nim, jakoś wytrzymałam to oczekiwanie i to one mnie wspierały, gdyż byłam bardzo zdenerwowana chorobą i tym oczekiwaniem na lekarza. Gdybym nie była w tak złym stanie, to gwarantuję, że tak nie byłabym spokojna i by się tam ,,działo,,, z uwagi na to, że znam swoje prawa i obowiązki. To koło pacjenta powinni biegać a nie pacjent koło lekarzy. Kto jest w szpitalu dla kogo? Gdyby nie pacjenci, to Ci ludzie nie mieliby pracy. Później dowiedziałam się od lekarza, który w końcu do mnie przyszedł, że ,,moje życie jest zagrożone,,. Więc jako to się ma, do tak długiego oczekiwania na lekarza? Życie zagrożone, a lekarz przychodzi po kilku godzinach? Uważam, że tak długim oczekiwaniem na lekarza, narażono mnie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia - na zasadzie art. 160 KK. W czasie mojego pobytu na SOR w Płońsku, właśnie tylko pielęgniarki się mną interesowały! Więc tak naprawdę, to te Panie wykonują najgorszą robotę, a za najgorszą robotę należy się odpowiednia zapłata. Najgorsze jest to, że na SOR-e nie masz kontaktu z rodziną i oni nie wiedzą, co się z ich bliską osobą dzieje. Inaczej by interweniowali. Później trafiłam na oddział, gdzie trafiłam na profesjonalną opiekę lekarską i pielęgniarską. Więc nie wszystko jest złe w tym szpitalu, jednak SOR do poprawki! 17:04, 13.03.2019


obserwatorobserwator

13 6

o jakim RODO Dyrekcja mówi wielokrotnie obserwowałem łamanie przepisów Dyrekcja nie zadbała o przepisy na Sorze jak i na innych oddziałach notorycznie przepisy są łamane jeśli chciałbym miałem okazję wnieść pozew do sądu tam nie ma warunków na przestrzeganie RODO siedzi tłum pacjentów a pogotowie przywozi wprowadza i przekazuje inf o pacjentach. Żeby komuś postawić takie zarzuty samemu trzeba być w porządku a pracownikom stworzyć warunki ot i tyle w temacie Panie Dyrektorze 13:34, 13.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

........

6 7

Nikt nie ma prawa upubliczniać danych osobowych, a tym bardziej posługiwać się nimi. Słuszna decyzja!!! Może SOR zacznie lepiej funkcjonować....... 08:40, 15.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KtosKtos

8 0

Nie były upublicznione dane to dyrekcja pozniej informowała pacjentow na podst orginalnego raportu ze takie dane przedstawiono 09:30, 15.03.2019


jaja

5 13

Popieram decyzję dyrekcji! 16:32, 15.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UKŁAD!!!!UKŁAD!!!!

6 1

Przeciez tu chodzi o przejecie w prywatne rece tego szpitala...tak cięzko to pokac??? 16:18, 17.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OkOk

1 0

Rozumiem wszystkich którzy byli pacjentami na Sorze w Płońsku ok nie jest idealnie, ale pielęgniarki wręcz uciekają z tego oddziału bo się zwyczajnie boja o swoje tyłki!! Trudno to zrozumieć ?! Bo najlepiej zwalić winę na pielęgniarki pomimo tego ze one na Sorze są a z lekarzami różnie bywa. Szkoda tylko , ze jak wkoncu się pojawi po kilkunastu godzinach to mało w du... e mu co niektórzy z was nie wchodzą!!! I tak komitet koleżeński się odezwał dla jasności choć nie pracuje tam ale widzę co się dzieje!! 12:18, 29.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%