- To bulwersująca sprawa również i dla nas. Chyba pierwszy raz trafił nam się ktoś, za przeproszeniem, tak bezczelny - mówi o 49-latku z gminy Baboszewo, który jest podejrzany o znęcanie się nad bliskim, prokurator z Płońska. - Dla niego dozór to było dobrodziejstwo, a nie skorzystał z tego środka ani minuty - dodaje Ewa Ambroziak, szefowa prokuratury rejonowej.