Zamknij

Terytorialsi, okoliczni mieszkańcy i strażacy-ochotnicy ruszyli z pomocą gospodarstwu z ogniskiem ASF

20:58, 12.08.2019 D. Ziółkowski Aktualizacja: 09:21, 26.08.2019
Skomentuj W rejon akcji skierowano kilkudziesięciu żołnierzy WOT-u [Foto: zbiory W. Szafrańskiego] W rejon akcji skierowano kilkudziesięciu żołnierzy WOT-u [Foto: zbiory W. Szafrańskiego]

[SPROSTOWANIE]

W artykule Pana redaktora Dawida Ziółkowskiego pt.: ,,Terytorialsi, okoliczni mieszkańcy i strażacy-ochotnicy ruszyli z pomocą gospodarstwu z ogniskiem ASF", który ukazał się na Portalu ''Płońsk w Sieci" 12 sierpnia 2019 r., podano nieprawdziwą informację. Nieprawdziwa jest informacja, że ''3 sierpnia Powiatowy Lekarz Weterynarii w Płońsku Lech Chybała otrzymał informację, że mięso z zabitej we wspomnianym gospodarstwie świnie było zakażone". W tym dniu Powiatowy Lekarz Weterynarii w Płońsku otrzymał informację o padnięciu w gospodarstwie dwóch loch. Nie było w gospodarstwie mięsa zakażonego, ani świni, która została zabita. W przedmiotowym artykule podano również nieścisłą informację o tym, kto brał udział w działaniach, gdyż pominięto zarówno Powiatowego Lekarza Weterynarii w Płońsku, jak i pracowników Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Płońsku, którzy w ognisku choroby wykonywali czynności codziennie od 7 do 11 sierpnia 2019 r. 

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Płońsku

Lek. wet. Lech Chybała  

 

W ubiegły weekend w jednej z miejscowości w gminie Czerwińsk nad Wisłą trwało oczyszczanie gospodarstwa, na terenie którego wykryto wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń. Wdrożono procedury związane z likwidacją choroby, a to - zgodnie z przepisami - oznaczało wybicie tam wszystkich świń.

Przypomnijmy, że od 22 lipca cały obszar powiatu płońskiego znajduje się w czerwonej strefie, jeśli chodzi o stopień zagrożenia wirusem ASF. Było to związane ze znalezieniem na terenach gmin Naruszewo i Czerwińsk padłych dzików, u których niestety stwierdzono obecność wirusa. Do obszaru objętego ograniczeniami wchodzą: miasto Płońsk wraz z pozostałą częścią gminy Płońsk położoną na północ od linii wyznaczonej przez drogi krajowe nr 7 i nr 10 oraz miasto Raciąż z gminą Raciąż, a także gminy Dzierzążnia, Baboszewo i Sochocin.

Na dzikach się jednak nie skończyło i ASF pojawił się w jednym z gospodarstw w miejscowości Gawarzec Dolny. 3 sierpnia Powiatowy Lekarz Weterynarii w Płońsku Lech Chybała otrzymał informację, że mięso z zabitej we wspomnianym gospodarstwie świni było zakażone. W związku z tym zlikwidowano ponad 700 sztuk trzody chlewnej. Od czwartku, 8 sierpnia na terenie gospodarstwa odbywało się czyszczenie – zniszczona musiała zostać słoma i pasza, które spalono na pobliskim polu. Usunięto także obornik. W działaniach pomagali strażacy, okoliczni mieszkańcy oraz kilkudziesięciu żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. W koordynowaniu całej akcji pomagał Wojciech Szafrański.

