Zamknij

Podstawówka do likwidacji? Walka o ocalenie szkoły w Królewie podjęta na dobre!

14:56, 22.01.2020 RED Aktualizacja: 12:36, 26.01.2020
Skomentuj Społeczność szkolna jak i okoliczni mieszkańcy nie ustają w trudzie, aby uratować królewską podstawówkę [Foto: Jakub Ziółkowski] Społeczność szkolna jak i okoliczni mieszkańcy nie ustają w trudzie, aby uratować królewską podstawówkę [Foto: Jakub Ziółkowski]

W ostatnim czasie dość niespodziewanie pojawiła się informacja o działaniach części radnych Gminy Joniec, którzy przegłosowali wniosek o podjęcie uchwały likwidującej Szkołę Podstawową w Królewie. Rodzice i mieszkańcy jednoznacznie takiej opcji stanowczo sprzeciwili się.

Przypomnijmy, że wspomniany wniosek został poddany pod głosowanie na sesji, która odbyła się 10 stycznia. Taki obrót sprawy spowodował, że wójt został zobowiązany do przygotowania uchwały likwidującej placówkę. Praktycznie nikt nie spodziewał się, że podobny wniosek może zostać zgłoszony pod obrady, tym bardziej że szkoła w Królewie została w ostatnim czasie wyremontowana i doposażona – pod koniec 2019 roku placówka wzbogaciła się o nowoczesne wyposażenie dla pracowni na potrzeby lekcji biologii, chemii i fizyki. Zestawy Einstein pozwalające na zbieranie danych, badanie zjawisk typu siła, temperatura, czy wilgotność kosztowały niemal 60 tysięcy złotych. Na przełomie 2018 i 2019 roku powstały dwa boiska sportowe i siłownia zewnętrzna, a koszt tej inwestycji wyniósł ponad 350 tysięcy złotych. Dlaczego grupa radnych wystąpiła z wnioskiem o likwidację? Tego jak w piosence Bohdana Łazuki na Mundial 82’ – (oficjalnie) nie wie nikt. 

Stanowcze NIE od mieszkańców 

Kategoryczny sprzeciw wobec takiego pomysłu wyrazili nie tylko rodzice uczniów uczęszczających do szkoły, ale również mieszkańcy okolicznych miejscowości – m.in. Krajęczyna, Szumlina czy Idzikowic. W niedzielę, 12 stycznia w budynku szkoły zorganizowano spotkanie, podczas którego sformułowany został protest przeciwko działaniom radnych, który w błyskawicznym tempie został podpisany przez niemal 200 osób (kilka dni później było ich już niemal pół tysiąca). W spotkaniu uczestniczyła część radnych, a także Wójt Gminy Joniec, Marek Czerniakowski. Z niewiadomych względów inicjatorzy akcji likwidacyjnej królewskiej szkoły nie zjawili się na tych ważnych rozmowach. 

W niedzielę, 19 stycznia odbyło się kolejne spotkanie na temat szkoły. Oprócz rodziców i mieszkańców, znów pojawił się na nim wójt Czerniakowski oraz siedmiu gminnych radnych. W Królewie zjawił się również radny sejmiku województwa mazowieckiego Artur Czapliński, radna powiatowa Jadwiga Czerniakowska, a także posłanka na Sejm Anna Cicholska. 

Podczas wspomnianego spotkania członkowie zawiązanego komitetu na rzecz szkoły wyjaśnili jak wygląda aktualna sytuacja placówki. Rodzice uważają, że to co według niektórych jest minusem, a mianowicie niewielka ilość uczniów, to duży atut szkoły w Królewie. Dzięki temu nauczyciele doskonale znają każdego ucznia i wiedzą jakie ma problemy. Rodzice złożyli również petycję, która trafiła nie tylko do radnych, ale także do prezydenta, premiera, Ministerstwa Edukacji Narodowej i kuratorium. Poseł Cicholska zapewniła zebranych, że analizy i konsultacje z przedstawicielami kuratorium wykazały, że placówka nie będzie podlegać likwidacji. Pozytywną wiadomością jest również fakt, że ma zmienić się algorytm naliczania oświatowych subwencji dla szkół, z korzyścią dla małych placówek takich jak ta w gminie Joniec. 

