Około godziny 17 na drodze krajowej nr 50 na wysokości miejscowości Bońki doszło do zderzenia trzech samochodów, informuje płońska policja. Jedną ranną osobę przetransportowano do szpitala.
- Wstępne ustalenia wskazują na to, że kierującym osobowym volkswagenem 33-latek, jadąc od strony Płońska, nagle zahamował. W tył jego pojazdu uderzył dostawczy fiat. Volkswagen siłą uderzenia został zepchnięty na przeciwny pas ruchu, gdzie czołowo zderzył się z jadąca z naprzeciwka ciężarówką marki Scania
- podaje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z KPP w Płońsku.
- Kierowca volkswagena z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala - dodaje oficer prasowa płońskiej policji.
Trasa jest nadal zablokowana. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać jeszcze ponad godzinę. - Prosimy o stosowanie się do poleceń służb kierujących ruchem - wskazuje policjantka.
Ona20:44, 12.08.2022
Niech mi ktoś wytłumaczy to że nagle za hamował to jego wina? Chyba wina tego co w niego wjechał, czy znów to może jakiś znajomy panów policjantów 20:44, 12.08.2022
Pekenio10:22, 13.08.2022
Jak zawsze winna jest odległość od drugiego zderzaka. 10:22, 13.08.2022
Yery21:54, 13.08.2022
Dostawczaki, tirowcy, autobusiarze - jeden pies. 21:54, 13.08.2022
Piotrek09:31, 16.08.2022
Na co tam tyle straży 09:31, 16.08.2022
Piotr08:05, 17.08.2022
Przyhamował bo pewnie liczył na odszkodowanie. Wiadomo, masa osobówki w porównaniu do masy dostawczego jest różna tak jak i ich droga hamowania. Przy 20m odstępu - nie ma szans na wyhamowanie busa tak by nie uderzył w tył (przy zakładanej 80km/h) Nie poszło tak jak trzeba. 08:05, 17.08.2022
Ejejje20:55, 12.08.2022
6 19
No a kogo innego wina? Hamując na środku drogi bez potrzeby stworzył zagrożenie dla innych uczestników 20:55, 12.08.2022
Do ejeje21:11, 12.08.2022
24 5
A skąd wiesz ze nie miał powodów, może szedl mały kotek, a może zrobiło mu się słabo, przepisy mówią wyraźnie walisz w tył twoja wina, każdy teraz może powiedzieć,, nagle za hamował to pojazd z tyłu ma zachować należytą odległość 21:11, 12.08.2022