Radny dziękuje, ale mówi też o spychologii

- Z mojej strony koordynacja wyglądała w ten sposób, że organizowałem ludzi, sąsiadów, rolników z okolicznych wiosek, żeby pomóc gospodarzom, którzy zostali poszkodowani. Z tego co mi wiadomo, to w innych przypadkach stwierdzenia ogniska ASF to inspekcja weterynaryjna organizowała tę fizyczną akcję jeśli chodzi o sprzątanie, tutaj było bodajże 12 tysięcy kostek słomy, 260 ton zboża, pasza, siano. Słomę i siano spalana na miejscu, zboże trzeba było zawieźć do spalarni. Wywieźć trzeba było też obornik z całej chlewni, a dodam tylko, że to była chlewnia, w której było ponad 700 sztuk świń. Nastąpiła tutaj taka spychologia, bo wydaje mi się, że rolnik nie powinien zostać pozostawiony sam sobie. Widząc stosunek tych inspektów do tego rolnika, to wypadałoby przypomnieć, że to jednak urzędnik jest dla rolnika, a nie rolnik dla urzędnika. Zabrakło mi takiego normalnego, ludzkiego podejścia do tych rolników i trochę empatii […] Bardzo dużo pracy włożyła sekretarz gminy Czerwińsk, która jeździła i usiłowała zbierać jak najwięcej ludzi do pracy, został zmobilizowany zakład komunalny w Czerwińsku, praktycznie wszyscy pracownicy byli zaangażowani, ochotnicy z Radzikowa, z Chociszewa, oczywiście wszystkich w tej chwili nie wymienię, ale chciałbym im bardzo podziękować. Dzięki pomocy ministra Romanowskiego udało nam się ściągnąć Wojska Obrony Terytorialnej i dziękuję za to dowódcom, z którymi rozmawiałem w piątek w nocy i dziękuję oczywiście żołnierzom z jednostek z Zegrza i Ciechanowa, którzy zrobili ogrom brudnej i ciężkiej roboty […] Bardzo pomagali też strażacy ochotnicy z Czerwińska, którzy również ciężko pracowali, jednostka PSP, która ochraniała samo ognisko ASF. Ci rolnicy zostali pozostawieni sami sobie, bo gdyby nie pomoc okolicznych mieszkańców, znajomych, czerwińskich strażaków, a wydaje mi się, że strażacy też nie są od tego co robili, to byłoby bardzo ciężko – ocenił radny gminy Czerwińsk. 

Akcja zaczęła się już w środę, kiedy nastąpiło ubicie całego stada świń jakie znajdowało się w chlewni, a następnego dnia zaczęło się jej czyszczenie.

Radny Szafrański przytoczył także słowa poszkodowanego rolnika, który powiedział, że wszyscy, którzy protestowali przeciwko odstrzałowi dzików, które są najczęstszymi roznosicielami wirusa, powinni być obecni przy załadunku tych ubitych świń, które były dorobkiem wielu lat pracy. Rolnicy najprawdopodobniej dostaną za każdą zabitą sztukę swojej trzody 75 zł, co, delikatnie mówiąc, jest ceną żenująco niską…

[ZT]4143[/ZT]

Zwalczanie ASF odbywa się głównie metodami administracyjnymi. Nie ma szczepienia przeciw tej chorobie. Przewidywane jest, że w miesiącach letnich, tak do połowy września występuje okres, kiedy notuje się zwiększoną zachorowalność na ASF. Po żniwach i po zbiorze kukurydzy może okazać się, że gdzieś jeszcze jakieś padłe zwierzęta są – mówił nam wcześniej powiatowy lekarz weterynarii Lech Chybała. 

(D. Ziółkowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

NickNick

10 1

A gdzie wszyscy obrońcy dzików się pojawili? Nie protestujecie przeciw zabijaniu świń? Obrońcy praw zwierząt gdzie te Wasze pikiety są? 09:41, 13.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jaja

0 0

Proszę prześledzić dane wskazujące jak i kiedy się rozprzestrzeniało ASF. Czy aby nie po odstrzałach sanitarnych?!? 15:36, 16.08.2019


reo

ZdzichoZdzicho

12 0

Śmieciowy Armagedon, ASF, odwołany Bieg Doliną Wisły, absencja Gminy na Wiślanych Spotkaniach itede itepe... Gdzie jest wójt? Zostawił wszystko na kobiecej głowie pani sekretarz... Gdzie jest tzw. komitet bezpieczeństwa lansujący się w internecie jako ziemia czerwińska, wymyślający co rusz nowe głupoty? Oj biedna ta nasza gmina... 12:28, 13.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Obywatel Obywatel

7 0

Szlachta moczy tyłki na Kanarach i innych wyspach...Ale fakt wielu to dostrzegło. Lubię odwiedzać Państwa tereny mieszkaniec Płońska. 20:03, 13.08.2019


looploop

4 7

Terytorialsi, okoliczni mieszkańcy i strażacy-ochotnicy - znaczy wojna !!! 15:15, 13.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PITERPITER

4 7

świnie z pisu od koryta też trzeba odizolować 14:33, 14.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

nicknick

0 4

idź się przywiąż do tych świń co je zabijają w ramach protestu 14:39, 14.08.2019


0%