Dwoje dzieci w szpitalu. Kierowca land rovera w policyjnym areszcie!

Informacja o tym wypadku w miejscowości Ilino wywołała lawinę komentarzy na fan page'u 'Płońsk w Sieci'. Wspominaliście o tym, że jeden z kierowców jechał ''na podwójnym gazie". W poniedziałek otrzymaliśmy policyjny komunikat na temat niedzielnego zdarzenia, w którym KPP w Płońsku potwierdza, że kierowca land rovera prowadził pod wpływem alkoholu. 

W poważnym wypadku na krajowej ''dziesiątce" brały udział trzy osobówki. - Wstępne ustalenia wskazują na to, że 44-latek jadący land roverem od strony Płońska w kierunku Dzierzążni, po prawej stronie próbował wyprzedzić jadące przed nim renault. Pojazd zjechał na pobocze i uderzył w barierki. Kierowca stracił panowanie nad autem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a tam land rover uderzył w bmw, którym kierował 34-letni warszawianin. Następnie bmw uderzyło w jadącego w tym samym kierunku fiata, kierowanego przez 41-letniego mieszkańca Warszawy - podaje podkom. Kinda Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku. 

Jak dowiadujemy się, dwoje dzieci, 9-letni pasażer fiata i 3-letnia pasażerka bmw, zostało przewiezionych do szpitala. - Na szczęście, jak ustalono, nie doznały one poważniejszych obrażeń - dodaje oficer prasowy płońskiej komendy. - Kierowca land rovera został zatrzymany w policyjnym areszcie. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu - przyznaje rzecznik.

O wypadku pisaliśmy na facebook'u - tutaj.