Wójt przeciwko likwidacji 

O całą sytuacją zapytaliśmy wójta gminy Joniec Marka Czerniakowskiego. - Temat szkoły i problemów z małą ilością dzieci ciągnie się już od kilku lat i z jednej strony jest grupa radnych, która powiedzmy miała pomysły likwidacji czy poważnych daleko idących zmian, ale z drugiej strony ja staram się tę szkołę cały czas rozwijać […] mamy np. przygotowany wniosek na termomodernizację. Tak ja powiedziałem, temat ciągnie się od kilku lat, jest kilku radnych ,którzy są za zlikwidowaniem szkoły, ewentualnie utworzeniem filii, tylko ten temat był bardziej poruszany na komisjach. Nie jest to temat, który narodził się w ciągu miesiąca. Rada gminy podejmuje decyzje, a wójt je wykonuje, ale jestem dobrej myśli. Mamy mało uczniów, bo razem z oddziałem przedszkolnym jest ich 62, ale ja jako wójt nie jestem za tym, żeby tę szkołę zamykać. Jestem przeciwnikiem tego, żeby kosztem likwidacji szkoły gmina rozwijała się szybciej. Jestem przeciwnikiem likwidacji szkoły w Królewie jako wójt, ale również prywatnie, jako mieszkaniec Królewa […] W tej chwili zawiązuje się kolejne stowarzyszenie, które deklaruje pomoc gminie, więc myślę że wspólnymi siłami dojdziemy do tego, że ta szkoła będzie jeszcze wiele lat funkcjonowała – powiedział naszej redakcji gospodarz Gminy Joniec i dodał również, że są plany utworzenia oddziału dla maluchów, którego praca byłaby dłuższa niż praca całej szkoły, tak aby pracujące rodzice mogli oddawać do niego pod opiekę swoje pociechy. 


Zgoda buduje, niezgoda rujnuje

Komentarz na temat sytuacji szkoły otrzymaliśmy również od członków komitetu na rzecz jej obrony:

Wraz ze spotkaniem opłatkowym w szkole dotarła do nas informacja o pewnych przygotowaniach Rady Gminy do likwidacji Szkoły Podstawowej w Królewie. Całemu spotkaniu towarzyszyła ogólna konsternacja i oburzenie jednak we względnym spokoju rozeszliśmy się do domów by świętować Boże Narodzenie. Zaraz po Nowym Roku okazało się, że Rada Gminy nie wystosowała do mieszkańców zainteresowanych szkołą w Królewie, informacji o planowanym głosowaniu. Postanowiliśmy działać. Wraz z kilkoma rodzicami podjęliśmy decyzje o organizacji zebrania oraz napisaniu petycji. Frekwencja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania a podpisy pod petycją przekroczyły 200 chwilę po rozpoczęciu ich zbierania.

Po zebraniu jasne stało się że, musimy działać dalej oraz, że już nic nie rozejdzie się po kościach. Wraz z całkiem sporym gronem osób dotarło do nas, że jest sens działać dalej, no i poszło. W tym czasie radni na XVI sesji Rady Gminy przegłosowali wniosek o przygotowanie uchwały w sprawie likwidacji Szkoły Podstawowej w Królewie. Przygotowaliśmy w związku z tym kolejne zebranie, na które tym razem formalnie zaprosiliśmy Radnych Gminy. Wspólnie z rodzicami zawiązaliśmy Komitet na rzecz obrony Szkoły Podstawowej w Królewie. Z wykorzystaniem social media informowaliśmy lokalną społeczność o dalszych działaniach. Nasza sprawa stała się dość głośna. Zainteresowały się nią lokalne media. Pod petycją o zaniechanie likwidowania Szkoły podpisało się ponad 450 osób. Wszystkie te działania spowodowały, że tematem zainteresowali się lokali politycy. Ze wsparciem, na kolejne spotkanie Rady Gminy z mieszkańcami, przybyła Pani poseł Anna Cicholska i Pan rady województwa mazowieckiego Artur Czapliński. Wspólnie zaapelowali na spotkaniu do Radnych o zaniechanie likwidacji szkoły oraz o szukanie kompromisu z lokalną społecznością. Na spotkaniu z radnymi ponownie przyszło wiele ludzi a w nas wzmocniła się nadzieja i mobilizacja do działania.

