W nadwiślańskiej scenerii i w cieniu romańskiej kolegiaty po raz trzeci przeszedł przez Czerwińsk królewski orszak. I tym razem środkiem transportu Mędrców - w tych rolach lokalni rolnicy - do betlejemskiego żłóbka stały się ciągniki.
Do Dzieciątka Jezus podążano z hasłem - ,,Odnowi oblicze ziemi", nawiązującym do słów św. Jana Pawła II wypowiedzianymi przed 40 laty. O tym wydarzeniu tuż przed rozpoczęciem orszaku przypominali jego organizatorzy, nawołując do budowania lepszego świata wokół siebie oraz do przemiany serc.
Obowiązkowe korony i śpiewniki, historyczne sztandary, biało-czerwona flaga i scenki okolicznościowe, to prócz rolniczych pojazdów oraz orszakowej grupy śpiewającej najpopularniejsze kolędy i rozważającej słowa Ojca Świętego, najważniejsze punkty i symbole niedzielnego wydarzenia w malowniczym Czerwińsku.
Orszak ruszył sprzed tamtejszej szkoły podstawowej, i tu, co ciekawe, skręcił tym razem w prawo na trasę, w Warszawską. Potem szedł ulicami Grunwaldzką, Klasztorną, Batorego, Świętokrzyską, Dunina i ponownie Klasztorną, by stanąć u drzwi Bazyliki Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny. Poniżej mamy dla Was zdjęcia z tego wydarzenia.
No17:07, 06.01.2019
2 2
W Czerwińsku nie ma romańskiej kolegiaty! Gotyckiej i renesansowej też... Żadnej!!! 17:07, 06.01.2019
jool09:09, 07.01.2019
2 0
a to oni mają we krwi. Jazda traktorami Wszędzie. 09:09, 07.01.2019
Mimi17:14, 07.01.2019
1 0
A może by tak na osiołkach,ewentualnie na piechotkę.Leniwi królowie. 17:14, 07.01.2019
Bubu22:54, 07.01.2019
0 0
ładne aniołki 22:54, 07.01.2019