Zbiórka pieniędzy dla poszkodowanych przez wichurę

Był 23 czerwca, kiedy kilkadziesiąt sekund odmieniło życie mieszkańców ulicy Krzywej w Baboszewie. Burza piaskowa i bardzo silny wiatr sprawiły, że kilka dachów zostało zerwanych. Obraz po przejściu nawałnicy był wstrząsający, a przez kilka kolejnych tygodni domy były remontowane. Ucierpiała też miejscowa organistówka.

- Wszystko trwało dosłownie chwilę. Modliliśmy się podczas czerwcowego nabożeństwa, kiedy nagle zgasły światła. Organista zdążył jeszcze zamknąć drzwi, bo również w świątyni mogło zrobić się niebezpiecznie – przyznaje Stanisław Gutowski, ksiądz proboszcz parafii pw. Św. Urbana w Baboszewie, która zorganizowała piknik wspólnie z Akademią Dobra. -  To co zobaczyliśmy, gdy wyszliśmy z kościoła przyprawiało o smutek. Zerwane dachy wiszące na słupach energetycznych i porozrzucane na ulicach. Wszyscy byli bezradni – dodaje duchowny. 

W ostatnią niedzielę powrócono do tych wydarzeń, jednak w zupełnie innej atmosferze. Przy odremontowanej organistówce zorganizowano festyn pod hasłem „Dobro powraca”, podczas którego zbierano fundusze dla poszkodowanych podczas wichury rodzin oraz pogorzelców, którzy stracili swój dobytek na skutek piątkowego pożaru. 

Po Mszy. św. parafianie spotkali się na pikniku, gdzie można było zjeść ciepły posiłek oraz wziąć udział w loterii fantowej, a także bezpośrednio przekazać dowolną kwotę dla poszkodowanych. Puszki szybko zaczęły się zapełniać. W sumie zebrano 6 tys. zł.

Przed mieszkańcami Baboszewa wystąpiła m.in. rozśpiewana Schola ,,Perełki" (foto: Dawid Turowiecki)

- To bardzo ważne, że w takich sytuacjach ludzie potrafią się solidaryzować z osobami poszkodowanymi w trakcie wichury – mówi z zadowoleniem proboszcz Gutowski.