Rozpoznany na podstawie analizy linii papilarnych i po tatuażach

Ustalono tożsamość mężczyzny, którego zwłoki znaleziono w minioną sobotę na łące we wsi Gromadzyn w gminie Sochocin. To 38-letni mieszkaniec Zamościa. Co robił na naszym terenie, to ustala Prokuratura Rejonowa w Płońsku. 

Przez kilka dni nie było wiadomo, mimo rozpytywania okolicznych mieszkańców, kim jest denat. - Po śladach linii papilarnych oraz po charakterystycznych tatuażach policja zidentyfikowała i ustaliła personalia tej osoby. To 38-letni mężczyzna pochodzący z okolic Zamościa – podaje Ewa Ambroziak, szefowa płońskiej prokuratury. 

Prokuratura zleciała przesłuchanie matki 38-latka, która rozpoznała go na zdjęciu. - Musimy się dowiedzieć, dlaczego ten mężczyzna przybywał  na terenie gminy Sochocin, a przede wszystkim ustalić jaka jest przyczyna zgonu, stąd zarządziliśmy przeprowadzenie sekcji zwłok. Kiedy go znaleziono, nie był kompletnie ubrany, brakowało obuwia. Na odkrytych częściach ciała nie miał obrażeń – dodaje prokurator Ambroziak. - Z relacji matki wynikało, że syn wyjechał w ubiegłym roku za granicę. Wrócił do Polski w listopadzie, ale w zasadzie kobieta nie potrafiła powiedzieć, co robił na naszym terenie. Nie mieli bieżącego kontaktu – dodaje. - Przyczynę śmierci określi sekcja – powtarza Ewa Ambroziak.