Tego jeszcze nie było. Do płońskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który oświadczył, że przyjechał samochodem i chce zostawić od niego kluczyki. Był kompletnie pijany. Zatrzymał go dyżurny.
- Wczoraj do płońskiej komendy zgłosił się 35-latek, mieszkaniec gm. Naruszewo. Mężczyzna był pijany, chwiał się na nogach i bardzo niewyraźnie mówił. Dyżurnemu oświadczył, że zgłosił się, bo jest nietrzeźwy, a kierował samochodem. Chciał tylko o tym fakcie poinformować, zostawić kluczyki od auta i iść do domu. Policjant nie pozwolił mu jednak na opuszczenie budynku komendy - podaje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
Jak się okazało, 35-latek faktycznie kierował pojazdem będąc nietrzeźwym. Przyjechał na policję osobowym oplem i zaparkował na chodniku, tuż przed wejściem do budynku.
- Policjanci poddali go badaniu alkomatem, które wykazało w jego organizmie 2,22 promila alkoholu. Dodatkowo mundurowi ustalili, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a już w przeszłości był karany za jazdę w stanie nietrzeźwości. Został osadzony w policyjnym areszcie - dodaje oficer prasowy miejscowej komendy policji.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi 35-latkowi wysoka kara grzywny i nawet 2 lata więzienia. Odpowie również za jazdę bez uprawnień.
loop10:20, 21.03.2019
4 3
Najpierw trzeba go wysłać na badania psychiatryczne. Ręce opadają. Ot naród, ot kraj w Unii Europejskiej. 10:20, 21.03.2019
Stary Wyga 10:22, 21.03.2019
4 1
Dobry Kubuś, ciężko wyrazić opinię w tym temacie. 10:22, 21.03.2019
Darek11:32, 21.03.2019
4 1
na nagraniu jest niewidoczna twarz,może nie on kierował? 11:32, 21.03.2019