Pokrzepieni słowami, jakie padły na sali, wypracowaliśmy konkretne propozycje. Chcemy, aby Rada Gminy rozważyła zmianę rejonizacji szkół w gminie. Obecnie do Szkoły w Królewie przypisane są trzy miejscowości z łączną liczną 518 mieszkańców (dane z Planu rewitalizacji Gminy Joniec). Do Szkoły w Jońcu przypisane jest 14 wiosek z liczbą ponad 2100 mieszkańców. Widać zatem, że szkoła w Królewie ma zdecydowanie mniejsze szanse na wypełnienie sal dziećmi. Promocja szkoły w Królewie w kolejnych miejscowościach w gminie, organizacja dojazdu itp. działania mogłyby nakłonić przynajmniej część młodych rodziców z pozostałych wiosek, do szkoły w Królewie. Chcemy rozbudować przedszkole w Królewie, tak aby mogło przyjmować dzieci już od 2 roku życia i zapewniało im opiekę w godzinach pracy rodziców. Wierzymy, że takie działania wesprą rodziców w powrocie do aktywności zawodowej i tym samym przekonają ich do naszej szkoły. Te jak i pozostałe pomysły, wypracowane w ramach Komitetu, przedstawimy na spotkaniu z Komisją Oświaty w gminie. Spotkanie odbędzie się w piątek, 24 stycznia.

Chcemy przekonać radnych, że są możliwości, aby utrzymać w gminie funkcjonowanie szkoły w Królewie. Uważamy, że zarówno szkoła w Królewie jak i szkoła w Jońcu są potrzebne w gminie. Rozumiemy ciężar finansowy dla budżetu gminy, ale taki mamy system finansowania oświaty, że część środków przekazuje budżet państwa, a część budżet gminy. Wierzymy, że z przychylnością i gotowością do współpracy ze strony radnych, uda się wypracować takie projekty i pomysły, które choć w części pozwolą odciążyć budżet gminy i zapewnią rozwój zarówno szkoły w Królewie jak i szkoły w Jońcu. Jesteśmy przekonani o tym, iż razem możemy dużo, bo jak mówi staropolskie, przysłowie „Zgoda buduje, niezgoda rujnuje”.

Na ten moment sytuacja Szkoły Podstawowej w Królewie jest dość dynamiczna, ale wydaje się, że wszystko zmierza w dobrym dla uczniów kierunku i czarne chmury likwidacji, jakie zawisły nad placówką, zostaną rozgonione. Zapewne wiele mogą wyjaśnić zapowiedane piątkowe rozmowy. Do tematu na pewno powrócimy. 

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

Mieszkaniec gminy Mieszkaniec gminy

30 10

Gminy nie stać na to żeby wszyscy mieszkańcy mieli dostęp do kanalizacji ale stać na pompowanie ogromnych jak na warunki gminy pieniędzy w szkołę w której nie ma praktycznie uczniów, autobus dowożący uczniów do szkoły w Jońcu i tak jeździ przez Królewo. Inną z poronionych inwestycji w gminie jest altana przy byłym budynku OSP w Starej Wronie czy scena w Jońcu z której gmina korzysta raz na pół roku. Kanalizacja czy dobre drogi są sprawą o wyższym priorytecie niż utrzymanie szkoły przynoszącej więcej strat niż korzyści.? 16:54, 22.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RomanRoman

12 4

Absolutnie się z tobą zgadzam, władze naszej gminy są bardzo niegospodarne i mają w większości poronione pomysły, pozdrawiam 19:19, 22.01.2020


reo

KaśkaKaśka

13 6

Szkoła w Królewie jest zbędna, w szkole w końcu jest wystarczająco miejsca na dzieci z Królewa. Gdy zamykano szkole we Wronie też byli protestujący którzy obecnie uważają że przysłużyło się to wszystkim 20:25, 22.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

