Pani Bogumiła pochodzi z Milewa i jest nauczycielką w Szkole Podstawowej w Smardzewie. Przez lata pomagała swoim wychowankom w szkolnych sprawach, a dziś sama - ze względu na poważną chorobę - potrzebuje wsparcia, wsparcia finansowego. Potrzebne są pieniądze na drogi lek.
- Pani Bogusia jest jedną z tych nauczycielek z powołaniem i dobrze wspominam z nią lekcje...
- piszecie do naszej redakcji z prośbą o udostepnienie apelu o zbiórce na zrzutka.pl.
''Cześć, mam na imię Beata i dwa lata temu zdiagnozowano u mojej cioci Bogusi złośliwy nowotwór jajników.
We wrześniu 2019 roku Bogusia przeszła pierwszą operację usunięcia nowotworu jajników, po której poddała się wyczerpującej chemioterapii. Ulga nie trwała jednak długo. Rok później nowotwór powrócił ze zdwojoną siłą, a kolejna operacja nie jest w tej chwili możliwa. Pojawiły się przerzuty na innych organach.
Bogusia się nie poddała i walczy. Dziś jest już po drugiej sesji chemioterapii. Po wykonaniu badań genetycznych dowiedziała się, że istnieje lek, który może Jej pomóc, ten lek to Niraparib. Niestety trzeba go podać do 8 tygodni od ostatniej chemioterapii, a nie jest on refundowany przez NFZ. Miesięczny koszt dawki to aż 40 tysięcy złotych.
Po dwóch latach walki z nowotworem oszczędności z nauczycielskiej pensji cioci są już na wyczerpaniu i nie dają Jej zbyt dużych możliwości na dalsze działanie.
Długo zastanawialiśmy się czy organizować tę zbiórkę, ale wierzymy, że Internet ma w dzisiejszych czasach ogromną moc, a ludzie o dobrych sercach nie są obojętni.
Każdy z Was może pomóc nam w tej walce i choć brzmi to trywialnie - liczy się naprawdę każda złotówka. Jeśli nie macie możliwości pomóc choćby symboliczną wpłatą, udostępnijcie dalej tę informację. Im będzie nas więcej - tym bliżej będziemy celu''.
LINK DO ZBIÓRKI DLA PANI BOGUSI: https://zrzutka.pl/j7we7n
tomo6510:05, 15.10.2021
14 0
Żyjemy w kraju w którym każdy pracujący odprowadza obowiązkową składkę zdrowotną, a gdy zachoruje to musi sobie radzić sam i żebrać o pieniądze na lekarstwo ratujące życie. 10:05, 15.10.2021
Huxley22:42, 15.10.2021
2 2
tomo65 popieram wpis w stu procentach. Niestety, sanitarna komuna postępuje. We Wrocławiu weszli na wyższy poziom podłości i łajdactwa, odmówiono badań ciężko chorej rocznej dziewczynce, bo opiekunka jest "niezakeczupowana".
https://nczas.com/2021/10/15/skandal-w-szpitalu-braun-ostro-komentuje-az-do-ostatniego-zdrowego-i-zywego-polaka-video/
Tak wygląda "opiekuńcze" socjalistyczne państwo, podatek niesłusznie pobrany niczym się nie różni od rozboju na drodze. 22:42, 15.10.2021
Emerytka Płońsk 76l 08:31, 19.10.2021
2 2
Gdzie są pieniądze z funduszu PiSrezydenta Anżejka, który w kampanii mówił, że nie może być tak, że obywatel żebrze o pieniądze, gdy jest chory? Powinniście wiedzieć, bolszewickie PiSiory rozmodlone - to wy na niego głosowaliście. 08:31, 19.10.2021