UczeńUczeń

6 0

Te "grosze" zaoszczędzone na zamknięciu szkoły gminy nie uratują. Budynek zostanie sprzedany pieniądze przejedzone. Pozostaną złe emocje padną nie potrzebne słowa. Idąc tropem oszczędności przez zamykanie następne są szpitale. Zapytajcie radnych czemu nie zabiorą się za opodatkowanie setek działek na terenie gminy? 11:56, 24.01.2020


megimegi

12 5

Rozumiem, że szkoła w Jońcu też dostała takie wyposażenie ? Nie zasłaniajcie się najmniejszą Gminą bo przy dobrym zarządzaniu ta gmina ma szanse wybić się ponad okoliczne Gminy. Tylko trzeba dobrego długoterminowego planu działania. Szkoła ( 40 dzieci w 8 klasach ) może być prowadzona przez Stowarzyszenie skoro tak prężnie działa. Sięgnijcie po projekty Unijne. Żeby Wójt nie był z Królewa dawno szkoła byłaby zlikwidowana. Pomyślcie, czy ktokolwiek będący właścicielem utrzymywał by taką inwestycję?? Ale za cudze fajnie. Trzeba zrobić rachunek ekonomiczny nie tylko wygodnictwo. 09:13, 23.01.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

prawda prawda

2 3

Nie w każdej sytuacji tylko rachunek ekonomiczny jest brany pod uwagę. Bardzo dobrze rozumiem mieszkańców , że bronią swojej placówki. Tak trzymać! 06:46, 25.01.2020


A mozeA moze

12 5

Ci wszyscy obrońcy szkoły że starostwa przejechali by się po piaszczystych drogach i by zobaczyli co ważniejsze. Mogą również zasponsorowac autobus szkolny bo tym to wstyd na całą okolice. A szkoły w krolewie nie zlikwiduje bo kto wybierze wójta w nadchodzacych wyborach. 17:22, 23.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HuboHubo

9 12

Bardzo krótkowzroczne komentarze. Pokazujemy dzieciom że liczy się tylko kasa. To Oni w przyszłości będą decydować czy dofinansować szpitale, ośrodki opiekujące się starszymi ludźmi (nami), zrefundować leki. Nauczą się że ważny jest tylko rachunek ekonomiczny, że nie są ludźmi tylko cyframi w exelu! Może warto zapytać co zrobili radni dla ratowania tej szkoły? Może zrzekli się diet, może lobbowali w partiach z których zasiadają w radzie o wsparcie a może udali się wyżej do władz powiatu, województwa, kraju ? Wygasić szkołę można w minutę, wystarczy jedno głosowanie, odrodzenie będzie nie możliwe. 17:52, 23.01.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KamilKamil

9 5

Pensje radnych w tej gminie do co łaska. W większości wiosek radni byli wybrani tylko dlatego że ktoś musiał zostać a wójt ich o to prosił, zresztą na wójta też był tylko jeden kandydat. Można finansować różne ośrodki, szkoły,szpitale. Pytanie czy są na to pieniądze i czy jest dla kogo prowadzić taką placówkę. Przepraszam ale 60 dzieci to zbyt mało w porównaniu do całej gminy aby na to była przeznaczana lwia część budżetu. 19:31, 23.01.2020


MajkaMajka

7 2

Dzieci powinny być nauczone szacunku do pieniądza a nie do wydawania na zbędne inwestycje podczas gdy znacznie ważniejsze sprawy kuleją. Pozatym uważam że jedynym ratunkiem dla tej pożal się Boże gminy jest jej rozdzielenie pomiędzy ościenne gminy, zwłaszcza gminy Załuski która jest lokalnym wzorem. 19:36, 23.01.2020


JeremiJeremi

4 1

Sprawa szkoły w Królewie jak soczewka pokazuje problemy w oświacie. System jest niedofinansowany, subwencje niewystarczające. Praktycznie każda gmina dokłada do szkolnictwo. Większe samorządy na to stać, ale te małe już niekoniecznie. I znowu powstaje rozwarstwienie i różnice między "bogatymi" i "biednym". I może taka prośba do przedstawicieli partii rządzącej - mniej brylowania w mediach, internecie na spotkaniach a więcej praktycznego działania, w tym przypadku w obronie małych szkół np. niech powstanie rządowy program wsparcia małych szkół. 10:54, 25.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

abcabc

0 0

Najlepiej to zlikwidowac tych rzadzacych i po sprawie , bo tam polowa to bezmozgowcy 22:14, 02.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%